An vs Lu - dekoracje ścian

An vs Lu to nowa seria postów, które na stałe zagoszczą na EYH :) 

Chociaż lubimy ten sam styl (głównie skandynawski-wiadomo;) już jakiś czas temu zauważyłyśmy, że mimo to podoba nam się coś zupełnie innego, w wielu kwestiach mamy odmienne zdanie, a nawet przy użyciu tych samych dodatków jesteśmy w stanie wykreować inny świat :P Postanowiłyśmy więc podzielić się z Wami tymi różnicami, a w następstwie tego dać jeszcze większy wachlarz pomysłów i inspiracji do urządzania wnętrz.

Na pierwszy ogień pójdą ściany! 

Jest wiele możliwości ich udekorowania, oczywiście mogą też zostać gołe i wesołe, ale jednak większość z nas coś na nich wiesza. Poniżej znajdziece kilka propozycji ich zagospodarowania, jak również przykłady konkretnych artystów i malarzy ;)

1. An - ktoś kiedyś nauczył mnie doceniać sztukę, pokazał jak ją czytać i rozumieć, za co ogromnie dziękuję! Nie wyobrażam sobie ścian we własnym M bez obrazów, grafik, linorytów itd. Kiedyś w ogóle o tym nie myślałam i mogły nie istnieć- dziś nie wyobrażam sobie bez nich przestrzeni. Moja wiedza na ten temat jest nadal bardzo mała, ale mam już kilku swoich ulubionych artystów.

• Malarstwo

Lech Bator - czyli abstrakcja osiągana przez uproszczenie i skontrastowanie realistycznych elementów, jak sam autor określa swoją twórczość.

więcej znajdziecie tu: źrodło

• Grafika 

Anita Graboś - uwielbiam ją! Nie dość, że jej prace są genialne i bardzo pracochłonne, to jeszcze miałam zaszczyt poznać Anitę osobiście i jest po prostu niezwykle pogodnym, pozytywnym i szczerym człowiekiem!

Koncert

Krasnoludki

Nad i pod

Ogród

Ogród

Żuki

więcej prac Anity znajdziecie na jej stronie

A tu mój ukochany dyptyk - linoryt, który wisi na honorowym, najbardziej widocznym miejscu w moim domu.

Korona

• cyfry i litery - wciąż myślę i nie mogę się zdecydować jakie liczby i litery wybrać! a może całe słowa? Jedno jest pewne, będą ze sklepu naszej blogowej czarodziejki Al ;) 

2. Lu - dla mnie dom to przede wszystkim ludzie, rodzina, bez których nie byłabym tym kim jestem, dlatego na ścianach nie obyłabym się bez... 

• zdjęć z dalekich i bliskich podróży, szalonych imprez, ważnych życiowych wadarzeń no i oczywiście najbliższych mi ludzi <3

U mnie wciąż jeszcze na taśmach, ale już niedługo w ramkach na ścianach ;)

• typografii - motywujących słów, sentencji i śmiesznych tekstów :)

Poznajecie? ;) Salon Uli z Interiors Design Blog. Zresztą jest tam teraz kilka typografii do wygrania!

A tu z moich czterech ścian :)

• tablicy kredowej, korkowej lub magnetycznej - czyli miejsca gdzie sama mogę się wykazać oraz zamieścić najistotniejsze dla mnie i mojej rodziny notatki, myśli, informacje...

• tórczości dzieci - chociaż takowych "jeszcze" nie posiadam, to moi siostrzeńcy nie oszczędzają na kredkach dla Cioci Lu ;)  

Poniżej 2 rysunki dzieci Agnieszki z bloga Zpotrzebypiekna.pl.

• map - to moja nowa zajawka, jeszcze nie wykorzystana, ale planowana :D 

źródło zdjęć tutaj

Oczywiście, to tylko kilka naszych propozycji. Im więcej czasu byśmy miały tym więcej byśmy wymyśliły, ale nie chodzi o to żebyśmy dały Wam gotowe rozwiązania tylko zainspirowały :) Oprócz różnych stylów, wymieszałyśmy też różne przedziały cenowe - czy to droższy obraz czy łatwe do wykonania litery? Czy ciężki do wykonania litoryt, czy oprawiona mapa? Rysunki, a może zdjęcia? Co widzielibyście na swoich ścianach? W końcu...

Kochani, życzymy Wam miłego tygodnia i przypominamy, że startujemy w konkursie na Blog Roku 2013!!! :D Dziękujemy za wszystkie oddane do tej pory głosy - na 166 zgłoszonych blogów wylądowałyśmy na 15 miejscu, co jest dla nas ogromnym sukcesem!!! :D Miejsce 10 zapewniłoby nam wejście do ścisłego finału, tak więc nie ukrywamy, że liczymy na Wasze głosy, a same nie przestajemy marzyć :)))

Aby zagłosować na nas wystarczy wysłać SMS pod numer 7122 o treści F00266. Dochód z sms-ów zostanie przekazany Łódzkiej Fundacji Gajusz, która prowadzi Hospicjum dla Dzieci Osieroconych!


Wasze
An & Lu