Meetblogin 2014

Tydzień przed Meetblogin był dla mnie jednym z najgorszych i wycieńczających ever! Pobudka w sobotę o 6 rano i bardzo wczesna podróż do Łodzi też raczej nie pozwoliła mi tego odespać. Więc zostawiłam to sobie na pobyt, co oznacza, że aparat chwyciłam dopiero w niedzielę popołudniu. Nie będę jednak oszukiwać, z efektów nie jestem zanadto zachwycona, bo moje myśli krążyły wokół zupełnie innych potrzeb. A mianowicie spędzania czasu z ludźmi, którymi znaleźli się tam ze mną :) Ludzi jak wiecie, raczej mało fotografuje, ale na całe szczęście była z nami Carla Staffage i uchwyciła wszystkich i wszystko, co w miniony weekend miało miejsce na Meetblogin.

Pierwsze spotkanie ze starymi i nowymi blogerami, w kawiarni Tektura w Art Inkubator, gdzie odbywała się duża część Łódź Design Festival.

Ula - pomysłodawczyni i organizatorka całego zamieszania, próbuje okięłznać grupę 30 blogerów ;)

Ta uśmiechnięta persona na pierwszym planie to bardzo fajna laska z Domowoblog :D 

Poniżej banda Drombo (czytaj Uli) - od lewej Marta, Dagmara i Kasia ;)

Diana - elegancka kobieta, która potrafi zdziałać niezłe cacka w duecie z wiertarą ;) Po jej prawicy Ania, rzeźbiąca w drewnie same cuda! A po lewej w koczku, roześmiana Renata - mistrzyni patchworku!

Skromna i bardzo sympatyczna Ania z White Loft.

Za obiektywem nadzwyczaj ciepła i promienna Gu :)

Nadzwyczaj poważna Ania Scraperka

Ola, właścicielka świetnego sklepu wnętrzarskiego Decorolka! W tle dziewczyny z Coś ostatecznego ;) 

Warsztaty z tworzenia moodbourdów zorganizowane przez producenta płytek ceramicznych ściennych i podłogowych Grupa Paradyż.

Ktoś by pomyślał "moodboard, wielkie mi halo". Zadanie nie było wbrew pozorom takie łatwe, bo blogerzy musieli nie tyle dobrać wnętrze do stylistyki i kolorów wybranej przez organizatorów ceramiki, ale także do profilu osoby, która ma w tym wnętrzu zamieszkać. A była to egocentryczna tancerka po 30-tce.

Wyobraźcie sobie, że udało się nam z Agnieszką i Martą, swoją wizją wnętrza dla Laury (tak nazwałyśmy naszą bohaterką) nieświadomie wpasować w konwencję i zamysł nowej kolekcji kafli!!! Wygrałyśmy wspaniałe nagrody w postaci bransoletek Orska i zaproszenia do współpracy z Grupą Paradyż! Czego nie możemy się już bardzo, ale to bardzo doczekać :)))

Nam do gustu przyadł najbardziej moodboard Ani, Jagody i Marty.

Szybki lunch w salonie Kopp & Veda Concept, gdzie zaraz po posiłku wysłuchałyśmy i obejrzałyśmy prezentację nowego produktu - GEOtexture. Dekoracyjna masa imitującą beton, którą można nałożyć na praktycznie każdą powierzchnie jest łatwa do utrzymania w czystości, odporna na wilgoć, dzięki czemu można ją stosować nawet w łazience czy kuchni. Jeśli ktoś jest zauroczony obecną modą na beton, powinien się tym zainteresować i skontaktować ze wspomnianym salonem, masa GEOtexture jest dostępna w 36 kolorach, nawet miętowym :D

Po prezentacji ruszyłyśmy do Oli i jej cudnego mieszkania w czystym skandynawskim stylu :) Tam to już w ogóle nikomu nie chciało się robić zdjęć, bo jak usiadłyśmy i zaczęłyśmy słuchać historii miłości Izy, to o mały włos Ania Scraperka spóźniłaby się na galę rozdania nagród w konkursie Blog Design, w którym by the way zdobyła tytuł najlepszego wnętrzarskiego bloga według jury i publiczności :) Gratulacje raz jeszcze Anula, pozamiatałaś!!!

 Wszystkie nagrodzone poniżej.

Ania, Gu - mistrzyni DIY i debiutantka roku Maria - Proste Wnętrze

Potem był już bankiet i lajlalajla :D A że weekend był cieplutki i w Łodzi był festiwal świateł LIGHT MOVE FESTIVAL, to ulice i knajpy kipiały życiem :)))

Następnego dnia ciężko było wstać, zwłaszcza, że łóżka w Novotel Centrum Łódź należą do bardzo wygodnych, a od śniadania można by nie odchodzić do obiadu :P Ale w końcu udało się nam dotrzeć na wykład Katarzyny Zadworny na temat znaczenia socialmediów w prowadzeniu bloga, a w tym burzliwą dyskusję i autoprezentację każdego z blogerów. 

Po mojej prawej Karolina z House Loves, gdzie znajdziecie ciekawe porady o urządzaniu wnętrz rodem z Pinterest.

Oj nie było lekko opowiadać o zaletach i cechach, które wyróżniają nasze blogi spośród innych. W przemówieniach jestem noga i czułam się mocno skrępowana, ale na ratunek przyszła mi Aga. Ta zdolna i bardzo pracowita kobitka powiedziała coś tak pięknego, że prawie się popłakałam. Dziękuje Ci za to <3

Po wykładzie popędziłyśmy z Martą na piętra Łódź Design Festival. Na poniższych zdjęciach znajdziecie to co przypadło mi do gustu najbardziej, całą resztę znajdziecie tu.

Strefa dla dzieci, o której bardzo dokładnie napisały dziewczyny z Roomor.

Zięta

Ton

Ikea PS

Mebelki z Muppet Shop

Wystawa prac studentów Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku o dnie morskim w przyszłości.

 Formabilio - włoska marka mebli

Zwieńczeniem tych dwóch szalonych dni był wykład równie zakręconej i bardzo pozytywnej Dagmary Jakubczak. Gdyby nauczyciele w szkole przekazywali wiedzę tak jak ona, to wszyscy chodzili by na lekcje z przyjemnością :)

Jak widzicie wiele miejsc, wiele wydarzeń i wiele ludzi, w bardzo krótkim czasie. Ciężko to wszystko złapać kiedy samemu się w tym uczestniczy i chce się być w 100%. Ale mimo tego całego oganizacyjnego zamieszania, było warto! Dzięki wszystkim za te dwa pouczające i wesołe dni :)))

Ten uśmiech jest dla Was! :D

A o mistrzyni, która je cyknęła w 5 minut nie sposób nie wspomnieć - Izabela Perez Hariette - laureatka Grand Prix National Geographic Polska! 

Na koniec podziękowania dla Uli i sponsorów za przygotowanie Meetblogin 2014!

Słońca w duchu!!! :)

LU