Strony

czwartek, 2 lutego 2017

Skandynawski Pokój Rodzinny

Napisała do mnie jakiś czas temu >>> Słuchaj fajny pokój rodzinny udało mi się zaprojektować, będzie mi miło jeśli podasz dalej w świat, że takie miejsce powstało na mapie Gdania ;) Miałam zrobić wpis tylko na FB. No bo myślę sobie co ja tu będę noce zarywać żeby kogoś robotę opisywać :P Toć ta Baba ma tylu czytelników, że pewnie i wszyscy moi ją czytają ;) Ale tak długo zwlekałam, ciągle coś nowego na głowie miałam, że moje wyrzuty sumienia urosły do tego stopnia, że w końcu siedzę i zarywam noc (za miękkie mam serce, mówię Wam ;)) żeby pokazać na blogu ten fenomenalny pokój rodzinny, który stworzyła Mrs. Polka Dot dla wszystkich Rodziców w Galerii Bałtyckiej :)

Jest ładnie i praktycznie, ciepło i przyjemnie, nie ma tandety, pstrokacizny i rażącego światła. Dobry klimat i design biją od wejścia. Myślę, że wnętrze przypadnie do gustu zarówno dzieciom jak i rodzicom! Powiem więcej, pewnie nie jeden by chciał mieć tak w domu ;) Ja życzyłabym sobie aby więcej takich miejsc było w Polsce i na świecie, a z pewnością dużo chętniej wybierałabym do karmienia czy przewijania przeznaczony do tego pokój niż miejsce publiczne! :)




















zdjęcia i pomysł Agnieszka Burska-Wojtkuńska ( dłuższego nazwiska nie mogłaś sobie zrobić? ;P), projekt studio Ente Architekci
wszystkie informacje skąd i co >>> TU

Drodzy Państwo, To nie jest post sponsorowany, ani przez Galerię ani przez Agnieszkę! To jest czysta chęć dzielenia się ładnymi wnętrzami z nadzieją, że powstanie ich więcej w przestrzeni publicznej oraz wyrazy podziwu i uznania dla kobiety, która jest dla mnie niczym blogowa Matka ;)

To także swego rodzaju afirmacja pomagająca mi wierzyć, że może i moje oraz Izy plany przeobrażenia pewnej starej restauracji w coś atrakcyjnego i na czasie, dojdą do skutku i wkrótce będziemy mogły zdradzić Wam coś więcej :D

No to kto się wybiera wkrótce do Gdańska? Ja już w czerwcu, więc mam nadzieję odwiedzić to miejsce. No chyba, że mnie Polka zaprosi do siebie do domu to się zastanowię czy nie wpaść do niej ;D

Dobrego!

LU

25 komentarzy:

  1. Widziałam ten pokoik u Polki już - masz rację, znamy, czytamy :P
    Cudny jest :)
    Mnie jeszcze zaskoczył ekstra pozytywnie pokój rodzinny w łódzkiej Manufakturze - z osobną toaletą dla rodziców wewnątrz!
    Jest nadzieja w narodzie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie! U nas też w galeriach jest kilka dobrze zorganizowanych, ale nie grzeszą urodą :P

      Usuń
    2. W moim mieście odwiedziłam jeden jakieś 4 lata temu i była tylko umywalka z blatem i wiklinowe krzesło. Bida. Przestrzeni dużo, przygaszone światło co to może dla intymności (?), ale poza tym... Takich Agnieszek przydałoby się w każdym regionie minimum po jednej ;)

      Usuń
    3. Haha lepiej bym tego nie napisała :D Więcej takich Agnieszek w PL poprosimy :D

      Usuń
  2. Szału nie ma.....jest taki ....poprawny...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skoro tak to pokaż mi drugi taki w Polsce? Bo ja się nie spotkałam z taką estetyką i wyczuciem tematu ;)

      Usuń
    2. Ktoś tu chyba nie był w polskich pokojach dla mamy z dzieckiem ;) Bo mogłabym duuuuużo opowiedzieć o warunkach, jakie tam panują - w różnych miejscach, w różnych miastach... Skoro ten jest bez szału i poprawny, to aż boję się myśleć o wzorcowym! Z jacuzzi chyba xD

      Usuń
  3. Ja po przeczytaniu postu u Polki sprawdziłam gdzie w Krakowie są pokoje rodzinne i jak źle one wyglądają i szału nie ma, a już nie długo przyjdzie mi z nich korzystać. A ten jest ładnie zaprojektowany i bardzo przytulny się wydaje.
    Asia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja byłam też w kilku mniejszych i większych miastach i drugiego takiego nie widziałam :) Zazwyczaj są mocno zaniedbane, bez większego zamysłu i urody :/

      Usuń
  4. Rewelacja! Jestem z Gdańska i mam Galerię prawie, że pod nosem, muszę koniecznie pójść zobaczyć!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Daj znać czy wygląda rownie fajnie w realu jak na zdjęciach? ;)

      Usuń
  5. Trzeba przyznać, że naprawdę robi wrażenie, ciekawy klimat i przy tym zachowano funkcjonalność.

    OdpowiedzUsuń
  6. a co ciekawego będzie się działo w Gdańsku że ta ruszasz?

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie widzę w tym pokoju nic nadzwyczajnego. Teraz mamy na rynku taka ilość fajnych mebli,że nie trzeba być znawca ,żeby coś stworzyć.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tu nie chodzi tylko o meble, ale o wydzielenie stref, pomyślenie o kąciku dla starszaka, mikrofalówce na podgrzanie jedzonka np. ze słoiczka, o schowanym koszu na zużyte pieluchy (powyższe rozwiązanie jest idealne - z podobnym spotkałam się w Łodzi i sprawdza się świetnie - jest bardzo wygodne, a przy tym estetyczne), miejscu dla kilku mam naraz... Jasne, mebli, farb, tapet, dodatków jest od groma, ale to nie one decydują o funkcjonalności danego wnętrza i dobrym samopoczuciu w nim. To jak z mieszkaniem: można je wyposażyć w najlepsze meble, w najbardziej modne dodatki, ale jeśli nie będzie grał z naszymi aktywnościami, naszymi potrzebami... kicha. Nic z tego związku nie będzie.
      Takie miejsce jest szczególne i przede wszystkim należało zapytać o potrzeby, uczynić je funkcjonalnym, ale i wygodnym, przytulnym. Udało się wyśmienicie! Niestety, ale w większości tego rodzaju miejsc króluje zasada, że umywalka, jakiś kawałek blatu, czasem przewijak (często beznadziejnie przymocowany do ściany i trzeba go rozkładać, co przy trzymaniu dziecka na rękach bywa często uciążliwe), jakieś krzesło, może stolik na torebkę, kosz na śmieci i... to wszystko. Pójście po najmniejszej linii oporu.

      Nie zgodzę się - trzeba być znawcą, żeby coś takiego stworzyć. Trzeba przede wszystkim wczuć się w mamę, która ma z takiego miejsca korzystać. Nie da się go dobrze zaprojektować, bez przemyślenia wszystkich wspomnianych przeze mnie kwestii.

      Usuń
    2. Jest dokładnie tak jak pisze Marta! Nie wiem czy jesteś Mamą Anonimie, ale podam Ci jeden przykład, który sprawi, że inaczej spojrzysz na ten pokój. Pierwszy raz widzę,żeby przewijak miał możliwość skorzystania z czystego papieru do położenia na nim dziecka, a już śmietnika w formie klapy zaraz pod blatem to już w ogóle! Zazwyczaj jest to jakiś wolnostojący stojący śmietnik (nie daj Boże z brudną pokrywą, którą trzeba dodatkową unieść), do którego trzeba odejść, wziąć cały bajzel i dziecko na ręce żeby zrobić porządek, a jest to bardzo kłopotliwe :/ Małe rzeczy, a zmieniają bardzo wiele ;)

      Usuń
  8. Wow!na czasie i ze smakiem a przy tym funkcjonalnie.projekt inny od tych które widzimy bijace po oczach masa ostrych barw...znam temat korzystam z tych na śląsku.pozdrawiam. Magda

    OdpowiedzUsuń
  9. Pokój jak pokój. Zgadzam się, że nie widać nic nadzwyczajnego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak ja zazdroszczę w takim razie... Anonimowi musieli mieć kapitalne początki macierzyństwa na mieście... Ja swoje wspominam ciężko ;)

      Usuń
    2. W takim razie proponuje wpisać w Google >>> pokój matki z dzieckiem i zerknąć na zdjęcia >>> https://www.google.pl/search?q=pok%C3%B3j+matki+z+dzieckiem&biw=1366&bih=648&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwit4fDYvfbRAhVoOpoKHYapDukQ_AUICCgB ;) Nie trzeba być znawcą żeby zauwazyć różnice ;P

      Usuń
  10. Ja również twierdzę,że pokój przeciętny. Zasada taka jak przy urządzaniu domowej łazienki czy kuchni. Blat roboczy na przemian z rzeczami technicznymi.

    OdpowiedzUsuń
  11. Uhuhuhu na którym to jest poziomie? To zajdę jutro :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O jejka nie wiem, zapytaj w jakiejś informacji ;)

      Usuń