Kochani!
Właśnie dziś mijają 2 okrągłe lata od kiedy Enjoy Your Home istnieje w sieci. To też dwa lata, podczas których wykańczałyśmy własne mieszkania, nieustannie buszowałyśmy w necie w poszukiwaniu niezliczonych inspiracji, zrobiłyśmy milion zdjęć, pokłóciłyśmy się ze sto razy jak mają się nazywać zakładki na stronie, które zdjęcia umieszczać, jakie tematy poruszać i jeszcze więcej razy się pogodziłyśmy ;) To też czas,w którym dużo zmieniło się w naszym życiu prywatnym - jedna wyszła za mąż, a druga wyemigrowała z kraju, czym również dzieliłyśmy się z Wami, licząc na Wasze wsparcie, dobre słowo czy pozytywny komentarz, które nie ukrywamy stanowią dla nas motywację do dalszego działania i ogromny zastrzyk energii.
To także czas, w którym znacznie poszerzyłyśmy strefę i zasięg działania. EYH jest już nie tylko na blogu, ale mamy również swoje konto na Facebooku, Pintereście i Instagramie. Uczestniczymy i relacjonujemy dla Was wszystkie najważniejsze imprezy i targi wnętrzarskie. Zaczynamy również współpracować z licznymi magazynami dotyczącymi wnętrz i designu, a nasze statystyki wręcz szaleją! :) Wszystko po to by być jak najbliżej Was i jak najwięcej Wam pokazać.
W dniu swoich enjoyowych urodzin postanowiłyśmy więc nie przyjmować prezentów, a je ROZDAWAĆ!!!!! :D
Jak dobrze wiecie, styl który uwielbiamy to styl skandynawski i chyba nie tylko my mamy hopla na tym punkcie. Sponsorami naszych dzisiejszych prezentów są firmy, które w swojej ofercie mają wszystko to co kochamy i co same chciałybyśmy mieć w swoich domach. Nie jedną pensję zostawiłyśmy na ich stronach ;) Wyselekcjonowałyśmy najlepszych z najlepszych!! Dodatkowo firmy te są prowadzone przez takich samych pasjonatów jak my! Kochani dziękujemy Wam za Waszą pasję, za prezenty i za olbrzymie chęci - jesteście wszyscy niesamowici!!! Jeszcze nie wiecie, ale Wszyscy odpowiedzieli na nasz pomysł w trybie ekspresowym i stąd po kilku dniach mieszkanie Lu wyglądało tak...
Zdjęcia należały do przyjemności, gorzej z pakowaniem, ale to może akurat poczekać, bo...
...najtrudniejszą rzecz zostawiamy właśnie Wam Drodzy czytelnicy! :)))
1) Z całej listy przepięknych prezentów, które znalazły się powyżej, a tym samym poniżej, wybierzcie ten, który podoba Wam się najbardziej (i tu właśnie cała trudność) i uzasadnijcie swój wybór - dlaczego ten, dlaczego to właśnie Wy powinniście go dostać? Może chcecie go komuś podarować, gdzieś go postawić, itd. Liczymy na Waszą kreatywność!
2) Dołączcie do czytelników EYH na stałe i udostępnijcie u siebie na blogu baner konkursowy z linkiem do tego posta.
3) Jeśli posiadacie Facebooka polubcie fanpage Enjoy Your Home i firmy, której nagrodę wybraliście (każdy obrazek nagrody przeniesie Was na fanpage sklepu). Ps. NIE jest to warunek konieczny - osoby nie mające facebooka również bawią się z nami
4) Osoby nie mające bloga prosimy o pozostawienie e-maila.
Szczęśliwców jest 14-stu. Dla jasności nagrody przedstawiamy je jeszcze raz :)
Ramka od Mia Home Passion
Poduszka od Kapibara
I jak, ciężko co? Nam się będzie ciężko z nimi rozstać, ale wierzymy, że trafią w dobre ręce i w Waszych domach będą się przepięknie prezentować! A teraz konkrety:
Zabawa trwa do 31.10.2014 do północy. Szczęśliwi nagrodzeni zostaną ogłoszeni w poniedziałek 3 listopada :)
ZACHĘCAMY DO ZABAWY I ŻYCZYMY POWODZENIA!!!
SOLENIZANTKI ;)
AN& LU
Wszystkiego Najlepszego Dziewczyny!!!
OdpowiedzUsuńależ niesamowite nagrody przygotowałyście:) wszystkie z moich ulubionych sklepów! wybór jest niesamowicie trudny...
ja najchętniej widziałabym u siebie lampion domek od Nordlook. dlaczego? bo uwielbiam domki, a ten jest do tego szary, ceramiczny, czysta forma i prostota stylu skandynawskiego. pasowałby w moim mieszkaniu IDEALNIE!
ps. banerek w mojej zakładce: Candy, Rozdania...
Na wstępie chciałabym pogratulować dwóch latek...u mnie też wkrótce rocznica ale roczek ;-)...Lubię od dawna i na fejsie i tutaj, odwiedzam regularnie... i wypatrzyłam coś, co miałam sobie dzisiaj kupić i nad czym się zastanawiałam. To chyba jakaś magiczna siła sprawiła, że ostatecznie nie wrzuciłam do koszyka ;-). Wierzę, że jesteśmy sobie przeznaczeni...inaczej być nie może. A więc tadam: wybieram czarny banner literkowy od DecorOlki, którą też lubię od dawna ;-). Dobrego dnia dla Was ;-)
OdpowiedzUsuńOjej jakie cudeńka :):):):) Ja bardzo bym chciała numer 9 !!!! Dlaczego ??? Uwielbiam literki ! I tutaj nie będę zbyt skromna.. ale z drewna umiem zrobić sama, uszyć również ... a tego zrobić nie umiem !!! I dlatego to jest coś co Mnie pociąga ;) I coś co bardzo by Mnie uszczęśliwiło :) ... Bo wiadome nie od dzisiaj jest, że to czego nie mamy lub nie umiemy jest najbardziej POŻĄDANE !!!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Cudowne prezenty! Życzę powodzenia wszystkim uczestnikom zabawy, a Wam Dziewczyny jeszcze więcej energii do tworzenia tego cudownego bloga! Stu lat blogowego życia i wielu fantastycznych wyzwań z tym związanych! Buziaki!
OdpowiedzUsuńWow! No to zaszalałyście! Gratulacje dla ogromnego grona wspaniałych SPONSORÓW, którzy chcą podzielić się z nami takim dobrem! <3 N i OGROMNE GRATKI dla Was, Dziewczęta, robicie kawał dobrej, kolorowej i pełnej pasji roboty! :D
OdpowiedzUsuńZapisuję się na... 2. czyli kosz ze ScandiShopu! Coś czuję, że duży pojemnik na... pieluszki z geometrycznym wzorem, któy stanąłby w naszym nowopowstającym pokoiku, to byłoby własnie TO. <3 Liczę na soje szczęście i już cieszę się z tego, jak pięknie by wyglądał właśnie u nas. :)
Buziaki! :*
Same cudowne rzeczy :-) jak zwykle ciężko się zdecydować na jedną :-) jednak najbardziej do gustu przypadł mi zestaw nr 13, idealny dla mnie - osoby, która kocha DIY i wszelakie metamorfozy, słomki w kolorze czarno białym chodzą za mną już od dawna, taśma i sznurek na pewno wykorzystałabym do realizacji moich pomysłów, które z przyjemnością zapisałabym w takim pięknym notesie, no a sówki wiadomo motyw, który lubi chyba każdy, a te zawieszki są przeurocze :-) banerek na blogu, pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńCudowny zestaw nr 13 ! sowki idealne na moja przyszla swiateczna choinke i nie tylko! a cala reszta sznurek tasma naklejki idealne na moje produkty rekodzielnicze ktore sa moja pasja;) moj e-mail: madlen49s@interia.pl
OdpowiedzUsuńŚledzę Wasz blog od niedawna, ale każdy wpis to porcja inspiracji i cieszę się, że nie ma takich wpisów o niczym. Może to zasługa tego ścierania się autorek? ;) Więc bardzo się cieszę że tu trafiłam :)
OdpowiedzUsuńAle taka mega zabawa to już naprawdę przegięcie.
Najbardziej chciałabym zestaw kreatywny nr 13 - już zastanawiam się co w tym roku Mikołaj przyniesie moim bliskim, ale na pewno będą to drobne upominki, które chciałabym zrobić sama. Fajnie byłoby też wymyślić jakieś opakowania, które same w sobie też stanowiłyby pewną radość i taki sznurek, taśma na pewno przydałyby mi się.
pozdrawiam
Dziewczyny zaszalałyście;) Gratuluję dwóch latek (jaki piękny wiek! ;P) i liczę na wygraną;) A co mi wpadło w oko? Nr.2 czyli kosz. Byłby bardzo przydatny w naszym domku, ponieważ mamy schody i dwa piętra i nikomu się nie chce robić za tramwaj... A tak rzeczy na górę byśmy rach ciach pakowali do kosza i nikomu rąk by nie brakowało... W dodatku mój mąż nie miałby wymówki, żeby pomóc żonie i posprzątać;P A kosz? Wiadomo, że cudnej urody, więc tym bardziej mam na niego chrapkę:D
OdpowiedzUsuńGratulacje dziewczyny, z przyjemnością zaglądam do Was :)
OdpowiedzUsuńJako miłośniczka skorup celuję w kubek (10)
JAK MOŻNA WYBRAĆ JEDEN!!!!!!!!!!!! no co za sadystki ahahhaa. Wszystkiego dobrego w blogowaniu, samych pozytywów i nie kończącej się inspiracji. Ja od razu zakochałam się w jamniku w berecie hahaha. Jak wstałąm dzisiaj rano i spojrzałam w lustro - a nieco się przeziębiłam, widziałam dokładnie takie odbicie (tylko beret gdzies się zapodział ) ahaha. Kocham go od pierwszego wejrzenia ;p
OdpowiedzUsuń100 lat blogowania w takim stylu życzę! Ucieszyłabym się, gdyby przytuptał do mnie jeżyk spod nr 11 - nie dość, że idealnie pasowałby najpierw jako poduszka we właśnie urządzanym pokoju dla mojej córeczki, to pewnie za jakiś czas podebrałaby mi go jako pluszowego przyjaciela. Poza tym jeżyk z obecnie nam panującą jesienią mi się kojarzy - nic, tylko czerwone jabłuszko na grzbiet i szuranie w żółknących liściach;)
OdpowiedzUsuńiza_judk@poczta.onet.pl
Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!:) I szacunek, że udało Wam się zebrać tylu wspaniałych sponsorów, żeby obchodzić je tak hucznie.
OdpowiedzUsuńMój wybór, to nr 6 - psi plakat. Nie miałam żadnych wątpliwości;) Pisząc pierwszego posta na swoim blogu utwierdziłam się w przekonaniu, że plakaty to jeden z moich ulubionych tematów. Ten czarno-biały od RZECZY W DOMU byłby świetnym materiałem na kolejny post, stanowiłby więc wielkie wsparcie dla początkującego blogera i tym samym wkład w polskie blogowanie wnętrzarskie w ogóle;) Poza tym mam taki wąski kawałek ściany, na którym zmieściłby się idealnie:)
pozdrawiam ciepło,
P.S. banerek na blogu wstawię jak tylko rozgryzę, jak to zrobić;)
Udało się! Banerek na blogu. Proszę zobaczyć, jak ładnie:) http://thinksimpleblog.blogspot.com/
UsuńGratuluję 2 latek i cieszę się, że tak inspirujące miejsce istnieje w sieci:-) wszystkiego najlepszego!
OdpowiedzUsuńprezenty piękne, wybieram nr 2 , czyli kosz ze sklepu Scandishop! dlaczego? uwielbiam styl skandynawski, pomalutku wprowadzam go do swojego mieszkania, niestety mój 4,5 letni Synek nie chce iść na kompromis i wyprowadzić z salonu swojego olbrzymiego pudła z autkami - resorakami:-) kosz zadowoliłby dwie strony - zabawki pozostałyby w salonie, a ja nie musiałabym się martwić o estetykę:-) pozdrawiam serdecznie! Ala
ala.wisniewska@poczta.onet.pl
po pierwsze to STO LAT dla Was dziewczyny i dla bloga! :) po drugie piekne nagrody wybrałyscie.. po 3 wszystkie warunki mam spełnione zanim cokolowiek tu napisałam bo dawno lubie i Was i sklepy ;) i na samym końcu wybieram to na co mam chrapkę.. czyli torbę papierowa i lampion :) torba wywędrowała by na wiosnę na balkon.. wstawiłabym w nią hmm chyba jakies drzewko w doniczce ;) a lampion najpierw wedrowal by po domu.. a potem i takby skończyl na balkonie ;)
OdpowiedzUsuńGratulacje :) Blog jest wspaniały - ciągle widzę tu coś co chciałabym zobaczyć w domu :) Z miejsca zakochałam się w Poduszce Jeżyku nr 11. Pasuje do moich ukochanych szarości, poza tym kojarzy mi się z jesiennymi klimatami i naszym sąsiadem, kolczastym jeżykiem, który zamieszkuje na posesji obok i czasem przychodzi pod nasze okna w odwiedziny :) Mój e-mail: iza.matusik@gmail.com, oczywiście polubiam Was na FB również :)
OdpowiedzUsuńCoś wspaniałego, cudowny pomysł, choć wybór rzeczywiście strasznie trudny.
OdpowiedzUsuńWybrałabym jednak pozycję nr 2, czyli kosz. Mój mąż pewnie od razu by się za głowę chwycił- "znowu jakaś zawalidroga, tyle rzeczy już tu mamy: walizki, niciak, krzesła nie od pary, stare lustra, ramy i wszystko stoi na podłodze, gdzie Ty masz zamiar postawić kolejnego grata?" :) Kochany mężulek :) A ja bym mu powiedziała tak: no to patrz, (i zaniosła kosz do pokoju córki, pochowała do niego wszystkie pluszaki i zabawki, które nie umieją znaleźć swojego stałego miejsca, postawiła kosz przy biało- czarnej szafeczce), i dokończyła: teraz już się nie będziesz o nic potykał Kochanie.:)
Pozdrawiam :)
Serdeczne gratulacje!!! Wybieram Kreatywny Zestaw od Scandi Loft <3 zdjęcie udostępniłam na swoim profilu https://www.facebook.com/cherrilady moj e-mail to foto@katarzyna-wojciechowska.art.pl Uwielbiam taki styl i cały czas ulepszam wystrój swojego mieszkania, a takie gadżety wprowadzą ciepło do mojego serduszka, dziękuję! :)))
OdpowiedzUsuńTylko i wyłącznie nr 12- DREAM BIG:) dlaczego??? ponieważ kojarzy mi się z czarującym, szelmowskim i niesamowicie przystojnym MR Big- iem z Seksu w wielkim mieście:) To taka namiastka "posiadania" go dla siebie:) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńKinga
kip1983@wp.pl
Piekna strona i piekny konkurs. nr 13:) dlaczego? z dwóch powodów, jestem przesądna inaczej i wierzę ze 13 stka przyniesie mi szczeście:D a powód nr dwa ...to wszystko jest piękne, czarne , białe , sentymentalnie urocze i oczami wyobrazni widze jak pakuje prezenty i przyozdabiam tegoroczne uwiezione w sloikach przetwory by nadac im innego wyrazu. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńIwona
iwonkazbor@wp.pl
Konkurs spadł mi z nieba. Moja żona męczy mnie i dręczy abym kupił jej ten lampion od roku - nr 14!. Wygrana byłaby dla mnie wybawieniem a dla niej marzeń spełnieniem:)
OdpowiedzUsuńMarcin
mp-biuro@wp.pl
Gratulacje, gratulacje, gratulacje!!! Oby tak dalej! Zawsze z niecierpliwością czekam na Wasze kolejne posty. Ustawiam się oczywiście w kolejce. Tylko jedna jedyna rzecz mnie interesuje z całego zestawu prezentów - literowy baner od DecorOlki. Marzę o nim od dawna, ale jakoś tak nam nie po drodze, bo zawsze znajdzie się coś innego do kupienia. Pusta ściana w moim salonie nareszcie była by zapełniona. Pozdrawiam serdecznie, Kasia
OdpowiedzUsuńGratulacje!! Wszystkiego najlepszego, dalej twórzcie bloga bo jest inspirujący- powodzenia Uściski urodzinowe!!
OdpowiedzUsuńo rany ciężki wybór, wszystko piękne.
OdpowiedzUsuńWybieram plakat psa - dlaczego ?? a dlatego, ze kocham psy ! sama mam 4 :) Kocham Paryż. A pies w berecie, wskazuje na francuskiego psa :) 2w1 :)
mariabaszanowska@gmail.com
Mój wybór padł na zestaw kreatywny ze Scandi Loft. Moim hobby jest scrapbooking i inne formy rękodzieła, żyję tym po prostu. Taśma i sznureczek mają nieskończoną ilość zastosowań, a sówki rozweselą każdy ponury dzień. W notatniku zaś, zapisywałabym moje plany, pomysły i marzenia, wszystko oczywiście do zrealizowania. Banerek wieszam na moim blogu "Czas oscrapowany":)
OdpowiedzUsuńGratulacje! Wszystkiego najlepszego z okazji 2 urodzinek! Udanych inspiracji, pięknych znajomości i aby każdy dzień obfitował w cudne wnętrza i o wiele bardziej cudowniejszych i inspirujących ludzi!
OdpowiedzUsuńWszystkue nagrody są niezwykle urokliwe ale najbardziej spodobał mi się Jeż z GU :-) i nie dla mnie ale dla mojego mieszkającego jeszcze w mamusinym brzuszku,synka :-) Jeżyk pięknie wkomponowałby się w powstający pokoik dla niemowlaka:-)
Pozdrawiam serdecznie! Pięknej jesieni!
Aga agnieszka.kujawakowalska@interia.pl
Wszystkiego Najlepszego z okazji 2 urodzin :) Wszystko piękne ale wybieram nr 2 kosz w geometryczne wzory ze sklepu Scandishop :)Jestem w trakcie urządzania pokoiku mojej 3-letniej córeczki i idealnie pasowałby nam na zabawki i maskotki .Moja księżniczka była by bardzo szczęśliwa gdyby udało nam się wygrać to cudeńko :)
OdpowiedzUsuńAngelika
andziulka83@interia.pl
Sto lat, sto lat!:)
OdpowiedzUsuńKosz pod numerem 2, to rzecz, która jest stworzona żeby znaleźć się w moim kąciku pracy. A w nim swoje miejsce znalazłyby...mapy. Tak tak, mapy składane i zwijane, z pięknych zakątków Polski, cudownej Norwegii i innych miejsc. Mam ich sporą kolekcję, a wciąż nie dostały swojego stałego domu. Niektóre z widocznymi znakami używania podczas wojaży, inne nowiutki i czyste czekające na swój czas i kolejną podróż. Takie mapy w taaaakim koszu...Marzenie!
staszkow.joanna@gmail.com
Kreatywny Zestaw od Scandi Loft czyli (mam nadzieję) szczęśliwa trzynastka...idealnie wkomponowuje się w moją nową pasję, którą ja i moja córeczka zaraziłyśmy się kilka dni temu na warsztatach ze scrapbookingu. Właśnie szukam gadżetów do wykonywania kartek, notesów, albumów...a jest tego tak dużo, że każdy drobiazg nas ucieszy - każda tasiemka, niteczka, naklejka - lepiej nie mogłam trafić (choć na papierową torbę też jestem napalona). Jednak wolę prezent nie tylko dla mnie, a dla nas, żebyśmy mogły razem kreatywnie spędzać czas wymyślając kompozycje i tworząc prezenty dla bliskich w naszym ukochanym skandynawskim stylu :)
OdpowiedzUsuńP.S. Wszystkiego najlepszego
P.S. 2 - miło Was poznać :)
P.S. 3 - niestety nie mam bloga, więc zostawiam e-mail: alicja7-84@o2.pl
Pozdrawiam
Alicja Mikołajczal
Wybór faktycznie nie jest łatwy, ale ostatnio moje priorytety się zmieniają i na pierwszy plan wysuwa się rosnące w brzuchu dziecię i jej przyszłe potrzeby - w związku z tym chciałabym bardzo kosz na pranie ze ScandiShop - aby te wszystkie słodkie małe ubranka nawet jeśli oślinione i brudne to miały swoje specjalne miejsce i nie zaginęły pośród przeróżnych sweterków mamy i dużych koszul taty... :) Nawet kolorystyka i styl tego kosza będą mi idealnie pasować do wystroju pokoiku :) a gdy już troszkę podrośnie - bo wiem, że kosz ten spisywałby się świetnie przez lata - to mogłaby chować w nim zabawki i swój ulubiony kocyk, lub sama się w nim chować w trakcie zabawy z psem :) zresztą funkcji znalazłoby się dla niego o wiele więcej , ale to już gdy się u mnie zadomowi :)
OdpowiedzUsuńAch ten króliczkowy domek ;) najchętniej to przygarnęłabym wszsytko ale jeśli musze wybrać tylko jedną rzecz to wybieram kubek z liskiem ;) mam do nich słabość, jednego już mam ale malowanego i tu właśnie jest mały problem bomój mąż jest zazdrosny i brakuje drugiego do pary więc może poszczęści mi się i uda mi się go wygrac wtedy będę mogła pić w spokoju herbatkę wraz z moim męzem i nie będzie już kłótni ;) a przecież przez jeden kubeczek nie wezmę rozwodu! Poratujcie ;)
OdpowiedzUsuńŻyczę kolejnych rocznic :*
wszystkiego najlepszego!!! wybór strasznie trudny ale się udało... wybieram baner od DecorOlka... będzie idealnie pasował do pokoju mojej niespełna półtorarocznej córci, u której w pokoju szykują się zmiany... baner będzie pięknie wyglądał nad łóżkiem... Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńMargaret
bratpl@yahoo.com
FB Margaret Wu
Oh wow! No to rzeczywiście DREAM BIG nabrało nowego znaczenia:) Ilość niespodzianek jest niezwykła! I tak sobie myślę, że właśnie Typografia z numerem 12 to coś na co chciałabym codziennie patrzeć wchodząc do salonu. Na pewno dawałaby kopniaka do działania i motywowała do walki o marzenia, wielkie marzenia! Bo czyż jeszcze dwa lata temu drogie kobietki myślałyście o tej chwili, tym miejscu i tylu radościach, które przyniesiecie wszystkim, którzy wygrają te drobiazgi? Chyba musiałyście skoro teraz to się wypełnia:) A na przyszłe blogowe i nie tylko dni nie pozostaje mi życzyć Wam niczego innego jak tylko: DREAM BIG GIRLS! :-)
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim wielkie 100 lat dziewczyny!!
OdpowiedzUsuńWybrać jedną rzecz z tylu wspaniałości to niemalże cud. Przeglądałam wiele razy każdą z pozycji aż w końcu kursor myszy zatrzymał się na 13 i wspaniałym zestawie od Scandi Loft. Nazwałam go takim idealnym zestawem dla blogera kulinarnego czyli takiego kogoś jak ja. Dzięki niemu zdjęcia nabrałyby innego wymiaru a wypieki stały się jeszcze piękniejsze. W notesiku na pewno zamieściłabym wszystkie swoje pomysły na różne wypieki jak i również zachowała wspomnienia czy myśli.
Mówi się,że 13 to pechowa liczba niech w moim wypadku będzie szczęśliwa i pozwoli mi cieszyć się tym zestawem na dłużej.
Informację o konkursie już zamieściłam na blogu -> http://the-cake-book.blogspot.com/
Pozdrawiam
Dominika Dąbrowska
Stworzyłyście niesamowite miejsce. Ogromne gratulacje za kreatywność !!!
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego i wielu wspaniałych pomysłów.
Przepiękne prezenty, każdy z osobna.
Ja wybrałabym kosz od Scandi Shop. Od dawna uwielbiam tą firmę i ich prace.
Tworzę rękodzieło; pluszaki, lale i ozdoby do mieszkania.
Taki kosz bardzo bym mi się przydał. Postawiałabym go obok mojego miejsca pracy i wkładała do niego gotowe maskotki. Tam by sobie czekały, aż wyslę je do ich nowych domów.
Kosz byłby praktyczny i przy okazji zdobił mieszkanie.
Gratulacje! Życzę Wam jeszcze więcej energii i radości z tego ci robicie!!!:)
OdpowiedzUsuńA ci do konkursu- wybrać jedną rzecz nie jest łatwo... ale ja chciałabym NR 2 - kosz od ScandiShop. Za parę miesięcy zostanę mamą i widzę ten kosz w pokoju dzidziusia ;) na czyste pieluszki czy zabawki ;)
Pozdrawiam
agnieszka.szymczak@onet.eu
Wszystkiego najlepszego dla nas! Ja obchodzę pełne urodziny za 3 dni i stres mnie zżera niesłychany! Jak to jest być trzydziestką;) ???? No dziewczyny jak to jest mieć dwa lata? ;)
OdpowiedzUsuńWybieram podusię z robalem, dam mojemu synowi- zbiera wszystkie wstrętne kreatury;)
paulina.wlodarcz@wp.pl
na wstępie gratulacje coś chodliwe te 2rocznice ost na blogach:-)
OdpowiedzUsuńniezdecydowanie to moje drugie ja ale chyba wybiorę zestaw nr 14 bo wpasowałby się w nowy wystrój pokoju naszych chłopców:-)
pzdr
i raz jeszcze wszystkiego naj
oczywiście podziękowania i pzdr dla sponsorów
Sto Latek!wybieram nagrodę nr.10 kubek z liskiem skradł me serducho:)w takim kawka smakuje najpyszniej!:) krystyna_st4@wp.pl
OdpowiedzUsuńCześć dziewczyny! Gratulacje za bloga i świetne pomysły! Oczy mi się zaświeciły jak zobaczyłam masę pięknych rzeczy do rozdania,ale mój wzrok utkwił szczególnie na poduszcze z wizerunkiem skarabeusza od Kapibary(#8). Sama jestem na etapie urządzania swojego eM, moja kanapa świeci pustkami, a taka poducha to byłoby COŚ! Zwłaszcza podoba mi się w niej ten geometryczno-rysunkowy wzór, mega oryginalny, zakochałam się !<3
OdpowiedzUsuńszybka korekta-to nie skarabeusz,to jelonek rogacz! :)
OdpowiedzUsuńZ okazji urodzin wszystkiego twórczego, pomysłów moc i fantastycznych realizacji. Podglądam Was już jakiś czas :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej podoba mi się zestaw nr 13, byłby w sam raz dla mojej 12 letniej córki, zakochanej w sowach ;) Cały pokój jest w tych ptakach, ale zawieszek nie ma.
Trzynastka to moja szczęśliwa liczba, więc moze się uda.
Zostawiam mail mstan@vp.pl
witajcie,
OdpowiedzUsuńna wstępie pomyślności na kolejne lata!
cóż, nie ukrywam, ze moje serce skradł kubek... liczę, że uda mi się Was przekonać, ze to właśnie do mnie powinien on trafić. w poniedziałek zaczynam nową pracę i uważam, że taki oryginalny i przecudny kubek ułatwi nawiązanie kontaktu w nowym środowisku :) umilicie mi te pierwsze, stresujące dni? pogadanka o kubku pewnie będzie także pogadanką o EYH, jeśli będę miała szczęście.... :D
pozdrowienia!!
elvik@wp.pl
Na wstępie gorąco gratuluję dwóch lat w sieci oraz życzę dalszych sukcesów i owocnych lat pełnych zaskakujących odkryć , pięknych przedmiotów i niebanalnych rozwiązań.
OdpowiedzUsuńLista przedmiotów do wygrania jest zachwycająca,niezwykle trudno zdecydować się na jedną. Po dłuższym zastanowieniu mój wybór padł na baner,który upatrzylam sobie już dawno temu.W typografii zakochana jestem i uwielbiam ozdabiac dom literami, hasłami na plakatach czy tablicy. Pomysl na zawieszenie ulubionych sentencji to dla mnie strzał w dziesiątkę,tymbardziej,że możemy go zmieniać w zależności od nastroju i potrzeb. W jesiennym okresie pozytywnie mobilizujące hasła zawieszone nad kanapą rozweselalyby i dały siłę ,czasem pozwolilyby przystanac i zastanowic sie,ale przede wszystkim chcę by przypominały o tym jak cenna jest kazda chwila i jak wazne jest by cieszyć się nawet z najmniejszych drobiazgów ofiarowanych przez życie. Gdy za oknem szaro, buro zdarza mi się o tym zapomnieć ...
Maria Konieczna
merus3@wp.pl
Wszystkiego blogowego :-) i kolejnych rozwojowych lat . Z racji tego , iż jestem nałogową gwiazdoholiczką i póki co nawet zamiaru nie mam się z tego uzależnienia wyleczyć , wybieram gwiazdkowy bieżnik od Green Gate z Wymarzone Wnętrze , który marzy mi się jako dopełnienie stołu na zbliżające się święta. Nie dziwi mnie tak wspaniały odzew ze strony sklepów , obsługują je cudowni , przepełnieni pasją ludzie . Pozdrowienia dla Was i dla nich :-)
OdpowiedzUsuńSto lat sto lat ;-) gratulacje za wytrwałość i konsekwentne realizowanie swoich wnętrzarskich pasji! A tych przedmiotów do wyboru jest za dużo - trudno zdecydować ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
zdecydowanie poduszka jeż (nr 11).
OdpowiedzUsuńdlaczego właśnie poduszka? i dlaczego to ja miałaby ja dostać?
bo podusia jest słodka, a ja właśnie próbuję stworzyć kącik dla córci w stylu skandynawskim i poduszek nie mamy :( a pięknie uzupełniłyby całość...
baska98@o2.pl
Gratuluję! Świetny blog, czytam ( i oglądam ) regularnie :)
OdpowiedzUsuńNajchętniej przygarnęłabym tego słodziaka króliczka, razem z jego domkiem ;) - moja pięciolatka Hanka byłaby w siódmym niebie.... ale z tego co widzę nie wchodzi to w grę niestety.... dlatego wybieram bieżnik w gwiazdki z Wymarzonego Wnętrza ( nr 5 ) U mnie w domu byłby bieżnikiem w salonie, ale może tez zasłonką w kuchni albo materiałem na poszewki i ubranka dla przytulaków :)
Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz najlepszego! Bożena
bozena_p@poczta.onet.pl
gratuluje rocznicy!!!:)
OdpowiedzUsuńwybieram dwójeczkę!dlaczego? u mnie wciąż mało i mało pojemników na wszelkie przydasie, koce i poduchy... Do dziecięcego pokoju na zabawki tez w sumie jak znalazł;) Trzymam za siebie kciuki!
Ach dziewczyny, ale dałyście nam zadanie :))) przede wszystkim ogromne gratulacje dla Was - tworzycie wspaniałe miejsce w sieci :) życzę Wam jak najwięcej słoneczka każdego dnia i morza inspiracji! Dla mnie pomimo wyboru ogromnego, decyzja jest łatwa :) wybieram kubek lis od Norddeco, który podarowałabym swojej teściowej - wspaniała kobieta, która przez okrągły rok dokarmia zwierzęta i dzikie i kotowate, a niemal każdej zimy przychodzą wprost pod jej drzwi również malutkie liski - gdy mieszkaliśmy u nich, co noc o 4.00 przychodził lisek do miseczki - punktualnie! Zawsze miał co zjeść, bo teściowa sobie budzik nastawiała na 3.45 żeby mu przygotować miseczkę. Gdyby zrobiła to wcześniej, pyszności padły by łupem jakiegoś kotka, a tak zawsze lisek miał swoje śniadanko. I dlatego ten kubek. I dlatego dla teściowej. A dla Was dziewczyny jeszcze raz ogromne gratulacje! Banerek porywam do siebie, za chwilę będzie na blogu.
OdpowiedzUsuńWybieram 9:):). Dlaczego???? Jak mój synek miał 2 urodziny między słupami zawiesiłam sznurek na którym znalazły się balony. Ale kiedy uszło z nich powietrze balony znalazły nowe miejsce w koszu a sznurek został. I tak sobie wisi i wisi i jak patrzę na niego to stwierdzam, że obojętnie z której strony na niego patrzę to tak czy siak sam nie stanowi żadnej ozdoby. A co gorsza nie mam bladego pojęcia co tam powiesić... Myślałam o sówkach ale mam ich tylko 4 więc efekt byłby marny;/;/. Patrzę na rzeczy, które mają być prezentami i nagle iluminacja - tak to jest to!!!! Ten sznurek czeka właśnie na te literki, które będą zmieniały się w zależności od nastroju. To jest jakby miłość od pierwszego wejrzenia, skoro tyle czasu sznurek wisi sam to najwidoczniej czeka właśnie na Wasz prezent bo inaczej ani Wy byście tego nie umieściły w rzeczach prezencikowych ani ja nie miałabym już sznurka;):):). Zawsze mi się marzyło, żeby ten sznurek wiązał się z porą roku, z naszymi rodzinnymi świętami ale jak to zrobić????? Tyle rzeczy do kupienia a portfel coraz pusty??? A dzięki kreatywności, pomysłowości (jeśli te cechy w ogóle posiadam, ale kiedyś grałam w skrable i coś tam wymyśliłam) będę mogła zmieniać nasz lofcik za każdym razem (aż skończą się pomysły to sobie dorobię polskie znaki hehe).
OdpowiedzUsuńP.S. Sto lat, sto lat w tak pięknym otoczeniu i co najważniejsze pięknych realizacji swoich marzeń.
bloga nie mam - bo żeby go mieć trzeba mieć co pokazywać, ja nie mam, więc pozostawiam pole do popisu bardziej obdarzonych przez los;). Nie będę też robiła sztucznego tłoku;).
paulina_zietara@wp.pl
Po pierwsze, wszystkiego najblogowego z okazji rocznicy :) Cieszę się, że jesteście. Czytam regularnie i zachwycam oczy tym co widzę.
OdpowiedzUsuńZ nagrodami to nas powaliłyście! Jak tu wybrać jedną rzecz :)
Chociaż dla mnie wybór jest prosty i jak tylko ją zobaczyłam to od razu pomyślałam "O TAK, DLA MAMY!!!"
Mamuś moja skakałby ze szczęścia gdybym jej podarowała poduszkę w gwiazdy, czyli 3.
Marzy jej się taki zestaw od IB LAURSEN, właśnie szary. I nie to że ona chce dla siebie, chce dla wnusia do pokoiku, który urządziła u siebie w mieszkaniu specjalnie dla niego :) Mamuś moja kochana :*
O jeju, no popłakałaby się chyba ze szczęścia, bo nie wierzy w żadne konkursy i takie tam.
Ja też bym się chyba popłakała, że mogę jej sprawić wymarzony prezent :) Beeeksyyyyyy :)
Ściskam Was ogromnie! Buziaki Ania
Wszystkiego najlepszego oraz przede wszystkim dalszych sukcesów i rozwoju działalności :)
OdpowiedzUsuńJa dopiero od niedawna interesuję się tematyką wnętrzarską. Jestem studentką, nadal mieszkam z rodzicami, jednak coraz częściej próbuję zwizualizować moje przyszłe, samodzielne mieszkanie. Podoba mi się styl skandynawski oraz taki prezentowany na blogu. Chciałabym też, aby moje mieszkanie było wyraziste. Nie umiem tego dokładnie opisać, ale wydaje mi się, że takim mocnym akcentem byłaby poduszka od Kapibara. Bardzo spodobał mi się już jakiś czas temu - motyw jelonka rogacza na blogu Agi z prettypleasure. Poduszka ozdabiałaby kanapę, a przede wszystkim byłaby wspaniałym prezentem dla mnie samej – śpiocha ;)
Serdecznie pozdrawiam,
Marta
olszewska.erasmus@gmail.com
Hej, hej!
OdpowiedzUsuńChciałabym baner od DecorOlka (nr 9). To jedna z kilku nagród, które mi się podobają i śnią po nocach (sny prawie erotyczne, przyjemne fizycznie w każdym razie :P), ale skoro trzeba jedno... Tutaj dodatkowo zadziałały względy praktyczne, więc coś, co spodobałoby się An - połączenie ładnego z funkcjonalnym. Mam już bowiem po prostu dość tego, że jest tyle motywujących, inspirujących i ciekawych haseł, które tylko czekają na to, by je wyeksponować we wnętrzu. I tak kilka plakatów już zdobi moje mieszkanie, inne czekają na zamieszkanie w ramkach, jeszcze inne na typograficzną realizację... Jeszcze inne wpisuję z uporem maniaka w moimi pomysłowym-notesie. Ale to i tak nie wszystkie! Już mi ścian zacznie brakować! A jak nie ścian - ramek! No ile tak można? :P Baner to idealnie rozwiązanie - zależnie od dnia, nastroju, pomysłów - inni napis może zdobić wnętrze, pobudzać do działania... No i może męża obłaskawię w ten sposób, bo lepszy baner, który czarodziejsko zmienia kształty, niż multum plakatów i grafik (dla niego, co poradzę :P). I tak rano może mnie budzić napis: "Rusz tyłek, kawa czeka!", popołudniu koić np. hasło: "Chwytaj każdą chwilę!", a wieczorem: "Śnij dzisiaj, spełniaj jutro." Po angielsku, oczywiście, ale że mój tłumacz angielskiego uciął sobie właśnie drzemkę w mózgoczaszce, nie budzę biedaka. Czeka go wieczorem czytanie Agathy Christie w oryginale - czuję, że zarwiemy noc, więc niech biedak dośpi, póki może. ;)
Dla mnie wybór jest prosty - to baner od decorolki. Zawsze mi się taki marzył, a teraz od kiedy mam córeczkę chciałabym przyczepić go nad jej łóżeczkiem jako alternatywę dla tych kolorowych, motylkowych i różowych dziecięcych imion. Nie ma tam polskich znaków więc zamiast Łucji napisałabym Lucek - tak na nią mówimy.
OdpowiedzUsuńSto lat!:) Z przyjemnością zostaję tu na stałe.Z radością moje oko zatrzymało się na poszewce nr 1.Pięknie oprawionych poduszek-nigdy nie jest zbyt wiele!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Stawiam na kubas czyli numer 10. podarowałabym go mojej chrześnicy na mikołaja :) Ale...gdyby ktoś nie był zainteresowany, w co wątpię! - to zaopiekuje się zestawem numer 13. ;) konkurs jakich mało!
OdpowiedzUsuńDziewczyny,przede wszystkim gratuluję wam rocznicy blogowej!!! Życzę wam kolejnych latek obfitujących w tak ciekawe pomysły,wydarzenia i ludzi spotykanych na waszej drodze :)
OdpowiedzUsuńHm,co by tu wybrać? Może skupię się na liczbie 3,a więc-No3 -poducha pikowana,bo nie mam jeszcze takiej no i świetnie by pasowała ta szarość do mojego salony a także pokoju córy,który pomału będzie zyskiwał nowego wyglądu. A może No13- zestaw przydasiów b&w-to już z myślą o samej sobie ;p No ewentualnie sówkę jedną mogłabym odstąpić córci ;p
Buziaczki dla was!
Przede wszystkim to gratuluję Wam rocznicy!!! :) Jesteście niesamowite! :) Życzę Wam wszystkiego co najlepsze! :)
OdpowiedzUsuńPiękne nagrody dla Nas przygotowałyście, tylko jak wybrać jedną? Ach ciężka to sprawa! :)
A jednak najbardziej serce me skradła nagroda numer 14! Dlaczego zapytacie? A dlatego że jestem zakochana w tym prześlicznym metalowym lampionie już od roku i wzdycham na jego widok za każdym razem gdy go ujrzę na jakimś zdjęciu ;)
No i jest jeszcze torba, która pomieściłaby wszystkie moje papiernicze przydasie, które czekają na uporządkowanie! :)))
Pozdrawiam! :)
Oficjalnie się dodałam ;)) chociaż zaglądam tu i tak bardzo często. Kochane - ogromne gratulacje i podziękowania za Waszą obecność tutaj , za radość tworzenia , inspiracje i pozytywną energię. Buziaczki dla tego kudłatego modela bo rozłożył mnie na łopatki :)) Jest cudowny i do tego mieszka w szafce !!! :)))) NIe mogę od niego oderwać oczu :)
OdpowiedzUsuńA nagrody ? Rany - tyle cudów w jednym miejscu. I wszystko takie piękne. Jak tu wybrać ? ;)) Moje serce jest rozdarte ale chyba skłonię się do tego pięknego kosza , który mógłby pomieścić wszystkie nasze koce i poduchy. Oczyma wyobraźni widzę go w naszej sypialni :)
Buziaczki Dziewczyny ♥
Dziewczyny ....w króliku się zakochałam...ale! skąd macie tego króliczka na ścianę???:))))))))))))))))))))))))))) jest cudny! chce go!!
OdpowiedzUsuńdobra...znalazłam go! nie stac mnie;/ kosztuje majatek... :|
UsuńGratuluję rocznicy!
OdpowiedzUsuńMarzy nam się jeżyk…. W pokoju moich dziewczynek dominował chaos, mieszanina i eksplozja kolorów, ale blog EYH zmotywował mnie ba! Zaszczepił we mnie chęć zmian, by to krzykliwe królestwo stało się oazą przytulnych, spokojnych barw. I tak na pierwszy rzut poszły biurka: teraz stoją dwa, identyczne białe urozmaicone szczebelkowymi krzesełkami, obok dumnie pręży się żółte- dla mamy lub koleżanki. Ściany w kolorze rozbielonej szarości świetnie współgrają z białymi zasłonkami, oklepane plastikowe pudła na zabawki ustąpiły koszom z tkaniny i wikliny. Mama właśnie zrobiła przerwę w szydełkowaniu białego dywanu. Rażące kolorami kapy zrobiły miejsce dla jednolitych z „domu artystycznego”. A gdzie jeżyk? Jeżyk będzie kropką nad J w wystroju pokoju, dumnie zasiądzie na nowo obitym fotelu, w którym wieczorem pod dzierganym pledem zaszywają się córeczki z mamusią i słuchają kojących bajek przed snem :)
pod niebem roziskrzonym gwiazdami ukrytymi w bawełnianym kulach. A to wszystko dzięki Wam! Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńWitajcie!
OdpowiedzUsuńPo pierwsze GRATULACJE z tytułu drugiej rocznicy :) Bardzo lubię zaglądać na Wszego bloga. Tak jak Wy ja również uwielbiam skandynawskie klimaty i staram się wprowadzać je do swojego mieszkania. Jestem na etapie aranżowania sypialni i dlatego też nagroda jaką bym wybrała dla siebie ma nr 3 i jest to pikowana poszewka od From Nord. Lubię kolor biały i szary a motyw pasków uwielbiam! Jestem także zbieraczką poduszek i poszewek. Tego asortymentu nigdy dość :) Im więcej ich na łóżku tym lepiej. Chętnie przygarnę gwiazdkowo-paskową poszewkę, ubiorę w nią jedną z moich poduszek i umieszczę godnie na łóżku lub fotelu :) Pozdrawiam serdecznie! Asia joanna.majek@gmail.com
po pierwsze gratuluję urodzin :) ja też dobijam 2 lat - jak ten czas szybko leci :) życzę kolejnych jeszcze lepszych :)
OdpowiedzUsuń14 zwycięzków to i moje szanse większe na wygranie prezentu nr 9 od DecorOlki:) cudne te literki
co bym z nimi zrobiła? mmhhh, a czego bym nie zrobiła? wszystko się da, jak mąż z pracy by styrany wracał to bym mu napisała na łóżkiem: ZALEGNIJ a jakby córka była chora to bym jej nad wejściem do pokoju napisała: STREFA TOKSYCZNA, no a jak bym to ja miała siebie sama zainspirować to bym se walneła wielki napis nad biurkiem ZAMKNIK KOMPA, PORA SPAĆ !!! :)
buźka
Bardzo fajne miejsce ... ten Wasz blog.
OdpowiedzUsuńGratuluję tych dwóch lat i życzę jeszcze ... wielu-dwóch :)
Moje typy to 6. 9. i 14. Dlaczego? Nie wiem ... po prostu z mojej bajki :)
do mnie najbardziej przemawia zestaw nr 13 Scandi Loft, a dlaczego:
OdpowiedzUsuńponieważ szyję zabawki przydadzą mi się naklejki HAND MADE, które będę mogła doczepiać razem ze sznureczkiem do prezentowych paczuszek dla znajomych i nie tylko, sznureczek przyda się do zawieszek, które uszyję; sowy uwielbiam i wpasują się idealnie w wystrój mojej werandy; słomki wykorzystam jako ramki do zdjęć bardzo pomysłowe zresztą i podpatrzone u koleżanki na blogu; notatnik pozwoli mi nie zapominać o tym, co powinnam kupić w spożywczaku; a taśmę będę wykorzystywać do zaklejania kopert z życzeniami i bez życzeń . pozdrawiam!
Gratuluję Wam Dziewczyny już Dwóch Lat!!! Mam nadzieję,że jak na dwólatka okres buntu Was ominie łaskawie:P
OdpowiedzUsuńWszystkie prezenty są boskie.Na każde znalazłabym miejsce w naszym nowym polskim mieszkaniu.Jednak serce mi podpowiada że jeżowa poduszka od Gu wywołałaby uśmiech na twarzy mojego synka i paluszki prędko powędrowałyby do jego guzikowych oczek. Stałby się on jego przyjacielem,nocnym przed koszmarami stróżem i kompanem wszelkich wypraw...tych bliskich i dalekich. Byłoby już nas zatem Czworo na Walizkach:)
pozdrawiam serdecznie
Wow !!! To sie nazywa świętowć z przytupem :) Gratuluje Wszystkie prezenty są fantastyczne ,ale ja chętnie przygarne nr 12 Typografie Dream Big aby przypominała mi ,że marzenia to nie tylko wymysły dziociaków . Kiedyś o nich zapomniałam , ale już wróciłam na własciwą strone mocy ..
OdpowiedzUsuńo rany .... rzeczywiście zadanie nie łatwe .... niech będzie bieżnik .... był by piękną ozdobą mojego dębowego stołu :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i staję się nowym czytelnikiem, bo wcześniej nie znałam Twojego bloga ... nadrabiam już ;-))
Oszołomiona ilością pięknych rzeczy chciałam pogratulować drugich urodzin i życzyć kolejnych i kolejnych ... i kolejnych
OdpowiedzUsuń... i powiedzieć do zobaczenia w mieście Łódź ;-)
Ale odlot! Jest petarda urodzinowa! Ja najpierw pożyczę dwulatce(dwulatkom) następnych dwu(-dziestu/-stu) i dam buziaka :* A potem pozwolę sobie wybrać wisienkę z tego tortu urodzinowego, skoro już można. A wisienki będą nawet trzy, bo nie mogę się zdecydować na jedno (cóż, kobietom jestem): Rajcuje mnie plakat z psińcem w beretce(nr 6), coby u mnie tak dosłownie nie było, i te zegarki po dziadkach i stoliki po babkach oddosłownić i nadać im sznytu z jajem, ale za to jakim dobrym! I banerek literkowy (nr 9) też by mi się widział w złotej pustej ramie na moje cegle rozciągniony w tę i nazad. No tylko tu go widzę, jak w mordeczkę strzelił miejsce na niego:D A po trzecie to taki zestawik nr 13, mam nadzieję że nie pechowy i kot, ba, królik ogonem go nie nakryje i się uchowa, bo ja chętnie opakowałabym prezenty choinkowe, tudzież urodzinowe mej córki, siostry i może jeszcze kogoś . A ze słomek mobile bym porobiła, a co! Notatnik na swe złote myśli dla potomności zużyła, a sowy mądre głowy na wisiadełko posadziła.
OdpowiedzUsuńTaki mam plan i tego będę się trzymać:)
Pozdrawiam
fajny blog, wszystkiego najlepszego z okazji urodzin i oby było jeszcze lepiej o ile jest to możliwe ;) wszystkie prezentowane nagrody są cudne każda na swój sposób ale nam się marzy Kosz od Scandi Shop - stał by się miejscem do którego można by wrzucać zabawki lub ubranka a potem robić masę bałaganu gdy wszystko z powrotem trafi na zewnątrz oraz unikniemy strat w postaci siniaków ;) bo teraz nasze skarby są w takiej zwykłej nie magicznej skrzyni z plastiku dominikal@op.pl
OdpowiedzUsuńNajlepszego życzę! Zwłaszcza dużo radości z prowadzenia bloga! Najbardziej podoba mi się 2 i 5, może z racji zbliżających się wolnym krokiem świąt, za którymi nigdy nie przepadałam, ale ostatnio motyw gwiazdek i piękne dekoracje zmieniają moje poglądy. No i choinka z IKEI która wygląda jak prawdziwa, zakupiona rok temu. Mała, ale za to nawet mój kot żyje z nią w zgodzie. A może to wiek. ; ) Kto tam wie... Powoli gromadzę świąteczne, nastrojowe dekoracje przed którymi tyle lat się wzbraniałam. Podobają mi się oba produkty, ale 5 - bieżniki widzę na komodzie, w mojej sypialni ,urządzonej w kolorach bieli, kości słoniowej oraz szarości. Myślę, że jest to idealny dodatek, który wprowadziłby do niej lekko zimowy ale i przytulny akcent. Pozdrawiam serdecznie : )
OdpowiedzUsuńJesteśmy z narzeczonym w trakcie remontu naszego mieszkanka. Salon już prawie skończony. Brakuje tylko paru detali. Idealnie pasowałby do nowego wnętrza kubek (nr. 10), jako dekoracja do niebieskiego salonu z białymi dodatkami w stylu Carrie Bradshaw. Aczkolwiek nie ukrywam że z miłą chęcią napiłabym się z niego porannej kawy. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Składam zatem serdeczne gratulacje życząc nieskrępowanej radości z blogowania!
OdpowiedzUsuńKiedy się wprowadzaliśmy, mąż spojrzał na ścianę nad kanapą i z szelmowskim uśmiechem wypalił: "Tu będzie jeleń na rykowisku!". Tak, tak - mruknęłam - będziesz miał swojego jelonka.:) Olśniło mnie - Nr 8 - z Kapibary :) Ten robal to w końcu jelonek rogacz i mógłby zając honorowe miejsce na kanapie. Żeby nie było - rykowisko już jest powyżej kanapy - wydruk na płótnie z drzewem, chaszczami i wodą;)
Jelonek piękny jest! Oszczędny w formie, graficzny, minimalistyczny - pogodzi moją potrzebę estetyki z potrzebą tematyczną męża.:) Zaciskam mocno kciuki.:)
P.S. Nasz pięciolatek, zajrzał mi przez ramię i zapiszczał do jamnika, podając rozsądny argument, że prawdziwego nie możemy przecież mieć, bo połamałby się schodząc z naszego 4 piętra.
Jeśli więc dobra żona zorganizuje jelonka, to w drugiej kolejności musi pomyśleć o jamniku.;)
Pozdrawiam serdecznie! Mikroauka
Gratulacje :)
OdpowiedzUsuń3 dni temu wyprowadziłam się z domu rodzinnego. Za mną 9 tygodni remontu i generalnie jestem wykończona, ale przeszczęśliwa :) Tak wychodzi, że wszystko co kupuję jak na razie jest szare a rzeczy, które muszą zostać po poprzednich właścicielach systematycznie przemalowuję na biało. Mój chłopak się śmieje, że niedługo i jego maznę białą farbą ;) W związku z czym, ciężko mi było nie zakochać się w połowie rzeczy, które są u Was do wygrania. Stawiam jednak na bieżnik, jeśli go wygram, to uratujecie stół przed przemalowaniem ;)
Pozdrawiam,
Asia (ba.asia@wp.pl)
Gratulację i oby tak dalej !! Mi się widzi dwójeczka ...ajj piękna rzecz. Dom stoi jeszcze w pieleszach ale w głowie już urządzony ;) A kosz byłby śliczny w pokoju mojego Pędraczka-Kajta :) Zapewne wylądowałoby w nim wszystko co popadnie ale nie to co miałoby na celu ;p
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Nie no, tak się nie robi!!! - żeby wybrać osobiście jedną rzecz z tylu cudeniek??? ;) Po długim namyśle, decyzja padła na nr 2, czyli kosz od ScandiShop. Przyszła mamuśka (czyli ja :)) pomyślała o swoim Smigolku (robocze imię naszego synka) i stwierdziła, że taki kosz idealnie wpasuje się w jego pokoik i przyda, by umieścić w nim pluszaki, których pewnie będzie bez liku...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i gratuluje urodzin. A tak na marginesie - króliczek jest uroczy - kiedyś miałam bardzo podobnego, rudo-brązowego Ferdka :)
Najlepsze życzenia i serdeczne gratulacje. Nagrody są niesamowite i bardzo trudno dokonać spośród nich wyboru. Podoba mi się tutaj prawie wszystko ale wybiorę 8. Podusia z chrząszczem najbardziej przypadła mi do gustu. A dlaczego? Bo mam tylko jedną podusię i przydała by się jeszcze chociaż jedna. Bo motywy enetomologiczne bardzo lubię. Pozdrawiam;)
OdpowiedzUsuńNie ulega wątpliwości, że Wasz blog jest fenomenalny. Gratuluję i życzę dalszych sukcesów.
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością przygarnęłabym prezent nr 1. Poszewka prezentuje się wspaniale. Jest wyrazista, przykuwa wzrok i jest black & white co wprost uwielbiam. Poza tym doskonale wyglądałaby w moim akurat wykańczanym domu. Zwłaszcza, że szanowny małżonek w związku z wyczerpującym się budżetem wprost zabronił mi kupowania nowych elementów dekoracyjnych...
Pozdrawiam
wiesia8@gmail.com
Gratuluję 2 urodzin! Jestem z Wami prawie od początku i miałam okazję prawie "na żywo" obserwować rozwój bloga. ;)
OdpowiedzUsuńOby tak dalej dziweczyny. :)
Po długim namyśle zdecydowałam się na prezent numer dwa. Dlaczego? Przyznam, że sugerowałam się również łatwością wysyłki.;-) Ale teraz konkretniej. Kosz idealnie wpasuje się w wystrój mojej pracowni. Już nawet wiem jak go wykorzystam. Znajdą w nim nareszcie miejsce wszystkie, zwinięte jeszcze plakaty, opakowania na prezenty, szare i kolorowe papiery. Będzie idealnie. :) Oby tylko szczęście mi dopisało. :)
Pozdrawiam cieplutko:)
Czesc !
OdpowiedzUsuńKochane na poczatek spelnienia marzen i dalszych sukcesow....
Urodziny to szczegolny czas, sama za pare dni bede je swietowac :)
Co do mojego wyboru to nr 10 kubek. Dlaczego?
Ponieważ uwielbiam spedzac jesienno-zimowe wieczory przy cieplej herbacie. Ten oto kubek spelnil by swoja role idealnie, a przecudny zwierzaczek na nim dodawal by mi usmiechu przy kazdym lyku.
Pozdrawiam ciepło :)
Witajcie. Brałabym dziewiątkę. Mam w pokoju ścianę płaczu. Duża, biała, pusta i smutna. Chciałabym ją rozweselić troszkę :-)
OdpowiedzUsuńTu kontakt: ewelina.paterak91@gmail.com :-)
Ale cuda proponujecie!! Z miłą chęcią staję w kolejce i gratuluje rocznicy!!
OdpowiedzUsuńWybieram lampion i torbę od Amazing Decor, czyli zestaw nr. 14. Torba idealnie pasuje na zabawki synka, które wiecznie porozrzucane są po podłodze i nic jak do tej pory nie było w stanie ich ujarzmić.
A lampion? No cóż: cudowna ozdoba jesiennych wieczorów z gorąca czekoladą i ciepłym kocykiem w tle.
Pozdrawiam ciepło
Katarzyna
Serdeczne urodzinowe życzenia- milionów czytaczy, obserwatorów i fanów! To przemiłe z Waszej strony, że w momencie kiedy same powinnyście kolekcjonować prezenty, dzielicie się nimi z innymi. To z pewnością nie jest łatwe bo z wszystkimi rzeczami musi być na prawdę ciężko się rozstać.
OdpowiedzUsuńJa najchętniej pozbawiłabym Was zestawu 14, a wszystko przez Święta. Co roku, na szerokim parapecie w pokoju robię dekorację z lampionowych domków. Z roku na rok moje "miasteczko" się powiększa- ostatnio był tam nawet pociąg:) Uwielbiam planować co gdzie stanie- wręcz układam sobie w głowie opowieści, co mieści się w każdym domku. W tym mieszkałby pewnie jakiś przystojny samotnik- naukowiec i poeta w jednej osobie, który swoimi badaniami i w swoich wierszach próbuje zgłębić istotę prawdziwej miłości. Myślę, że miałby on psa- ale jeszcze nie wiem jakiego:)
A torba? Latem muszę gdzieś trzymać swoją kolekcję i ona byłaby do tego idealna.Na dodatek nie musiałabym jej nigdzie chować, bo to piękna ozdoba:)
Pozdrawiam urodzinowo!
Mój wybór to jeż dla mojej córci, ma 4 latka i ostatnio sama narysowała jeża i o dziwo rzeczywiście go przypominał, cieszy mnie bo jej rysunki nareszcie zaczynają nabierać sensownych kształtów ;)
OdpowiedzUsuńPod koniec roku stukną dwa lata, jak się wprowadziliśmy do naszego nowego-starego mieszkania. Nowo kupione, ale wizualnie... Oddane do użytku w roku 1961, po pół wieku wyglądało dokładnie tak samo, jak w latach 60., bo mieszkała w nim przez te 50 lat jedna rodzina, która nie lubiła remontów. Upływ czasu był bardzo widoczny... Na ścianach kredowa brudząca farba, w łazience buchający gazowy piecyk, w kuchni przerdzewiały na wylot żeliwny zlew i czynny jeden kurek z wrzątkiem. Wpadliśmy na wspaniały pomysł (głównie ze względu na finanse), żeby mieszkać w mieszkaniu podczas remontu. W jednym pokoju my, w drugim pudła, w trzecim remont, a potem zmiana. Ja w zaawansowanej ciąży, dwa koty i królik... Teraz opowiada się o tym wspaniałe anegdoty, ale było ciężko. Najgorszy etap remontu trwał trzy miesiące, doprowadzilismy wszystko do stanu używalności, po czym urodziłą się nasza córka i urządzanie wnętrza zeszło na daleki plan.
OdpowiedzUsuńTeraz się rozglądam dookoła po pokojach, nadal w stanie "prawie urządzone, ale nie całkiem" i próbuję zebrać siły do ostatecznej batalii. Niech wreszcie mieszkanie wygląda tak, jak je sobie wyobrażałam. Zazdroszczę, że potraficie tak fantastycznie dobierać dodatki, nadając mieszkaniom klimat. Ja mam gruby folder z inspiracjami, ale zakupy są mordęgą, bo to mi się podoba, i tamto, i tamto, ale czy to w ogóle będzie do siebie pasować, czy raczej stworzę wrażenie chaosu? W rezultacie dominuje szarość i drewno, bo przynajmniej się nie pogryzą, ale próbuję powoli wprowadzać kolor.
Bardzo bym chciała poduszkę z numerem 1, bo zapadłam na poduszkowy szał, to chyba jedyny dodatek, któremu nie potrafię się oprzeć, a ta będzie pasować na pewno :) Cudna jest.
Dziewczyny, jesteście szalone! Tyle wspaniałości w jednym miejscu... miałabym ogromną trudność zdecydować się na coś, gdyby nie to, że jest wśród nich literkowy baner, który chodzi za mną od jakiegoś czasu i może w końcu przyjdzie? :) Dlaczego do mnie? We wtorek świętuję swój pierwszy Dzień Nauczyciela, w środę 25 urodziny, w czwartek o czwartej w czwartą rocznicę naszego poznania bierzemy ślub cywilny, a tydzień zakończymy weekendem spędzonym w uroczej, alpejskiej wiosce, gdzie odbędzie się nasz ślub kościelny. Po powrocie, gdy emocje choć troszkę opadną, zaczniemy urządzać nasze wyremontowane gniazdko, gdzie będziemy żyć długo i szczęśliwie... ;))
OdpowiedzUsuńLampion z zestawu numer 7 od Nordlook.pl :) Uwielbiam te wszystkie świecące domki, a jeszcze żadnego nie mam! Jako największa fanka domów i świeczek nie mogłabym wybrać inaczej :)) Może to będzie początek większej kolekcji...?
OdpowiedzUsuńPodobno po dwóch latach związki często przeżywają kryzys. Dziewczyny, z okazji urodzin, oby Was to nie dotyczyło, a tych kłótni o detale było jak najmniej :) Powodzenia! :*
Gratuluję rocznicy:) Wybór jest bardzo trudny. Co powiecie na wszystkie prezenty dla mnie:) A dlaczego? Bo tak zamarzyło mi się:) A tak na serio, aż taką egoistką nie jestem, z przyjemnością podzielę się z innymi:) Dla siebie wybieram zestaw nr 5. Obrus jest uroczy - a zwłaszcza te gwiazdki. Będą przypominać mi rozgwieżdżone niebo na wsi z której pochodzę, a obecnie mieszkam w mieście. Gdzie tych gwiazdek nie widać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Przepraszam za czym ta kolejka stoi?Prezenty rozdają?I to takie piękne?Urodzinowe?Ale zaraz zaraz...to już druga rocznica?Przecież dopiero co brałam udział w pierwszej zabawie Enjoy You Home.Kiedy to minęło?Chociaż z drugiej strony tak wiele się wydarzyło. An wyjechała, ale za to więcej pisze (brawo!), Lu nadal zaraża entuzjazmem, kupuje kolejne poduchy i pięknie podróżuje,kolejne wpisy na blogu, nowi enjoyersi i mam wrażenie,że znacznie wzmocniła się pozycja EYH w świecie blogosfery.To był dobry rok,wiec życzę Wam Dziewczyny,żeby kolejny był co najmniej tak owocny.A skoro nie chcecie przyjmować prezentów (jesteście pewne tej decyzji?bo zasłużyłyście jak mało kto) to ja poproszę plakat z psem w berecie.Powieszę go w przedpokoju(bo to bardzo ważne pomieszczenie) i będzie w wyjątkowo pięknym, enjoyowym stylu przypominał moim domownikom o zakładaniu czapki. A czy przypadkiem Lu nie miała na którymś ze zdjęć podobnego nakrycia głowy?Nie bardzo pamiętam,a komputer odmawia posłuszeństwa w szukaniu. Gdyby to była prawda plakat był jeszcze bardziej enjoyowy i jeszcze bardziej chciałabym go mieć.Hmmm...Gdzieś już ten beret widziałam...Wiem! Taki sam ma Wilk z "Wilka i Zająca", który czasem pozuje tu do zdjęć:):):) Haha.Jeszcze raz wszystkiego najlepszego.Anna S.
OdpowiedzUsuńA może 1 jej też należy się. :-):-):-)
OdpowiedzUsuńMarzenia... Czekaj ich spełnienia... Czekamy...
P.S. WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO wiadomo z jakiej okazji:-):-):-)
Zapraszam również do siebie wszystkich chętnych na zabawę:-)
Gratulacje, tak trzymać - zarażacie swoim entuzjazmem, inspirujecie dodając barw codzienności :-) Buziaki moje WSPANIAŁE :-)
OdpowiedzUsuńG.Sz.
Najbardziej na świecie kocham jeże. Jeże są cudne! W zeszłym roku w moim ogrodzie stanął nawet domek dla jeży, specjalnie przeze mnie zbudowany, mąż żartował że tylko wi-fi im brakuje :) Jeże zimowały w moim ogrodzie, domek przypadł im do gustu :) Nie dawno wprowadziliśmy się do wyremontowanego starego domku, ciągle jesteśmy na etapie urządzania się, dlatego bardzo bardzo bym chciała żeby na mojej kanapie spał taki słodki jeżyk! Myślę że to były dobry krok ku kompletności mojego domu :) '
OdpowiedzUsuńBaner na moim blogu: www.zwyklamamusia.blogspot.com, oczywiście obserwuję :)
Dziewczyny! Jeszcze raz składam gratulacje - bo wytrzymałyście razem dwa lata, a w parze na pewno trudniej prowadzić bloga. Od prawie tygodnia kombinuję co bym chciała, czytam komentarze i widzę jak maleją moje szanse. Typów mam kilka, ale postawię na numer 14. Mogłabym w końcu przestać przekonywać siebie, że nie potrzebuję papierowej torby, że wcale nie przyda się na zabawki, koce czy do nowego kąta biurowego. Lampion jest tak uroczy, że nie mogę się napatrzeć nawet na ten drucik fantazyjnie wygięty.
OdpowiedzUsuńLubię od dawna oba miejsca.
Ściskam mocno,
Anicja
Hej dziewczyny! Wszystkiego najlepszego z okazji drugich urodzin! :) Wasz blog jest niesamowity, bardzo często tu zaglądam i czepię inspiracje do własnego mieszkania.
OdpowiedzUsuńPrezenty są świetne, bardzo ciężko wybrać tylko jeden :)
Wybieram numer 4, bo przecież miłość jest najważniejsza! Ramka jest wspaniała, podarowałabym ją mojemu Ukochanemu z naszym Wspólnym zdjęciem. Przypominałaby Mu, o kim ma zaprzątać swoje myśli, gdy nie będzie mnie przy Nim ;)
Pozdrowienia, paulina_duklewska@op.pl
A ja dopiero wrocilam ale juz obwieszczam wszem i wobec:)) Kochane jeszcze wielu takich urodzin, dalszego rozwijania pasji wnetrzarskich i pokazywania nam tu samych pieknych rzeczy:))) DUZE BUZIAKI i USCISKI!
OdpowiedzUsuńhej
OdpowiedzUsuńchętnie wezmę udział w zabawie! z okazji urodzin życzę Ci miliona pomysłów oraz ich realizacji:)
pozycja 3 (poduszka) oraz 5 ( bieżnik) to wymarzone prezenty! są w moich ulubionych kolorach i z cudownym gwiazdkowym motywem. byłyby idealnym prezentem na nowe mieszkanie :)
Trafiłam do Was od Madzi z Milemaison i zostaje.
OdpowiedzUsuńCudowności zdobyłyście na konkurs(prawie jak gwiazdkowy)
Ja kocham trzynastki(poznałam męża trzynastego), a że ukryłyście pod tym numerem takie cukiereczki to gdyby udało mi się je zdobyć to tylko potwierdzi to moją teorię o szczęśliwej trzynastce ;)
Uściski dla Was i życzenia samych sukcesów, zarówno blogowych jak i życiowych :*
Mirka
PS: banerek zaraz na blogu Farmazony
Cześć Dziewczyny!
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego z okazji rocznicy :) Wasze zdjęcia naprawdę cieszą oczy i koją nerwy. Oby Wasza praca nadal dawała Wam satysfakcję i była inspiracją dla innych!
Co do prezentów, bardzo podoba mi się nr 7 - lampion - domek. A dlaczego ja miałabym go dostać? Od dłuższego czasu chciałam wraz z mężem przenieść się do Szwecji. Cały poprzedni rok uczyliśmy się szwedzkiego (całkiem nieźle poszło z opanowaniem podstaw ;) ) i w lipcu kupiliśmy bilety do Sztokholmu. Ruszyła machina przygotowań, CV i listy motywacyjne, szukanie lokum, itd. Jednym z ostatnich etapów było przygotowanie się do wyrobienia paszportów dla naszych szynszyli. Wymówiliśmy mieszkanie, zakończyliśmy współpracę z naszymi pracodawcami i nadszedł dzień przed wylotem, kiedy to osoba, u której mieliśmy mieszkać przestała się odzywać... Jeszcze w nocy przed wylotem znaleźliśmy pokoik 40 km od Sztokholmu, jednak drożej niż planowaliśmy. W związku z kosztami mogliśmy sobie pozwolić tylko na tydzień pobytu i... zakochaliśmy się w Szwecji jeszcze bardziej! :) Musieliśmy wrócić, ale nie porzucamy marzenia o mieszkaniu na Północy. Domek - lampion byłby takim symbolem celu do osiągnięcia :).
Mój mail: nika_tatum@interia.pl
Pozdrawiam, Aga :)
Wybieram dla siebie poszewkę od From Nord, czyli numer 3. Dlaczego? Od kiedy tylko ujrzałam ją na tych pięknych zdjęciach powyżej - przepadłam! Spełnia ona moje oczekiwania względem poszewki idealnej - jest w "moich" kolorach, więc idealnie wpisze się w klimat mojego wnętrza, jest niczym dwie strony medalu - z jednej magiczna i gwieździsta, z drugiej pasiasta jak koszulka marynarza, mogłabym więc przewracać i obracać ją na wybraną przez siebie stronę w zależności od mojego nastroju (a co!) i okazji :). Poza tym, mam fioła na punkcie poduszek i ubranek na nie - nie tylko zdobią moją mini sofę, ale także dają poczucie bezpieczeństwa (tak, tak - bezpieczeństwa :)) i sprawiają, że czuję się taaaka zrelaksowana! Uwielbiam te długie, jesienne wieczory, kiedy siadam z kubkiem gorącej czekolady na ten mojej sofie pełnej poduszek, zanurzam się w ich miękkości i delektuję się smakiem czekolady i inspirującą chwilą... Ech, ta poduszka to spełnienie moich marzeń :)!
OdpowiedzUsuńBanerek konkursowy "wisi" na moim blogu po prawej stronie.
Ola (na facebooku jako Ola Główka)
littlestripedmug(at)interia.pl
Wybieram dla siebie kosz :) Co prawda nie będzie służył na kosz na pranie,tylko stanie w kącie w moim pokoju na różne drobiazgi :) Pięknie się będzie komponował z białymi ścianami :)
OdpowiedzUsuńkaja350@vp.pl
Witajcie, u mnie akurat dzisiaj mijają 2 lata bloga i również z tego powodu urządzam rozdanie. Zapraszam:) Życzę Wam obyśmy spotykały się tu regularnie nie tylko raz w roku. Niech Wasze życie będzie tak przejrzyste, jak mieszkanko. Widzę, że mamy bzika na tym samym punkcie, czyli skandynawskim wystroju. Co ja mogę powiedzieć?Wszystkie prezenty są wyjątkowe. Ponieważ jednak muszę wybrać to marzyłabym o koszyku ze zdjęcia nr 2. Dlaczego? Pomimo ogromnej obsesji na punkcie koszy i wszelkich pojemników stwierdzam, że nie mam tego idealnego, jedynego, właściwego. Nie mam swojego mieszkania, tak na prawdę mam niewiele, ale staram się aby to były rzeczy wyjątkowe i jedyne w swoim rodzaju. Nie gromadzę wiele, bardzo starannie selekcjonuję to czym się otaczam. Te rzeczy, które mam tworzą mój dom i mocno na mnie oddziałują. Mogę przenosić się z miejsca na miejsce, żyć jak Koziołek Matołek i nie mieć wymarzonego mieszkania czy domu z ogródkiem, ale te kilka drobiazgów sprawiają, że wszędzie gdzie je zabiorę, jestem u siebie. Gdybym miała ten kosz, mogłabym pozbyć się kolejnych kilku jego nieudanych imitacji i z radością spoglądać na coś co dopełnia ten mój składany dom. Życzę wszystkiego dobrego. Ewa z Life Good Morning.
OdpowiedzUsuńhttp://lifegoodmorning.blogspot.com/
Wybieram kosz nr 2, czuję, że moje życie bez tego kosza będzie smutne i niewiele warte :) Też mam urodziny 1-wszego listopada:) :):)
OdpowiedzUsuńpsia mordka mi się spodobała, mała, czarna, w berecie - wspaniała...
OdpowiedzUsuńprzyznam jestem tutaj pierwszy raz, ale obiecuję że zagoszczę już tutaj na dobre, !
hi five za dostarczanie dużej dawki motywacji i pomysłów! a na przyszłe lata życzę takich czytelniczek jak ja - szlonych i gotowych na nowe wyzwania ;) pozdrawiam faza173@wp.pl
o mamuniu ile piękności :)
OdpowiedzUsuńDrogie JUBILATKI 100 lat Wam życzę i gratuluję :)
Poszewki, słomki, bieżnik, kubas... ech ciężkie jest życie kiedy takich wyborów trzeba dokonywać.
Jednak z racji tego, że jestem w trakcie reorganizacji swojego miejsca pracy, jakim jest 20 metrowy przytulny gabinet z przepięknym widokiem na czerwono-żółte teraz drzewa. Patrzę sobie na moje małe wnętrze, w którym spędzam coraz więcej czasu i... coś mi się widzi piękny KOSZ - o tam, w rogu, zaraz za analizatorem składu ciała obok kanapy. Będzie jak ulał :)
Zatem za klasykiem "dwójkę, wybierz dwójkę" - wybieram właśnie DWÓJKĘ.
o mamuniu ile piękności :)
OdpowiedzUsuńDrogie JUBILATKI 100 lat Wam życzę i gratuluję :)
Poszewki, słomki, bieżnik, kubas... ech ciężkie jest życie kiedy takich wyborów trzeba dokonywać.
Jednak z racji tego, że jestem w trakcie reorganizacji swojego miejsca pracy, jakim jest 20 metrowy przytulny gabinet z przepięknym widokiem na czerwono-żółte teraz drzewa. Patrzę sobie na moje małe wnętrze, w którym spędzam coraz więcej czasu i... coś mi się widzi piękny KOSZ - o tam, w rogu, zaraz za analizatorem składu ciała obok kanapy. Będzie jak ulał :)
Zatem za klasykiem "dwójkę, wybierz dwójkę" - wybieram właśnie DWÓJKĘ.
i jeszcze e-mail
justyna.m@op.pl a Skandynawskie Inspiracje lubię od daaawna :)
Gratuluję Wam - pewnie ten czas minął Wam w oka mgnieniu, prowadzicie bloga w tak przyjemny sposób, że często do Was wracam i podziwiam, dziś publicznie dołączyłam do Waszej społeczności. Od dłuższego czasu choruję na kubek liska ( czyli 10 ), jednak wydatki związane z próbą wprowadzenia się do własnych czterech kątów oddalają moje pragnienia na dalszy plan. Życie - pasmo wyborów, Was też czeka niełatwy orzech do zgryzienia ;) Miejcie mnie na uwadze, z wielką przyjemnością zaadoptowałabym Liska, w końcu miałby towarzystwo mój Lisosław :))) Pozdrawiam cieplutko, mimo, że jesiennie :)
OdpowiedzUsuńSto lat, stoo laat! Czytając ten wpis uświadomiłam sobie, że ja również w tym roku wyemigrowałam z kraju (też do Holandii) a za miesiąc wychodzę za mąż ;) Jestem więc jakby połączeniem Was obu w jednej osobie :) Z tej okazji wybieram nr 6 - psi plakat, nie mogłoby być inaczej, jest przegenialny!
OdpowiedzUsuńEwa
tat.ewa@o2.pl
Nie wiem dlaczego, ale nie widzę swojego komentarza. Może spróbuję napisać jeszcze raz ;) Ja marzę o papierowej torbie i lampionie z firmy AmazingDecor. To cudowne, bo łączy się coś, czego bardzo potrzebuję z czymś, o czym od dawna marzyłam :) Dlaczego kosz? Jestem studentką wzornictwa i przybywa mi mnóstwo drobnych rzeczy typu plasteliny, ołówki, farby, pędzle, sznurki. Mnóstwo drobiazgów, które bardzo by chciały znaleźć się w pięknej torbie :) Dlaczego lampion? Jestem romantyczką. Myślę, że lampion ogrzałby serducha w mroźne dni i mi i mojemu Chłopcu :) Piękny konkurs, piękne prezenty. Obie strony polubione na facebooku! Pozdrawiam ciepło! agnieszka.paluk@gmail.com
OdpowiedzUsuńileż wspaniałości. brawa za zebranie tylu prezentów.
OdpowiedzUsuńja oczywiście dostawiam się do kolejki. i dla synów wybieram banerek od Oli.
pozdrawiam.
Witajcie! Dopiero pierwszy raz jestem na waszym blogu, a tu tyle pięknych zdjęć i inspiracji.. na pewno zostanę na dłużej i będę stałą podglądaczką. A cukierasy do zdobycia są świetne.. Długo zastanawiałam się co bym wybrała gdybym miała taką możliwość przywłaszczenia sobie jednej z tych cudnych rzeczy, i myślę, że byłby to plakat z jamnikiem, dlatego, że mamy swoją ukochaną Zuzę jamnika, która wygląda identycznie jak na tym plakacie, ta sama mordeczka słodka :) Jest z nami już 11 lat, stareńka, ale zachowuje się nadal jak szczeniak i jest na prawdę wyjątkowa.. lubi się przytulać i zawsze na noc przychodzi nam do łóżka, a gdy nie daj Boże zostanie odkryta to piszczy nam do ucha żeby z powrotem ją przykryć! wariatka :) poza tym lubi śpiewać ( czyt. skomle przy muzyce ) i robi wiele innych nie spotykanych wariactw, kochamy ją bardzo :) Dlatego pomyślałam, że fajnie byłoby mieć taki plakacik z tym cudnym jamnikiem :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie!
Witam serdecznie i gratuluję dwuletniej twórczej pracy z pasją :D Chciałabym wygrać ramkę LOVE od Mia Home Passion. 22 października Nasz pierworodny skończy pierwszy rok życia. Ramka byłaby wspaniałym prezentem dla Naszej rodziny na tą okoliczność - włożylibyśmy do niej odcisk rączki Janka i powiesili nad Jego łóżeczkiem. Syn pokazał Nam czym jest prawdziwa miłość i przez ten mijający rok nauczył Nas jej w najpiękniejszy sposób. Jest Naszą LOVE :D Pozdrawiamy Was gorąco! Aga, Romek i Jaś Walat :D
OdpowiedzUsuńPS. mój e-mail: walat.agnieszka@gmail.com
Zwykle jestem zbyt leniwa, żeby brać udział w konkursach polegających na uzasadnieniu swojego zdania, ale w tym przypadku... No kubek z 10! Naprawdę jestem nim oczarowana, a jako, że będąc biednym studentem trudno mi uzbierać 60 zł na takie cudeńko, zostaje mi tylko próbować tutaj ;)
OdpowiedzUsuńSzukając dobrego argumenty, by przekonać Szanowną Komisję, by to właśnie mnie obdarować tym prezentem, spojrzałam na biurko i znalazłam odpowiedź. Mam tam bowiem przywieziony z Pszczyny kubek z żubrem, w którym trzymam kredki. Kredki, wypełniają go szczelnie, a przecież mam ich więcej, leżących sobie w pudełku, do którego trzeba specjalnie sięgać do szuflady. Pomyślałam więc, że ten lisi kubek znakomicie dogada się z żubrowym i razem będą pilnować, by moje przybory rysownicze zawsze były na wyciągnięcie ręki. Czy to nie jest kreatywna rola dla tak kreatywnie zaprojektowanego naczynia? Oczywiście, gdybym go dostała, najpierw zaparzyłabym w nim herbatę - ten uchwyt wygląda zbyt ciekawie, by nie wypróbować go w tradycyjnej roli :)
Pozdrawiam i serdecznie gratuluję dwóch lat prowadzenia bloga!
Ps. Mój mail to daryasama@gmail.com (tak na wszelki wypadek)
Ps. A to załącznik z kubkiem żubrowym, który czeka na przyjaciela: http://s24.postimg.org/pqtmyh2t1/DSC02121.jpg
Witam,
OdpowiedzUsuńKUBEK Lisek z firmy Kinto (10) - WOW... brakuje mi takiego kubka na moim biurku.
Jest niesamowicie zaprojektowany- nie przyszło by mi na myśl by wykorzystać go jako lampion. Na to pozwala tylko niesamowita jakość tradycyjnej porcelany. Teraz pragnę go wygrać jeszcze bardziej, wiec PROSZĘPROSZĘPROSZĘ pozwólcie liskowi powędrować do mnie :)) .
ciekawe kto chętniej/częściej/ by z niego korzystał- ja czy moja córcia.
pozdrawiam i GRATULUJĘ.
Życzę dalszego rozwoju i kreatywności które nie pozwolą Wam się znudzić prowadzeniem tego bloga.
Laura
l.aura2@gazeta.pl
Dzień dobry! Scandi Shop mnie do Was skierował i pół dnia tu siedzę :-). Wspomniany Scandi Shop już lubię a i Was na facebooku'u polubiłam. Serdecznie Wam gratuluję - cudownie się Was czyta i ogląda! Życzę Wam dużo szczęścia i radości z prowadzenia bloga! i niech piękno wciąż Was otacza.
OdpowiedzUsuńJestem Ania i bardzo mocno chcę/proszę o kosz ze Scandi Shop (nr 2). Przepięknie by u mnie wyglądał. Już go widzę, jak stoi obok łóżka i chowam do niego (czy w niego;-)) koc. Moje mieszkanie z ruiny doprowadziłam do stanu dobrego a z braku funduszy sama malowałam, składałam, czyściłam, składałam itd. A teraz jeszcze jestem sama mama, czyli ja i maluch i nie stać mnie na prezenty dla siebie. A przecież trochę zasługuję, nie? ;-). To może od Was dostanę?
Gratuluję i pozdrawiam :-)
Ania
a_nia2@poczta.onet.pl
Witam dziewczyny na wstępie Gratuluję Wam już 2 latek. Podziwiam Was za wytrwałość, kreatywność a także za kawał ciężkiej roboty, bo zdaję sobie sprawę, że prowadzenie bloga nie jest bułką z masłem. Życzę Wam kolejnych czytelników, wspaniałych postów, ciekawych DIY. I kolejnych lat spędzonych z nami:D
OdpowiedzUsuńSpośród 14-stu rzeczy wybrałam nr 10, czyli kubek od NordDeco. Nie chcę tego kubka dla siebie, tylko dla mojej mamy. Jest to kobieta niezwykła. Mimo, iż ciężko pracuje, ma dużo spraw na głowie i jest niezastąpiona we wszystkim. To jeszcze nigdy nie słyszałam by narzekała. Jest dla mnie kobietą, taką jaką ja bym chciała być w przyszłości. Czasami się kłócimy, nie zgadzamy w pewnych sprawach, krzyczymy. Zawsze po burzy przychodzi tęcza i tak jest też w naszym przypadku. Moja mama uwielbia po ciężkim dniu usiąść w fotelu z kubkiem gorącej herbaty. Ten kubek wydaje mi się wyjątkowy, tak jak moja mama. Chciałabym żeby po ciężkim dniu usiadła w fotelu z kubkiem ode mnie i się uśmiechnęła się i pomyślała o mnie. Niby mały gest, a tak wiele znaczy:)
Nie posiadam bloga, więc zostawiam maila: w.gawronska@op.pl
Pozdrawiam
W. :)
Wasz blog piękny,Wy piękne i poduszeczka jeż tez piękna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Babciahani@wp.pl
Wasz blog piękny,Wy piękne i poduszeczka jeż piękna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
babciahani@wp.pl
Dziewczyny wszystkiego naj naj najlepszego. Rozwijajcie się dalej, niech Wasza kreatywność nie zna granic, róbcie to co kochacie. Od kiedy odkryłam Waszego bloga, to jestem nastawiona optymizmem i nie przeraża mnie remont. Nie ważnie czy duży czy mały. Z całego serca Wam gratuluję:D
OdpowiedzUsuńRzadko biorę udział w konkursach, ponieważ nie mam szczęścia i nic nie wygrywam. Ale teraz grzechem było by nie wziąć udziału , ponieważ takie cudeńka można "zgarnąć". Dlatego postanowiłam zaszaleć. Bardzo spodobał mi plakat od Rzeczy w Domu. Czyli rzecz numer 6, dlaczego? Jestem wielką fanką pięknych grafik i plakatów. Nie ma ściany w moim pokoju, żeby nie wisiał tam jakiś plakat, zdjęcie, itp. Jeszcze bardziej oszalałam, gdy zobaczyła, że na tym plakacie widnieje pies. Kocham zwierzęta, a psy to najbardziej na świecie. Mam nadzieję, że ta szóstka przyniesie mi szczęście i mi się uda mi się pierwszy raz coś wygrać(nawet na zdrapce w Biedronce 10 zł nie wygrałam;p).
kaja7370@onet.pl
Pozdrawiam Was cieplutko:D
Gratulacje i najlepsze zyczenia blogo-urodzinowe :)
OdpowiedzUsuńJeśli los by się do mnie uśmiechnął przygarnęłabym najchętniej kubek nr 10 czyli kubek z ogonkiem. Powodów wiele - szukam fajnego, niepowtarzalnego kubka do pracy. Takiego, przy którym się uśmiechnę (choćby w myślach). Kawa z rana, rozgrzewająca herbata po południu. Coś, co sprawi, że choć trochę udomowię swoją przetrzeń - w tym biegu od rana do wieczora, w tempie przekoszmarnym marzy mi się chociaż 3 minuty przerwy z kawą w kubku, którego nie da się nie polubić! Dla ułatwienia ;) dodam, że zbliżają się moje urodziny i to byłby absolutnie fantastyczny prezent!
Wielkie gratulacje!
OdpowiedzUsuńI nie mniejsze podziękowania za wspaniały konkurs ;) Czas podjąć męską decyzję: kosz, poduszka czy poszewka? Po namyśle ustawiam się w sporej już kolejce po kosz ze Scandi Shopu. Już od dłuższego czasu myślę, że dobrze by się odnalazł w moim domu - jako ujarzmiacz bałaganu, gdy wpadają goście; do przechowywania ciepłych pledów i poduszek i wszystkich przyszłych nabytków w skandynawskim klimacie ;)
Serdeczności i pomyślności dla WAS!!!!
OdpowiedzUsuńZaglądam TU w każdej wolnej chwili i dumam… Dumam, który z oferowanych cukierasków będzie najsmaczniejszy….
Jestem jak dziecko stojące przed wyborem słodyczy.
Jestem jak kobieta mająca wybrać odpowiedni strój na pierwszą randkę….
ROZDARTA
Miotają mną różne uczucia…. Ale ALE ale dziś zapadła cisza, błogi spokój- decyzja podjęta!
Święta! Magia i czary!!!
Tęsknota za dzieciństwem… Bieżnik od Wymarzone Wnętrze ukoił moje wewnętrzne emocje.
Przywołał nostalgię i wyciszenie.
Wiem, po prostu to wiem że kiedy bieżnik zajmie odpowiednie miejsce u mnie w mieszkaniu (i niekoniecznie świąteczną porą –aczkolwiek tą jak najbardziej) to przeniosę się w lata szczęśliwości i beztroski… nie muszę pisać, że salon zyska duszę i urodę… dokładnie mój mały salon będzie miał coś z „wymarzonego wnętrza”.
na FB Kamilla Margas
zapomniałam: kami1506@wp.pl
OdpowiedzUsuńOjej, ja najchętniej bym chciała tego ślicznego króliczka i szafkę. pierwszy raz się spotkałam z takim pomysłem i jestem zachwycona! Mam żółwia i zastanawiam się jakbym mogła przełożyć ten pomysł dla jego dobra :)
OdpowiedzUsuńA jeśli chodzi o konkurs, pewnie, ze z chęcią wezmę udział. Na Fb polubiłam jako Nikola G... . Uważam, że najfajniejszy zestaw jest to zestaw ostatni, czyli Papierowa torba w cyfry i metalowy lampion od Amazing Decor . Uwielbiam ten sklep a szczególnie ich tubki i prosty, aczkolwiek innowacyjny design. Przyznam szczerze, że lampion idealnie nadałby mi się do salonu na barek dzielący kuchnię i d.pokój szczególnie, że nie miałam długo pomysłu na to miejsce. A torba cóż, mam na nią tak wiele pomysłów, że pewnie gdybym ją miała ciągle miałaby inne zastosowanie. Myślałam o standardowym pomyśle, czyli jako osłonka na doniczkę, ale znając życie mój kotek z chęcią by sobie przywłaszczył jako nowe miejsce do spania :) Ale najciekawszy wydaje mi się pomysł zrobienia dziurki w spodzie i wykorzystania jako klosz do lampy wiszącej w sypialni :) Hym... a dlaczego ja? Obiecuję, że będę kochać i szanować :) no chyba, że kotek mnie przekona do swoich racji :)
nagroda nr 11 jacimi@wp.eu polubione i udostępnione na fb jako Jacek Imianowski
OdpowiedzUsuńGdy zobaczyłem tą poduszkę jeża od razu pomyślałem o moim synku.Jest urocza i może pełnić nie tylko rolę poduszki ale również przytulanki-zabawki.Może być jak najbardziej jako dekoracja do pokoju synalka.Jako tata staję na wysokości zadania i biorę udział by wygrać tego jeża dla syna.Ściskam kciuki by się udało:)
Ach och... byłabym przeszczęśliwa gdyby udało mi się wygrać taki kosz nr. 2 ze Scandi Shopu. Świetny jest, mam w głowie mnóstwo pomysłów gdzie mógłby stać i co bym w nim przechowywała...obawiam się jednak, że córki nie dadzą mi się takim cudeńkiem długo nacieszyć i zaadoptują go na swoje zabawki.
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego. Pozdtrawiam
igoleniewska@gmail.com
jakie fajne cudeńka. taki banerek od dekorOlka super, powiesiłabym go nad męża czeską komodą, którą uwielbia i nie pozwala przestawić w inne miejsce, bo obok 100-letniej cegły prezentuje się idealnie. razem z czarnym napisem to dopiero byłby czad.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam 2-latki :) eva26@wp.pl
witam ja poproszę o kubeczek jest po prostu śliczny uwielbiam wszystko co piękne a kubeczek jest dla mnie do mojej kolekcji takiego nie mam z motywem zwierzęcym w dodatku z wilkiem (zaczytuję się ostatnio w książkach o tematyce zmienni i po prostu je kocham,) Dodatkowo prezent będzie też dla mojego synka który jest u mnie w brzuszku mam termin na 22.12 więc czy można kobiecie w ciąży odmówić takiego pięknego kubeczka? Pozdrawiam asiula.motyl@wp.pl
OdpowiedzUsuńwitam ja poproszę o 10 superowski kubeczek jak go zobaczyłam to synek w brzuszku odtańczył kankana jemu też się podoba, nigdzie nie widziałam takiego cudeńka(wilk i to elegancki w bieli, a nie jakiś kolorowy) dodatkowo zaczytuję się podczas ciąży w książkach o zmiennych i zakochałam się w wilkach. Dodatkowo będzie to pierwszy prezent na nowy dom i oczywiście na narodziny mojego synka(22.12.14) Pozdrawiam asiula.motyl@wp.pl
OdpowiedzUsuńWitam i Sto lat!!! Ja i mój synek(jeszcze w brzuszku poród planowany na 22.12) wybieramy rewelacyjny kubek z wilkiem. Zawsze lubiłam wilki a w ciąży na potęgę nawet książki które czytam są o zmiennych . Kubeczek po prostu jest piękny nigdzie nie widziałam zwierzęcego kubka eleganckiego w bieli( a nie w totalnych różnych kolorach dziecięcych)będzie idealnym prezentem dla mnie i synka;) Pozdrawiam asiula.motyl@wp.pl
OdpowiedzUsuńgratulacje ! ja poproszę nagrodę nr10 czyli śliczny kubeczek w bieli dla mnie i mojego synka . niestety nie posiadam bloga itp jak będę mieć to się pochwalę Pozdrawiam asiula.motyl@wp.pl
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego :) Ja bym przygarnęła ramkę "Love", te moje blokowe ściany są jakieś takie puste no i w końcu zmobilizowałabym się do wywołania zdjęć. A najbardziej ucieszyłby się ten którego tak "lov(e)am" mag.swe@wp.pl Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńGratuluję i życzę wielu pięknych inspiracji i natchnionych chwil...
OdpowiedzUsuńOd niedawna mieszkamy małym mieszkanku, które na dobry początek zostało przez nas odmienione tak abyśmy się dobrze w nim czuli, jest jasno, prosto i funkcjonalnie...ale jest małe...ciągły brak miejsca na moje "najpotrzebniejsze" rzeczy :):) w torbie umieszczę rolki papierów, folii i plakatów...a domek pozwoli mi przetrwać długie jesienne wieczory w zupełnie nowym miejscu...
I ja dopisuje się do ogonka. Banerek u mnie na blogu, więc zapraszam z rewizytą http://szafa4drzwiowa.blogspot.com/ Ja zakochałam sie w króliczku jest przesłodki, ale niestety nie jest żadną z nagród ;), wiec chętnie stałabym sie właścicielką kosza nr 2 gdyż ponieważ , mam strasznie dużo swoich gratów związanych z szydełkowaniem i taki kosz rozwiązał by sprawę,a mój maż nie mówiłby ciągle znowu jakieś nitki, coś wbija mi się w tyłek pewnie twoje szydełko.;)
OdpowiedzUsuńGratulacje...życzę wielu pięknych natchnionych chwil! Ponieważ od niedawna mieszkamy w niewielkim mieszkaniu, musieliśmy trochę je pozmieniać, tak aby było prosto, jasno, funkcjonalnie...jednak nadal brakuje miejsca na rzeczy mi niezbędne, a w tak pięknej papierowej torbie mogłabym trzymać wszystkie rolki papieru, folii i plakaty... a "świetlany domek" umili nam długie wieczory w nowym miejscu. NR14
OdpowiedzUsuńPoszewka w gwiazdki idealnie pasowałaby do wymarzonego pokoju synka. Poki co obraz pokoju mam tylko w głowie, ale juz niedługo przystąpimy do realizacji. Mamy nadzieje, Ze uda nam sie ja zdobyć (numerek 3)
OdpowiedzUsuńA oto nasz e-mail: okunek91@wp.pl
Szarość i biel u mnie króluje,poduszka w gwiazdki idealnie się w tą kolorystykę wpisuje..
OdpowiedzUsuńNa sofie bym ją położyła by mi jesienne wieczory i ranki umiliła :)
http://myszowenowinki.blogspot.com/
A ja po cichutku sobie marzę, że uda mi się zdobyć prezent numer 2 lub 14 :) W sam raz na moje listopadowe urodziny :) Wam życzę wszystkiego dobrego, żeby dekorowanie domów nigdy wam się nie znudziło ;) Pozdrawiam!!! sonia@kesy.net
OdpowiedzUsuńKOSZ jest rozKOSZny, lecz dostał KOSZa z powodu KOSZtów.
OdpowiedzUsuńA KOSZ się przecież przyda.
Na brudne podKOSZulki i KOSZule.
Do przechowania domowych KOSZtowności lub jako domek KOSZałka Opałka.
Do zaKOSZtowania życia podczas rodzinnego wypadu za miasto.
I w KOSZmarnie długiej drodze do KOSZalina - by każdy smaKOSZ znalazł w nim coś.
Nawet gdy KOSZę trawę…
Niezbędny mi KOSZ!!
A KOSZ wygrany, to byłby SZOK!! ;)
Gratuluję blogu i życzę kolejnych lat prężnego działania! :)
Wybieram oczywiści KOSZ nr 2 :)
zizzolda@wp.pl
Gratulacje! Życzenia dalszych sukcesów! :) Spoglądam na kubeczek pod 10 i myślę, że lisek chciałby zamieszkać u mojej córeczki, wielkiej wielbicielki zwierząt wszelkich. Jest mała, ale zwierzęta kocha całym swoim wielkim serduszkiem i już widzę ten błysk w oku, wielką radość i euforię, gdyby została posiadaczką tak cudnego kubeczka :)
OdpowiedzUsuńBardzo serdecznie chcę Wam pogratulować i życzyć dalszych cudownych inspiracji w dalszym blogowaniu :))
OdpowiedzUsuńA sama bardzo bym chciała wygrać ramkę LOVE :)) a dlatego, żeby móc sobie powieść w nim zdjęcia moich dzieci które są teraz daleko i szukają swojego miejsca na ziemi, na życie i przyszłość...A ja chyba mam syndrom /pustego gniazda/ i właśnie próbuję na nowo urządzać dom...w stylu skandynawskim:))) A Wasz blog jest dla mnie inspiracją.:)
Pozdrawiam bardzo, bardzo gorąco. Ella
Ella@onet.eu
ojejku tyle rzeczy mi się podoba:
OdpowiedzUsuń4. ramka która powiesiłabym w nowym mieszkaniu gdyś się teraz przeprowadzam, idealnie będzie pasowała
13. zestaw idealny dla mnie, sowy powiesiła bym w salonie albo w pokoju córeczek żeby pomagały im w nauce, słomki będą idealne na pierwsze przyjęcie po przeprowadzce, sznurek i taśma przydadzą mi się do scrapowych dzieł...
14. o takim lampionie marzyłam, będzie idealnym dodatkiem w salonie a torba w kąciku scrapowym...
Uwielbiam wszystko co jest w stylu skandynawskim, zakochałam się w tych wszystkich dodatkach...
Banerek u mnie na blogu: http://katerina-cala-ja.blogspot.com/
o rany ale kolejka :) choc wcale mnie to nie dziwi - ja widze duzo moich ulubionych sklepow i osob, ktore caly zapal i checi poswiecaja swojej pasji prowadzac te miejsca, pokazujac nam jak i Wasz blog pewne inspiracje.
OdpowiedzUsuńdosyc slodzenia bo nie o to chodzi
wybor jest bardzo ciezki bo wzielabym doslownie wszystko i szukala dla nich miejsca w domku :)
moj wybor pada pomiedzy dwoma miejscami, ktore znam i lubie od dawna a marzy mi sie domek- moze byc taki ceramiczny jak ten z Nordlooka lub ocynkowany z amazing decor- a dlaczego akurat DOM? Dom to takie moje miejsce na Ziemi - wczesniej uwazalam, ze wazne jest miejsce i co w nim mamy ale teraz po latach rozlak z mezem (niestety ze wzgledu na prace przez ost 3lata rzadko bywal w domku :() i posiadania trojki dzieci uwazam, ze DOM to MY. niewazne gdzie, niewazne z czym, wazne,ze razem. nic wiecej sie nie liczy jak jestesmy cala piatka, dbamy o siebie, staramy,zeby bylo dobrze, fajnie. Kazdemu zycze dojscia do takich wnioskow....
Z przyjemnością i ja sprobuje szczęścia :) Gdyby się do mnie uśmiechnęło wybrałabym nr 11 czyli jeżyka :) Swoim szczęściem podzieliłabym się z pewnym małym Dzielnym Rycerzem, który wspaniale walczy o swoje zdrowie :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego!!!!!!!!!! Jak te 2 lata szybko przeleciały, mam nadzieje, że będziecie istnieć do końca świat i jeden dzień dłużej. Róbcie dalej to co robicie bo wychodzi wam to świetnie. Zawsze kiedy mam kiepski nastrój to wchodzę na Waszego bloga i od razu lepiej mi na duszy:)
OdpowiedzUsuńWracając do konkursu, postawiliście Nas w bardzo trudnej sytuacji. Jak wybrać tylko jedną rzecz, najchętniej to bym zabrała do domu wszystkie. A tak to muszę wybrać tylko jedną. Ale już podjęłam najważniejszą decyzję w moim życiu i wybrała zestaw numer 13 od Scandi Loft. Podjęcie decyzji zajęło prawie godzinę(i wcale tu tego nie wyolbrzymiam, jestem po prostu strasznie nie zdecydowana, jak to kobieta:D). Nie będę długo owijać w bawełnę, lubię walić prosto z mostu. Mam do przedstawienia 2 argumenty dlaczego to a nie co innego.
1) Od jakieś czasu zaczęłam rozwijać swoje umiejętności manualne(nie ważne jak to brzmi ani jak to zrozumiecie), a jesienne długie i zimne wieczory są idealne to tworzenia wszelakiego diy. Mam w głowie już kilka pomysłów jak wykorzystać te rzeczy. Niedługo organizuje małe przyjęcie i biało-czarne słomki pasowały by idealnie to tematyki i kolorystyki przyjęcia. Mam nadzieję, że to zrozumiecie.
2)A po drugie chce je mieć bo tak i nic mnie nie powstrzyma, ponieważ jestem zdesperowaną nastolatką. Więc(nie zaczyna się zdania od więc, ale to co ja mam swój świat i swoje kredki) błagam plis.
Mam nadzieję,że nie weźmiecie mnie z wariatkę i osobę niezrównoważoną psychicznie :)
Pozdrawiam
duszakreatywna@gmail.com
Wybór faktycznie trudny bardzo.... Mnie zamarzył się zestaw nr 14: papierowa torba i lampion... Jestem w trakcie "odpicowywania" kuchni, wszystkie dodatki są w kolorach bieli, szarości i czerni.... Torba posłużyłaby jako osłonka na doniczkę, a domek rozświetliłby długie jesienno-zimowe wieczory :)) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPrzyłączam się do zabawy!
OdpowiedzUsuńGratulacje z okazji "blogowych urodzin" i dziękuję, bo to miłe że na Swoje urodziny nas (czytelników) obdarowujecie :)
Wybieram nagrodę nr 2 i będę niecierpliwie czekała na wyniki - ten kosz zdecydowanie wpasowałby się w wystrój mojego salonu, bardzo mi się podoba wzór i kolorystyka. Pragmatycznie doceniam też zalety takiej dekoracji - może uda się w estetyczny sposób okiełznać przy pomocy takiego kosza nieustanny chaos kocykowo-szalowo-chustowo-poduszkowy na kanapie, który tworzę ja i moja liczna rodzina :)
Baner z linkiem do bloga - na moim blogu :) Czytelnikiem jestem stałym - pozdrawiam!
Gratuluję urodzin !!! Sto Lat Blogowych !!
OdpowiedzUsuńPrzyłączę się do zabawy i nie mam problemu z wyborem bo w moje potrzeby absolutnie trafiło Scandi Loft z kreatywnym zestawem, mimo że pod numerem 13 to na pewno będzie on szczęśliwy !!! Patrząc na to czego aktualnie mi brak to zdecydowanie sznurka, taki czarno biały marzenie !! produkuję ozdoby świąteczne i no nie mają wieszaczka, sznurek więc pilnie potrzebny !! sowy idealnie nadadzą się jako jedne z zawieszek na naszą choinkę skandynawską !! Taśma będzie po prostu mega przydatna w salonie, bo plakaciki mniejsze większe leżą nieszczęsne w tubie bo ram brak, a mogłyby już się dumnie prezentować na ścianie, taśma rozwiąże problem i byłyby cudnie na ścianie przyklejone nią moje plakaty !! A kiedy już zrobię to wszystko, to zadowolona i szczęśliwa zasiądę w fotelu, wypiję kakao z pomocą przepięknej czarno białej rurki i zapiszę w uroczym notesie co mi w głowie gra ;) Także Kreatywny zestaw Kreatywnej dziewczynie takiej jak ja Mega pilnie potrzebny i przydatny będzie !!!
plakacik udostępniony na FB :https://www.facebook.com/alicja.lange.14
pozdr.
Alicja
kuai@amorki.pl
Skandynawia jest mi bliska z kilku względów, najważniejszy to chyba taki, że dziadek w czasie drugiej wojny światowej brał udział w walkach w Norwegii i zawsze kiedy przyjeżdżałam do niego na wakacje, słuchałam niezwykłych wojennych wspomnień :) Dziadek był również leśniczym i to on zaszczepił we mnie miłość do przyrody i nauczył kochać i szanować wszelkie żywe stworzenie, nawet takiego małego żuczka ;) Dlatego bez wahania wybieram poduszkę z jelonkiem rogaczem od Kapibary. Idealnie pasowałaby do czarno-białego zdjęcia z walczącymi jelonkami, który wisi u mnie w pokoju nad kanapą – ma chyba z osiemdziesiąt lat ;) Zdjęcie dostałam oczywiście od dziadka, pochodzi ono z jakiejś niemieckiej gazety. Jelonki rogacze darzę sympatią szczególną, bo zawsze intrygował mnie ich niesamowity wygląd: niby to po prostu owady, a jednak wiele wspólnego mają ze ssakami, zważywszy na ich wielki żuwaczki w kształcie jeleniego poroża. Dziadek opowiadał mi, że kiedy te chrząszcze walczą, słychać specyficzny głośny grzechot a na koniec zwycięzca zarzuca sobie pokonanego przeciwnika na grzbiet. Niestety mimo wielu poszukiwań w dolnośląskich lasach, nie udało mi się nigdy natrafić na żywy okaz a bardzo chciałam go zobaczyć na własne oczy. Na szczęście jelonek rogacz odnalazł się u Kapibary ;) Mam nadzieję, że nie przyjdzie mu ochota zaczepiać tych dwóch z obrazka ;)
OdpowiedzUsuń(szczurek7704@gazeta.pl)
Przyłączam się do gorących życzeń z okazji blogowych urodzin :) jednocześnie chciałabym pogratulować super rozdawajki z super nagrodami, które chciałoby się mieć wszystkie w domu z racji na ich niebanalność i niepowtarzalność :) Jednak na etapie upiększania pokoju mojej córki Mai skłaniam się ku przecudnej urody Jeżykowi, czyli nagrodzie nr 11. Już widzę zadowoloną minkę Mai, która może przytulić się do tego niekłującego jeżyka. Pozdrawiamy :)
OdpowiedzUsuńcudowna jest po prostu poduszka z jelonkiem, w sam raz komponuje się w mojej sypialni gdzie panują biele. Ponadto mój synek uwielbia wszelkiego rodzaju chrabąszcze wiec prawdopodobnie poducha trafiłaby do niego :)
OdpowiedzUsuńdlatego włąsnie jesli jakimś dziwnym trafem ja zostanę wylosowana to porposze numer 8 :)
i sto lat!!!!!
Serdeczne gratulacje! Życzę kolejnych wielu, szczęśliwych lat blogowania.
OdpowiedzUsuńStaję na końcu kolejki, wybierając w razie co :)) bieżnik w gwiazdki. Niedawno kupiłam swój pierwszy w życiu stół, w zasadzie, to mały stolik ;), ale pierwszy własny...Stoi na środku pokoju taki nagi....bo nie dorobiłam się jeszcze obrusa :).
Pozdrowienia jesienne, lecz gorące ślę.
Najlepsze życzenia urodzinowe - masy pomysłów i inspiracji, energii też! Piękne przedmioty w tej rozdawajce, ale jeden od razu rzucił mi się w oczy...ceramiczny domek. Ta cudna latarenka chce bardzo dołączyć do mojej kolekcji ceramicznych domków, które wprost uwielbiam, za którymi rok cały tęsknię i z którymi trudno mi się rozstać, gdy już pora chować je do szafy...Och, jak o nim marzę! Baner wklejam na all-shades-of-blue.blogspot.com , gdzie serdecznie zapraszam:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Agnieszka
Życzę wielu inspiracji na kolejne lata blogowania!
OdpowiedzUsuńWcale długo się nie zastanawiałam którą rzecz mogłabym wybrać bo gdy zobaczyłam kosz od Scandi Shop od razu zaświeciły mi się oczy :) Kosz na pranie? Być może ale nie koniecznie! Może by tak wykorzystać go w salonie i powrzucać tam zabawki krasnalka? Od razu zapanuje porządek. A może postawiłabym go przy biurku i trzymałabym w nim gazety które "zagracają" mi przestrzeń. Hmmm a może by tak w sypialni? Przy fotelu prezentował by się pięknie a w środku ciepłe koce. Ciężko się zdecydować ale jestem pewna, że do każdego z tych i innych miejsc pasował by idealnie :)
Pozdrawiam! Diana
diana_kowalczyk@yahoo.com
Z tej cudnej i długiej fotorelacji w oko wpadła mi oczywiście "mała czarna" futerkowa :) No po prostu jakbym taką futerkową Damę capła to bym nie oddała i głaskała godzinami. Jednym słowem Kicak - CUDO! Ale wiem, że niestety Maleńkiej nie do oddania, wszakże chałupe ma nie do ruszenia chyba :P No i tak sobie myślę, że skoro futrzak zostaje u Was to może do mnie trafi na pocieszenie nagroda nr 10: kubek Lisek z pięknym i puszystym ogonem :) Albo chociaż zestaw nr 13 bo zestawienia B&W uwielbiam <3
OdpowiedzUsuńGratuluję dwóch latek! Jako osoba na maxa bojąca się wszelkich owadów wybieram nr poduszkę od Kapibary z robalem... Może w końcu jakoś się przełamię i przytulę się do żuczka.... Poza tym świetnie pasować będzie do moich pozostałych poduszek B&W.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Drogie Lu i Ann! Gratuluję rocznicy i życzę Wam zdrówka i siły do dalszego prowadzenia bloga:) Bogaty wybór w Candy... i co ja mam wybrać. Gdybym miała wybierać to kubek Lisek, pies w berecie albo literki..:) Tzn. nad tymi trzema musiałbym się zastanowić i chciałabym mieć tylko takie problemy:)) Pozdrawiam ciepło i trzymam kciuki za Was! kasia at home
OdpowiedzUsuńNajbardziej do gustu przypadła mi poduszka od Kapibary (nr 8). Wzór na niej jest przepięknie zaprojektowany, a poza tym łączy w sobie dwie bliskie mi rzeczy: design, którym się interesuję oraz weterynaryjny klimat, czym zajmuję się na co dzień :)
OdpowiedzUsuńPrzesyłam gratulacje i najlepsze życzenia oraz moją radosną twórczość inspirowaną latarenką i torbą nr 14 ;))
OdpowiedzUsuńurok tak pięknej torby z papieru
przyciąga wzrok, zanęca wielu
lecz to ja będę dziś tak cwaną
i latarenką ocynkowaną
dam tajny znak jury
by nagrodę przyznało mi :)
a kiedy już do mnie przybędzie
choćby dopiero po kolędzie
ociepli mi wszystkie mroźne dni
zimowe wieczory wnet rozjaśni
mieszkaniu memu doda klimatu
może go doda całemu światu?
a w torbie schowam wszystkie smutki
by każdy dzień był wesolutki
bo w takim eko papierze
ja bardzo mocno w to wierzę
niezwykłe rzeczy się dzieją
tam wszystkie smutki maleją
azi_b@tlen.pl
Witajcie!!!!
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim wielkie gratulacje z okazji 2 urodzin!!!!
Sto lat i więcej!!!!
Z całej listy tych przepięknych prezentów wybrałabym poduszkę jelonek rogacz od Kapibara. Ślicznie wyglądałaby na grafitowej sofie w dużym pokoju. Ten bardzo efektowny, niespotykany, graficzny wzór jelonka - rogacza wprowadzałby w zachwyt nie tylko moje małe dzieci ale i dorosłych. Ta poduszka wspaniale uzupełniałaby wnętrze mojego prostego, nowoczesnego i raczej subtelnego dużego pokoju, a popołudniowy wypoczynek przy takiej poduszce byłby zdecydowanie bardziej komfortowy.
Jest piękna.
Pozdrawiam
Aneta
aneta.majchrzak@wp.pl
Jeszcze ja, jeszcze ja, nie wiem, czy zdążę, ale pędzę ile sił.
OdpowiedzUsuńTa poduszka Floral 2 od Decor Island jest cudowna, w moich ulubionych biało - czarnych kolorach. I ten listek przypominający moje ulubione rośliny. Idealna do mojej nowej sypialni z oliwkową ścianą. Boska
Marzę
Laura
a763@gazeta.pl
A ..... nie dodało komentarza...
OdpowiedzUsuńWitajcie dziewczyny, uwielbiam zaglądać do Was. Blog Wasz to wielka skarbnica inspiracji dla mnie. Ustawię się grzecznie w rządku i pozwolę sobie wybrać nagrodę nr 9, czyli baner. A dlaczego? Bo o nim marzę, tak po prostu:) Gratuluję Wam tych 2 lat blogowania a życzę kolejnych 100 :) Z niecierpliwością czekam na kolejne posty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Patrycja
slonimrowka@poczta.onet.pl
Buuuuuuu spóźniłam się, gratuluję Wam dziewczyny świetnego bloga. Czekam na więcej i życzę 100 lat blogowania:)
OdpowiedzUsuńUstawię się grzecznie po banerek, czyli 9, a dlaczego ? Bo o nim marzę tak po prostu.
Pozdrawiam
slonimrowka@poczta.onet.pl
Dobra - piszę raz jeszcze to samo, bo poprzedni chyba zżarło :-(.
OdpowiedzUsuńWybór ciężki. Tak ciężki, że zaglądam chyba z 14 raz i nie mogę się zdecydować. Bo serce chciałoby jeżyka dla dzieciaków, a oczy - wszystko. Mąż podjął męską decyzję - chce poduchę z jelonkiem. Lub jak mawia nasz Synek "z robalem". Będzie nam umilać wspólne chwile kanapowania. I będzie prezentem dla Męża. Za to, że jest. I mnie wspiera. Zawsze.
A dla Was życzenia - wielu inspiracji, radości z blogowania. Wiernych czytelników i pomysłów bez liku.
Jeżeli jednak jakimś cudem przeszedł pierwszy komentarz i jeszcze większym cudem byśmy wygrali (mamy szczęście w miłości) to podam mojego maila - nie lubię "wieszać" go publicznie w sieci. Bo przecież i tak tu zaglądamy :-)
Niestety nie zdążyłam, ale gratuluję bloga i życzę 100 lat w blogowaniu
OdpowiedzUsuńBaner - bo pomoże mi powiedzieć moim bliskim jak bardzo ich kocham, jak tęsknię gdy nie ma mnie z nimi w domu i jak się cieszę gdy jestem przy nich... marciczka@gazeta (fb jako Marta Sztachelska)
OdpowiedzUsuń