Strony

poniedziałek, 21 lipca 2014

Kamień, papier, nożyczki

albo w moim przypadku: cegła, kamień, drewno... a o co chodzi? Przeglądając blogi wnętrzarskie natknęłam się na zdjęcie wnętrza z kawałkiem ceglanej ściany i się zakochałam! Nie wiem czy to pierwsze wpływy holenderskie na moją estetykę i stąd to zamiłowanie? W Holandii ten materiał wykorzystywany jest na potęgę i muszę przyznać, że naprawdę bardzo mi sie podoba. W moim wymarzonym domu, który powoli klaruje się w mojej głowie właśnie nastąpiły drobne przebudowania i wyodrębniłam kawałek ściany, który będzie właśnie z cegły. A może w ogóle cały dom? Muszę przyznać, że taka elewacja z cegły wygląda bardzo dobrze a dodatkowym plusem jest to, że z czasem nie traci koloru w porównaniu nawet do najlepszych farb.

Zobaczcie czy Wam też przypadnie do gustu:










Z góry zaznaczam, że inspiracji znalazłam tyle, że musiałam bardzo mocno je okroić i stoczyć ciężką walkę sama ze sobą żeby tylko kilka z nich umieścić w poście. Więcej zdjeć znajdziecie na naszym profilu Pinterest.

Niezależnie od tego czy zdecyduję się na cegłę na zewnątrz (rozpisuję się jakbym co najmniej była na etapie budowania tego domu, ale kto zabroni marzyć??? :)) to w środku na pewno wyodrębnię dla niej specjalne miejsce. Jedyny problem jaki widzę to... w zasadzie mam dwa problemy... :):

1) jaki kolor cegły- czarna, biała, standardowa- w każdym wydaniu wygląda rewelacyjnie

2) w którym pomieszczeniu- inspiracje znalazłam do każdego możliwego wnętrza- po prostu pasuje wszędzie!!















Źródło zdjęć: Pinterest

I jak? Zarażeni? Podoba Wam się? Macie już w głowach ceglane wstawki w swoich wnętrzach?
Miłego tygodnia wszystkim życzę! Do mnie wreszcie też dotarło słońce i jest prawdziwe lato!

Pozdrawiam, 

AN

11 komentarzy:

  1. Uwielbiam cegłę we wnętrzach i zewnętrzach (holenderskie domki kocham wręcz) i faktycznie ciężki wybór biała, ceglana czy czarna. Jedynym mankamentem ceglanej cegły. a lubię taką naturalną jest to, że się trochę sypie. Mam w pracowni i co jakiś czas zbieram ceglany pył z różnych rzeczy znajdujących się pod ceglaną ścianą.
    Jednak nie zamieniłabym jej na nic innego, no chyba, że pomalowała na biało lub czarno (ale jestem ograniczona, bo pracownia jest wynajmowana ;-)
    Piękne te wszystkie inspiracje, lecę pobuszować po Pintereście :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ooooooo pracownia z cegla to jest cos!!! To ja juz chyba wiem gdzie w moim domu bedzie sciana z cegly!! :))) Pozostaje kwestia koloru :) dzieki!

      Usuń
    2. Cegłę można zaimpregnować. Nie będzie się pyliła.

      Usuń
  2. Renia,ale podobno można zamalować bezbarwnym utrwalaczem. Ja też pałam miłością i ciągle zmieniam zdanie-naturalna czy biała. Na razie mam tylko tapetę z tym motywem...choć jeśli mam być szczera cegłę ma teraz każdy i boję się, że lada dzień mi się znudzi....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o! i od razu mam rozwiazanie na pyl! Bardzo dziekuje za porade! Wiedzialam, ze zaraz dowiem sie dodatkowych rzeczy od Was! dziekuje i pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Anita są takie specjalne impregnaty, które zachowują naturalną cegłę, ja na przykład nie lubię takiej wymuskanej, chyba wolałabym nawet taką sypiącą się. Oj tam od razu każdy, ja mam w pracowni w domu już nie mam, bo jedno domostwo to betonowy blok, a drugie z pustaka... (chociaż nie wiem czy taki surowy pustak nie byłby też fajny). Ogólnie chyba chodzi o surowość ściany, bo i z golizny betonowej można zrobić cacko

    OdpowiedzUsuń
  4. Kiedy byłam jeszcze siuśkiem Tato podpatrzył gdzieś cegłę na ścianie właśnie.
    I pokrył nią jedną z kuchennych ścian.
    Dodała pomieszczeniu charakteru i (wbrew pozorom) ciepła.
    Mam wrażenie, że takie rozwiązanie się nie starzeje.
    Jak każdy dobry, ponadczasowy projekt.

    OdpowiedzUsuń
  5. Też mi się podoba cegła we wnętrzu .Lubię jej naturalny kolor w odcieniach czerwieni czy brązu. Jakoś nie bardzo mi pasuje przemalowana na biało ale to już kwestia upodobań. Pozdrawiam i zapraszam do mnie :-).

    OdpowiedzUsuń
  6. cegła - uwielbiam i patrząc na Twoje inspiracje coraz bardziej żałuje że nie udało mi się wcisnąć jej gdzieś do mieszkania :(
    ale parę zdjęć z Twojego posta zapisuje sobie w pliku - moje inspiracje - i może podczas następnego remontu się uda :)
    pozdrawiam serdecznie,

    OdpowiedzUsuń
  7. Moja jedna z ulubionych lodówek - biała! Od razu nawiązuje do wnętrz w stylu vintage, które są ciepłe i niezwykle rodzinne!

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja nie lubię cegły. O ile jeszcze mogłabym się zdecydować na ceglaną elewację, to nie wyobrażam sobie ściany z cegieł w środku, a juz na pewno nie w sypialni. cegły kojarzą mi się raczej z placem budowy niż z przytulnym mieszkaniem.

    OdpowiedzUsuń