Miała być Tajlandia, potem padło na Rzym, na koniec mieliśmy jechać w góry, przynajmniej na kilka dni, żeby odpocząć po intensywnym sezonie Szarlatana (>>>KLIK) i moim również ;) Ostatecznie kilka tematów sprawiło, że nie pojechaliśmy nigdzie :( Tak też zrodził się pomysł na tropikalny wystrój na pierwszej oficjalnej parapetówce, która odbyła się w miniony weekend :) Chciałam chociaż na chwilę poczuć się tak jakbym była gdzieś daleko, bo mimo, że jestem wciąż przeszczęśliwa z naszego nowego mieszkania to bardzo, ale to bardzo brakuje mi zagranicznych podróży, na które obecnie nie możemy sobie pozwolić :( Pozwoliłam sobie więc na kolorową i energetyczną dekoracje salonu i stołu :D I nikt mnie nie przekona, że nie wpisuje się w jesienny klimat, najważniejsze że wpisuje się w to co mi w duszy gra :)
Przy okazji imprezy chciałam pokazać Wam salon, bo wiele razy pytaliście co jest po drugiej stronie pokoju połączonego z kuchnią (>>>KLIK) :) Otóż nie ma jeszcze za wiele, ale to co najważniejsze czyli wciąż wygodna sofa (chociaż z czasem przyjdzie nowa), fotele (co prawda balkonowe, żeby goście mieli na czym siedzieć ;), stoliki kawowe i Sasza (>>>KLIK) są :) Docelowo widzę tu jeszcze miejsce na telewizor na wysięgniku, a pod nim szafkę RTV Talukko (>>>KLIK) oraz jakiś fotel, najchętniej bujany Chierowskiego. Na ścianach natomiast galerie plakatów i kwiatów w różnych kwietnikach oraz lampkę do czytania, bo górne światło służy nam raczej od święta ;)
Na parapetówce gościły moje Kochane i dobrze Wam znane: Anicja, Iza, Ola, Marta i Gu :) To dla nich przygotowałam po małym drobiazgu w postaci pięknie pachnącej sojowej świecy Hola Bonita! (>>>KLIK). Kilka z nich powędruje również do Was w Konkursie na moim Instagramie (>>>KLIK), na który serdecznie zapraszam już jutro ;) Komu nie przypadnie wygrana, a szuka sprawdzonego i uniwersalnego pomysłu na gwiazdkowy prezent, polecam odwiedzić stoisko Hola Bonita! na kolejnej edycji Targów Rzeczy Ładnych (>>>KLIK), które już 2 grudnia w Warszawie! Będą nie tylko świece, bo ta młoda, francusko-polska marka tworzy również naturalne kosmetyki, w 100% wegańskie i nietestowane na zwierzętach <3
Dekoracje w stylu Tropical - PartyMika >>> KLIK
Rozkładany Stół - Minko >>> KLIK
Krzesła - Stokke, Fameg, TON
Fotele ogrodowe - Jysk
Lampa Wisząca Tango Czarna - Castorama
Sofa - Meble Lubuskie >>> KLIK
Różowy Stolik Kawowy - Decorolka >>> KLIK
Biały stolik - Jysk
Poduszka i siedzisko supeł - Wood'n'Wool >>> KLIK
Klatka Saszy - na zamówienie
Grafiki - Gruszka (Fine Little Day) i Księżyc (Pan Lis)
Domki - zewsząd
Naturalne Świeczki Zapachowe - Hola Bonita >>> KLIK
Komuś jeszcze marzą się tropikalne wyspy lub inne dalekie wyprawy, a nie ma na to obecnie środków? Polecam zaprosić tropiki do domu + fajnych ludzi ;) Teraz już pewnie pomału szykujecie się do Świąt, ale na karnawał pomysł na imprezę jak znalazł :D Ja muszę szukać kolejnego, bo następna parapetówka już w styczniu :D
Aloha!
LU
A lampa żyrandol? ;)
OdpowiedzUsuńI z czym naleśniki?
Żyrandol Tango, dostępny w OBI i necie.
UsuńBabeczki a la ananasy: rewelacja! <3
OdpowiedzUsuńPięknie to wyszło, Bejbe!
OdpowiedzUsuńFaktycznie wakacyjnie, aż poczułam to ciepło - ten zefirek w letni dzień :D Super! (Ananasiki totalnie mnie urzekły!)
Lubię takie spontaniczne pomysły ! Pięknie udekorowany stół i cudne pastelowe kolory !!! Nawet słomki są "bambusowe"! Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze, że nie poddałaś się jesiennej aurze i nie udekorowałaś salonu w tychże barwach! :-) Parapetówka to taka pozytywna impreza, dlatego zarówno atmosfera, jak i wystrój na tę okazję, powinny być jak najbardziej energetyczne :D
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyszło. Gratuluję :-)
Fajnie, energetycznie i kolorowo! Poczułam się przez chwilę, jakby za oknem wcale nie było ciemno, mokro, wietrznie i ponuro ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne! Bardzo kolorowe i na luzie;)
OdpowiedzUsuńno i super, nie możesz pojechac na wyspy egzotyczne, to one przyszły do Ciebie- kreatywność pierwsza klasa!!
OdpowiedzUsuńświetny pomysł! Skoro Wy nie mogliście pojechać w tropikalne miejsca, to tropikalne miejsce postanowiliście stworzyć w swoim mieszkaniu. Gratuluję pomysłowości i wyczucia estetycznego! Chyba podczas prowadzenia szkolenia dla firm w kwestii aranżacji wnętrz warto inspirować się takimi przykładami dekoracji, które zdecydowanie ożywiły to pomieszczenie i nadały drugie życie. Bardzo świeży i dobry pomysł :) Pozdrawiam serdecznie i życzę sukcesów w rozwoju bloga oraz swoich pomysłów na wystrój w mieszkaniu :)
OdpowiedzUsuń