Małe drzewko, kilka iglastych gałązek...

lub suche badyle w szklanym słoju to świetna alternatywa dla tych, którzy tak jak ja nie mają za wiele miejsca na okazałą zieloną choinkę. Zresztą nie wiem czy nawet jakbym miała to i tak nie wsadziłabym jej do wielkiego gąsiora ;))) 

tak jak tu :))) 

Czyż nie jest boska!?

Źródło zdjęć: Pinterest

Na wszystkich zdjęciach "tej wersji świątecznego drzewka", jakie spotkałam do tej pory, dekoracje są raczej surowe, minimalistyczne lub w ogóle ich brak. Co w pełni mi się podoba i myślę, że jest równie (jak nie bardziej) urokliwe co bogato i kolorowo przystrojona choinka :))) Mimo to ja planuję ubrać swoje gałązki w klasyczne stare bombki, więc przy okazji zapraszam w weekend na Home Enjoyer ;)))

Prezenty kupione, choinka ubrana. pierniki zrobione?? 

Jak idą wam przygotowania do pierwszej gwiazdki??

Trzymajcie się dzielnie już za kilka dni święta!!! :))))

Lu 

i tymczasowo nieobecna An ;)