Strony

poniedziałek, 11 lutego 2019

Pokój Poziomki (w rzeczywistości)

Tak dawno mnie tu nie było, że czuje się jakbym zaczynała od początku. Stresuje się jak przed kolejnym egzaminem na prawo jazdy, które zdawałam 5 razy. Jak przed rozmową o pracę, a tych to nawet nie pamiętam ile w życiu miałam. Czuje się jakbym znowu stała przed nową klasą (podstawówkę zmieniałam 4 razy) i musiała znowu o sobie opowiadać. Cześć mam na imię (Lu)dmiła i bardzo za tym miejscem tęskniłam! Mam wrażenie, że odkąd przestałam pisać zaczęłam się dusić, powoli, stopniowo, aż totalnie osłabłam...że choćbym nie wiem jak rzadko pisała to dzielenie się z Wami swoimi doświadczeniami, przemyśleniami, pomysłami, odkryciami i zdjęciami dawało mi ogromnego kopa w życiu! Za szybko się poddałam, rzuciłam w kąt to co lubiłam i czym się interesowałam, dla rodziny, znajomych, domu i pracy. Niby Instagram pozostał, ale krótkie informacje, oznaczenia i filmiki to jednak nie to samo co słowo pisane. Że Instagram bez bloga tak na mnie nie działa, że lubię czasem poszaleć z aparatem, a potem zaszyć się z komputerem w domu i móc napisać na nim co mi w duszy gra. Sama już nie wiem czy dla Was czy dla siebie samej, że "Hej Lu! Zobacz nie jest aż tak źle jak Ci się wydaje, znowu dałaś radę". Mam wrażenie, że blog był dla mnie taką trochę medytacją, afirmacją i ćwiczeniem wdzięczności, bez której popadam w totalnego doła. I chociaż zdaje sobie sprawę, że większość z Was wpadła tutaj dowiedzieć się gdzie to wszystko kupiłam, dostałam albo komu podwędziłam, zamiast czytać te wypociny, to ja nie lubię pisać takich sucharów. Dla mnie to wnętrze to coś więcej niż zbiór rzeczy, zabawek i mebli. To dużo serca, czasu i zaangażowania jakie włożyłam w to żeby nasza niespełna 3 letnia Poziomka czuła, że ma w domu swoje miejsce, dopasowane do jej potrzeb i wieku. Sądząc po jej słowach jakie w zeszłą środę wypowiedziała do swojej najlepszej koleżanki: "Mam nowy pokój i duże łóżko, chcesz zobaczyć? :)", śmiem twierdzić że mi się udało <3 Przynajmniej na razie, bo wiadomo jakie jest tempo zmian w dziecięcym pokoju...