W związku z tym, że
spędziłam kolejny cudowny dzień z Marissą, zaczęłam zastanawiać
się jaką niespodziankę przygotować dla niej w nowym domu. Co
zrobić żeby zaakceptowała nowe miejsce, żeby wiedziała, że jest
u siebie i tak też właśnie się czuła. Zadanie okazało się
bardziej skomplikowane niż przypuszczałam :) Pozwólcie, że
najpierw przedstawię samą zainteresowaną. Oto moja
dziesięciomiesięczna Marisska!
Swoje poszukiwania zaczęłam od
znalezienia wygodnego legowiska. Oprócz tego, że można znaleźć
posłania wszelkiego rozmiaru (niezwykle istotne gdy posiada się psa
rasy DUUUUŻA), kształtu i koloru....
Fot: iecrate/ karlie/ tumblr/ silmont
poprzez hamaki:
Fot: wkamaku/ zooglobe
aż do mebli projektowanych z myślą o
naszych pupilach i przystosowanych do ich potrzeb (od razu zaznaczam,
że nie ze wszystkimi pomysłami, które przedstawiam poniżej sama
się zgadzam)
Fot: bluetooth/ domowładni/ e-mieszkanie/ indulgy/ pet furniture/ Tablin Lymon/ tubir/ Wnętrza
Nie zapominajmy o dodatkach :)
Fot: zszywka
a co na to sama zainteresowana?
W stylu: ZA DUŻY WYBÓR!!! CO JA MAM WYBRAĆ???
Pozdrawiamy: AN i Marisska!
Miłego i słonecznego weekendu!!!
Słodki piesiu!
OdpowiedzUsuńechhhhh nawet nie wiesz jak! zrobi jedną z tych swoich minek i ja odpadam :) dziękuję!
UsuńHaha Świetne! Zwłaszcza te schowki w meblu i parasolka na spacer :D Dla Marisski to myślę, że to pomarańczowe łoże z miskami przy głowie, co by za dużo nie musiała się ruszać leniucha ;D Miłego!
OdpowiedzUsuńtaaaaaak, zwłaszcza gdyby te miski były tuż przy łóżku bo w tej konfiguracji nie musiałaby nawet wstawać :)))
UsuńA mój psiak najbardziej lubi na fotelu lub kanapie:-))pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńmoja najbardziej tam gdzie TEORETYCZNIE nie może- czyli na łóżku :) Pozdrawiamy!
Usuńale ona jest przesłodka! na pewno będzie jej u Ciebie wspaniale:))) wspaniałego życia dla Was!
OdpowiedzUsuńja dziś piękny spacer miałam w dużym gronie goldenów i goldeniarzy:)
a co do legowiska, to Mailo najbardziej lubi łóżko:P hehe
oooooooj jest! dziękuję!!!! Goldeny również piękne i tak pogodne jak moja! a co do łóżka to u mnie tak samo ale bardzo bym chciała żeby nowe legowisko przypadło jej do gustu, bo robi się co raz większa i co raz mniej miejsca dla mnie się robi :)Pozdrawiam!!!
UsuńOstatnia fotka rewelacyjna. Te wszystkie gadżety to są dla nas, a nie dla naszych pupili,prawda? Nasz kot ma wiklinowy koszyk ( pasuje do wystroju mieszkania ;) ) i co? w nosie, go ma :D sama ma spać? po co jak z nami w łóżku najlepiej.
OdpowiedzUsuńhehe dokładnie- dla nas, dla nas! Pupile i tak swoje wiedzą! A wiklinowe rzeczy starsznie mi sie podobaja i chciałam znaleźć takie wielkie wiklinowe legowisko wyściełane jakimś miękkim materiałem ale niestety tak dużych rozmiarów nie ma :( jak już to pewnie tylko na zamówienie wraz ze specjalną ceną :) także tego z góry zazdroszczę, szkoda że kot nie docenia :) Pozdrawiam
UsuńTo spojrzenie mówi wszystko :)
OdpowiedzUsuń