Strony

wtorek, 28 listopada 2017

Pokój Poziomki - Rzeczywistość i Plany

Mieliście już okazje zobaczyć kawałek pokoju Poziomki przy okazji wpisu i live'a o naszych zabawkach (>>>KLIK). Wtedy już pewnie zdążyliście zauważyć, że za wiele się w jego wyposażeniu czy kolorystyce nie zmieniło od naszego mieszkania w kawalerce (>>>KLIK). Wciąż bowiem jestem wierna eklektycznemu stylowi, który w dziecięcych pokojach jest mi najbliższy (>>>KLIK), a rzeczy które Wam tak zachwalałam przy tworzeniu kącika Poziomki (>>>KLIK) wciąż nam służą :) Mam nadzieję, że jeszcze chwilę posłużą, bo chociaż mieszkamy w nowym mieszkaniu już dobre 5 miesięcy to pokoik wciąż nie jest skończony, a z chęcią chciałabym go ujrzeć w takiej wersji jaką wymyśliłam i uwiecznić ją na pamiątkę :) Mam bowiem wrażenie, że za chwilę trzeba będzie zmienić łóżko i wstawić porządną szafę, które nie koniecznie będą się już tak ładnie prezentować jak stara komoda czy miętowe łóżeczko. W skrócie nie będzie miejsca na piękne tylko konieczne rzeczy, bo pokoik ma zaledwie 9 metrów. Jaki by nie był uwielbiam go i cieszy mnie, że Poziomka ma swoją przestrzeń, a ja mogę ją upiększać póki jeszcze mi na to pozwala ;)













Jednym z upiększeń i prezentem na nowe mieszkanie dla Poziomki był wytapetowany przeze mnie drewniany domek dla lalek (w naszym przypadku myszek Maileg i dwóch owieczek ;) Oh Mama i mebelki Somos polskiej marki Oloka Group (>>>KLIK) :) Chciałam żeby i ona mogła meblować po swojemu przestrzeń :) Teoretycznie jest to zabawka dla nieco większego dziecka, ale przyznam, że nasza Poziomka oszukuje system i mimo, że ma 20 miesięcy to dorównuje niejednemu 3 latkowi ;D Nie miałam więc obaw, że coś połknie lub zniszczy ;) Zabawa jest przednia zwłaszcza z kimś do pary, ale sama też potrafi zatracić się dłuższą chwilę karmiąc myszkę lub pomagać jej zrobić siusiu w kibelku ;D 










Nie wiem skąd się wzięły te owieczki (pewnie od jakiejś Babci), nie pytajcie mnie dlaczego, ale Poziomka bardzo je lubi :D




Nie wiem czy już kupiliście prezenty albo spakowaliście adwentowe kalendarze, ale jeśli nie to myślę, że taki zestaw mebelków (a domek pod choinkę) jest świetnym pomysłem na prezent dla dziecka (nie tylko dziewczynki ;)! 

Żeby Wam ułatwić sprawę razem z Oloka Group przygotowałam dla Was 20% rabat (hasło: Enjoy Your Home) na wybrany zestaw mebelków: Appa (standardowa cena: 250 zł), Somos (250 zł, to nasz, lekko podrasowany zestaw) lub Klok (200 zł) z dostępnej na stronie palety kolorów (>>>KLIK) :) 

Uwaga, dostępnych jest tylko 7 zestawów w promocyjnej cenie (więc kto pierwszy ten lepszy ;), bo to jedyna szansa żeby wyrobić się z ich wykonaniem przed świętami, mebelki są bowiem robione ręcznie! Także do dzieła, zamówienia kierujcie przez stronę (>>>KLIK) :)


Na koniec przygotowałam mały podgląd tego jak widzę pokoik Poziomki w ostatecznej odsłonie i mam nadzieję, że powstanie ona najpóźniej do jej drugich urodzin :)

1 - Lampa Dynamo - Decorolka (>>>KLIK) - już wisi i mimo, że jest raczej lampą o wąskim zasięgu rażenia to póki co wystarcza nam do oświetlenia pokoiku :)
2 - Półka z szufladkami - zdjęcia Anicja - mi najbardziej do gustu przypadła Ahoj Home (>>>KLIK) i myślę, że brudny róż będzie nam pasował najlepiej nad domkiem :)
3 - Tapeta Woods Multi - to chyba obecnie największe marzenie wnętrzarskie <3 Długo szukałam tapety, która będzie pasować do naszego klimatu, ale kiedy zobaczyłam las pastelowych drzew autorstwa Cathy Nordstrom wiedziałam, że lepszego nie znajdę!
4 - Nocna Lampka - Lamps and Company (>>>KLIK) - do czytania, nocnego czuwania, wędruje z miejsca na miejsce i jest kroplą niebieskiego, który ostatnio bardzo mnie pociąga we wnętrzach ;)
5 - Metalowe Wiaderko - Metal-Love (>>>KLIK) - z uroczym motywem zamkniętych oczek, służy nam jako stolik nocny i do przechowywania zabawek
- Supełkowe siedzisko - Wood'n'wool (>>>KLIK) - przewygodny supeł, który wędruje u nas od salonu (>>>KLIK) do pokoju Poziomki i sprawdza się rewelacyjnie do zabawy na podłodze, czytania książek i usypiania razem ;)
6 - Regał na książki i zabawki - Sleep & Fun (>>>KLIK) - lubię ładne i praktyczne rozwiązania, a ten regał i ogólnie firma, właśnie takie oferują :)
7 - Tipi - Lamps and Company (>>>KLIK) - będzie kontynuacją naszego kącika z kawalerki do czytania książek i spędzania miło czasu wśród poduch, misiów i światełek (jak w filmie Holiday >>>KLIK, znacie?). Zapraszania do środka koleżanek, znajomych i rodziny, a w wakacje organizowania schronienia przed słońcem na balkonie lub w ogrodzie :) 
8 - Ręczni dziergany dywanik - Już zamówiony w Puff (>>>KLIK) w kolorze jasny denim, tak aby korespondował z tapetą :) 

Resztę dodatków i elementów z naszego pokoiku znajdziecie we wcześniejszych postach w zakładce Dziecko (>>>KLIK). A jeśli macie inne pytania lub zagwozdki to zapraszam jutro popołudniu na live na Instagramie (>>>KLIK) :)

Oprócz tego Kochani muszę Was poinformować, że od 1 grudnia zaczynam pracę w zupełnie dla mnie nowym miejscu (ale dobrze znanym od strony klienta, również Wam ;), więc jest to ostatni wpis w tym roku na blogu. Kto wie, może kolejny będzie już ze skończonymi wnętrzami pokoiku Poziomki :D Jeśli już wiecie, że będziecie tęsknić tak jak ja to zaglądajcie koniecznie na Instagram, który z pewnością dalej będzie śmigał na tyle ile będzie to możliwe >>> https://www.instagram.com/enjoyourhome/ :)))

Wesołych Świąt Moi Drodzy! <3

LU

4 komentarze:

  1. Bardzo fajny pokoik:) Taki normalny, ciepły i naturalny. Bez nadęcia i wyglądu jak z katalogu. Choć oczywiście takie też są piękne (z idealną białą podłogą, białym łóżeczkiem i pastelowymi zabawkami) to jakoś zawsze myślę, że dzieci nie są szczęśliwe w takich domach, w których jest tak perfekcyjnie... Dlatego Wasz bardzo mi się podoba:).Romka może się w nim po prostu bawić, a nie go oglądać;).

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo podoba mi się Wasze mieszkanie, a pokój Romy uwielbiam. Te kolory i dekoracje. Cudo. Szkoda,że mam już za dużą córkę na taki "landrynkowy" pokój ;) Trochę wyżywam się w pokoju syna i do ulubionego jego koloru - zieleni dodałam szarości i błękity, ale tego różu trochę mi jednak brakuje ;) Siedzisko supełkowe jest megaśne i widzę kilka takich u nas...

    OdpowiedzUsuń
  3. Lu, kamyczek, który powinien wpaść do instagramowego ogródka, wpada tutaj, ponieważ tam nie mam konta. Jestem "starszą panią", ale co tam ;). Dołączam o dyskusji o 1,5-rocznej Romie - proszę Cię/Was, ZAWSZE, ZAWSZE, ZAWSZE (!!!) słuchajcie swojego dziecka i jeśli tylko Wasza intuicja podpowiada Wam, że to, czego chce, mu nie zaszkodzi, to wyrażajcie zgodę. Ja jestem z pokolenia, którego rodzice "wiedzieli lepiej", oczywiście w jak najlepszej wierze i dobrych intencjach, a głos dzieci liczył się na trzecim miejscu, po głosie otoczenia. Nie zawsze wychodziło mi to na dobre, niestety. Uśmiech Romki-gwiazdy mówi sam za siebie - dzieciom przedszkole przepięknie służy, jeśli są na nie gotowe. Moja nastoletnia trójka wspaniale wspomina ten czas, mimo, że pracuję w domu, zatem wcale nie musieli, teoretycznie mogli pójść dopiero do obowiązkowej zerówki. Co więcej, gdy pierwsze dziecko skończyło rok znalazłam opiekunkę, która przychodziła zajmować się dziećmi, abym mogła na kilka godzin "dać się pochłonąć" bardzo lubianej przez siebie pracy.
    Tymczasem życzę fantastycznych Świąt - takich, które stanowić będą odskocznię od codzienności, a potem roku 2018 pełnego szalonych, przepięknych momentów, odlotowych pomysłów Romy, roku, w którym spełni się przynajmniej jedno wielkie marzenie. Pozdrawiam! Joanna

    OdpowiedzUsuń
  4. Domek faktycznie fantastyczny!
    Bardzo mi się podoba!
    Cały pokoik jest mega przyjemny!

    OdpowiedzUsuń