Strony

poniedziałek, 3 marca 2014

Półki, szafki i kubiki...

...do małego mieszkania i nie tylko. Ale ponieważ jestem posiadaczką tego pierwszego skupie się właśnie na takich rozwiązaniach, a dokładnie na pomyśle zagospodarowania przestrzeni nad sofą :)



Bardzo, ale to bardzo długo (ale chyba nie dłużej niż krzesła ;) się do tego zabierałam i myślałam, jak wykorzystać tę przestrzeń w sposób praktyczny i ładny. Do pierwszych moich pomysłów i zachcianek należały półeczki "szyny", na których można wyeksponować wszelkiego rodzaju zdjęcia, obrazy, typografie, grafiki i inne drobiazgi...






...no właśnie, ale tylko drobiazgi :P

Mieszkając w 25 metrowym mieszkaniu trzeba się jednak pogodzić z tym, że na duperele nie ma miejsca :( Z jednej strony jest mi przykro gdy patrzę na te zdjęcia, z drugiej pocieszam się, że nie gromadzę "pierdół" ;)

Kolejnym rozwiązaniem, które uznałam za bardziej rozsądne niż poprzednie były głębokie półki, gdzie zmieści się to co na poprzednich plus książki i pudełka z tymi mniej pięknymi rzeczami. 

Do moich wymarzonych należą półki String. Lekkie, przejrzyste, mające coś z dawnych lat, dzięki czemu pięknie wpisywałyby się w styl naszego mieszkania. Szkoda tylko, że cena skutecznie odstrasza :(







String to nie tylko półki, ale i całe systemy i ciekawe rozwiązania na przechowywanie i eksponowanie :) 


Ach, zmieniłabym tylko drzwiczki tej szafki na jakieś druciane i klatka dla Saszy z półkami jak znalazł :)


Klatka już jest, na półki String nas nie stać, więc póki co obiecałam sobie, że kiedyś w pokoju naszego dziecka zawiśnie jedna taka ;)))


Pewnego pięknego dnia moim oczom ukazały się półki Ekby Jarpen z Ikei :) Całkiem podobne do tych wcześniejszych i zdecydowanie tańsze. 





Zakupione w ilości sztuk dwie, okazały się być mimo wszystko zbyt pokaźnych rozmiarów i nie pasowały. Oprócz tego jakoś nie ufaliśmy jej w kwestii utrzymania nad naszymi głowami ciężkich rzeczy ;) Szybko wróciły tam skąd przyjechały.

Poszukiwania idealnego rozwiązania trwały dalej. Nie pamiętam już gdzie trafiłam na kostki zwane kubikami, ale moje zauroczenie nimi dokonało się za sprawą pierwszego zdjęcia :) 










Długo szukałam ich na rynku i doczekałam się w końcu całkiem niezłej wersji od Ikei :) Kupiłam, powiesiłam w łazience i doszłam do wniosku, że to za małe na nasze potrzeby, a do tego służy raczej znowu ozdobnym a nie praktycznym celom. Zresztą przy tak małym metrażu wprowadzą za dużo chaosu na ścianach, które niestety chcę zagospodarować w pełni na przechowywanie wielu rzeczy, które powoli nie mieszczą się w szafach :P

Kolejnym zdjęciem, które mnie olśniło był ten dziecięcy pokój :)


A na ścianach część kubików zamknięta!!! :D 

No przecież pomyślałam "Mogę zrobić część z drzwiczkami, część z szufladkami i fajnymi gałkami, część mniejsza, a część większa" :D Tym sposobem wyeksponuje tylko to co będę chciała, a mniej urokliwe rzeczy schowam za gładkimi powierzchniami, które dadzą odpocząć oczom od innych drobiazgów na półkach :)  





Tym o to "rocznym rozmyślaniem" znalazłam idealne rozwiązanie, które właśnie staram się zaprojektować i wcielić w życie :) Kubiki mają zająć przestrzeń nad sofą, na obu ścianach, przechodząc płynnie nad klatkę Saszy z przeplatającymi się między nimi obrazkami, zdjęciami, grafikami i typografiami :)

Trafiłam ostatnio na całkiem fajne rozwiązanie w kwestii kubików, a mianowicie system modułowych mebli Kostka, firmy Seart. Fajny kreator na stronie pozwala zaprojektować własną konfiguracje z drzwiczkami lub bez, w kilku rozmiarach i kolorach do wyboru. Szkoda tylko, że nie ma kryjącego białego, a jedynie wosk lub olej bielony, co zupełnie mi nie pasuje do reszty M :(



Wczoraj byłyśmy z An u koleżanki na parapetówce i spodobały mi się szafki Besta z Ikei, które u niej wisiały. 





źródło zdjęć PIN

Drzwiczki do tych szafek są niestety tylko błyszczące :( 
An twierdzi, że to nie będzie do mnie pasować. Też tak myślicie?

Jak Wam się w ogóle podoba mój wybór, uważacie że będzie pasować do naszego mieszkania system takich kubików? Może macie inny pomysł lub znacie jakieś firmy, które oferują kubikowe rozwiązania lub systemy i spełniałyby wszystkie moje upodobania:
- kolor matowy biały
- z drzwiczkami i bez
- kwadratowe lub prostokątne 
- o maksymalnej głębokości 30-40 cm?

W tym tygodniu biorę się za wymierzenie ścian i stworzenie idealnego rozmieszczenia kubików na ścianie :) Jeśli nie znajdę żadnego gotowego rozwiązania, łapię za słuchawkę i dzwonie do jakiegoś mistrza z prośbą o zrobienie na zamówienie ;)

Na koniec chciałam Wam jeszcze raz gorąco podziękować za pomoc z wyborze krzeseł :)

Krzesła Ironica TON i żółte firmy Fameg zostały zamówione, a Tolix podobno jedzie...już nie mogę się doczekać kiedy je odbiorę :D A nastąpi to niestety dopiero pod koniec marca albo na początku kwietnia :((( Pozostaje mi więc zająć się w tym czasie innymi kątami w domu, czyli między innymi półkami nad sofą, domowym biurem, łazienką i balkonem. Sporo tego, ale dla chcącego nic trudnego ;)

Udanego dnia i całego tygodnia! Wiosna coraz bliżej :D 

Wasza

LU

21 komentarzy:

  1. Powodzenia Lu ! Bardzo mnie zastanawia jak sobie z tym poradzisz, bez zagracania wnętrza - ale wierzę, że potrafisz :))))

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystkie te inspiracje są ciekawe i każda by pasowała. Myślę że na ścianie na której obecnie są plakaty możecie zawiesić tą wąską szynę na drobiazgi, a na drugiej ścianie (nad częścią sofy z leżanką) jakieś szersze zamykane kubiki itp. Ale nie za dużo, kilka sztuk, żeby kompozycja się nie gryzła i na tyle wysoko,aby się nie uderzyć.

    OdpowiedzUsuń
  3. mocno trzymam kciuki Lu:) mnie tez rozczarowały połki ekby z ikeii :( i na ta chwile ścian w salonie ma na sobie tylko tapete ...do czasu :)))

    buziak

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow ile inspiracji! Wszystko piękne! Myślę, że sama wiesz najlepiej co i jak będzie pasowało :)
    Więc trzymam kciuki żeby udało Ci się zrealizować wszystko jak tylko sobie wymarzysz :)
    Czekam na efekty i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. U nas padło na duże lustro w srebrnej ramie (też Ikea:), wisi poziomo nad sofą. Rozwiązania z półkami bardzo praktyczne. Ja myślę nad taką wąską półeczką, na której można oprzeć jakieś ramki, zdjęcia (jak na pierwszych fotkach)

    pozdrawiam!! ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. A mnie się wydaje, że wcale nie byłoby tak źle z Bestą moja siostra ma tą najwęższą i nie przytłacza a bardzo dużo mieści :) Takie kubiki widziałam też w Vox Meble. 25 metrów to najciekawsze mieszkanie do urządzania ;) Buziaki i powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale inspiracji !!!! I co tu wybrać ?
    Mi osobiście najbardziej podobają się półki z pierwszych zdjęć. Ciekawa jestem jak zagospodarujesz tą przestrzeń nad łóżkiem :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Strasznie mnie męczą te mini półeczki z ikea. Tylko nie bardzo mam już miejsce na nie ;) Może nad łóżkiem syna ... muszę pomyśleć.
    Świetne inspiracje

    OdpowiedzUsuń
  9. Ach, te kubiki są wspaniałe! Lu, musisz zrobić najazd na Lidla, tam mają fajne skrzynki po winach, odmalować je na biało i gotowe :)))

    OdpowiedzUsuń
  10. Mnostwo ciekawych inspiracji:) Bardzo spodobly mi sie kubiki. A besta jest bardzo fajna, sprawilam sobie taka w moim domowym biurze:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Hmmm.... faktycznie nad kanapą to jest problem, ja bym jednak poszła w zamknięte kubiki, albo bestę myślisz, że połysk będzie źle wyglądał? Optycznie doda trochę powierzchni.

    A może Ivar z drzwiczkami w jakimś fajnym kolorku?

    OdpowiedzUsuń
  12. najpierw myślałam,że system string idealnie by do ciebie pasował. ale potem .. tak, tak kubiki!!
    podoba mi się besta wisząca, ale nie widzę jakoś błysku u ciebie. przyjrzyj się jeszcze szafkom kuchennym w ikea. ja miałam w poprzednim mieszkaniu takie matowe zawieszone nad kanapą (40x92 płasko) i byłam bardzo zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo ciekawe i inspirujące...lebie tak śledzić czyjś tok myślenia...od jednego pomysłu do zupełnie innej realizacji :)

    OdpowiedzUsuń
  14. ja zastanawiam się juz od daaaawna nad podobnymi kubikami do sypialni nad łóżko. Chciałabym połączyć białe, matowe, kwadratowe, najlepiej z drzwiczkami z takimi zrobionymi z drewnianych skrzynek po winie. Tylko białych nie mogę nigdzie znaleźć :( jak się wkurzę to przemaluje na biało ze dwie skrzyneczki i tyle. Ciekawa jestem co Ty ostatecznie wymyślisz.

    OdpowiedzUsuń
  15. Kurcze, nie wyświetlił się mój komentarz :( No to jeszcze raz.
    Nie myśleliście o zrobieniu tych półek samemu? My większość mebli z płyt robimy samodzielnie. Jak już zaprojektujesz wielkość i układ wystarczy rozrysować płyty, z których będą się składać i zamówić je w stolarni. Później skręcić i powiesić. To naprawdę nic trudnego, a ile taniej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. http://www.mdm.kronopol.pl/Plyty-MDF/Opis-produktu

      Usuń
  16. Myślę, że ten połysk nie będzie wielkim problemem. Sama też zawsze podchodziłam sceptycznie do takich rozwiązań, ale w sumie czemu nie? Moim zdaniem na plus :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ohh, my kobiety to sobie lubimy komplikować życie. Ile propozycji, tyle problemów;)
    Przyznam, ze mi sie wszystkie podobają, ale najbardzie szyny ( bo sama nad takimi rozmyślałam długoooo) i stringi ( ach, ale się przy tym słowie uśmiałam ) Własnie przeczytałam na mojej fecbookowej stronie komentarz od Scandinavian Living Warszawa , ze mają teraz na nie przeceny, nie przeglądałam, ale może zajrzyj, jeśli cena bedzie kusząca to może pomoże Ci to rozwikłać problem.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Fajne inspiracje. Pamiętam, że półki typu String miałam w swoim nastolatkowym pokoju. Może trzeba je odgrzebać:)
    Umnie w domu królują półki z pierwszych zdjęć. Ale mam chętkę na kubiki w sypialni. Zapraszam do siebie http://kasiaathome.blogspot.com Może też znajdziesz tam coś inspirującego :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ciezko sie zdecydowac i to jeszczy by bylo pieknie i praktycznie! String to bylo moe marzenie,ale tydzien temu wyczarowalam swoj wlasny ;) Choc nie ukrywam, ze malego stringa przygarne kiedys do pokoju dzieciecego!

    OdpowiedzUsuń