Zwycięskie moodboardy

Drodzy,

w imieniu Westwing i swoim bardzo dziękujemy za udział w zabawie!! :))) Moodboardy, które otrzymałyśmy są przepiękne, a ich opisy jeszcze piękniejsze! Dzięki Wam my same już totalnie zatonęłyśmy w klimacie Walentynkowym, a teraz trochę podzielimy się tym z Wami i przede wszystkim naszymi dzisiejszymi zwycięzcami!

Dostałyśmy od Was informacje, że ciężko było stworzyć jeden moodboard, bo po wejściu na stronę Westwing znajdowaliście tyle ciekawych i pięknych rzeczy, że trudno było się ograniczyć do jedynie kilku produktów mieszczących się na planszy. Cóż...znamy ten ból... ;) Za to teraz pozostaje wspierać zwycięzców, którzy będą musieli podjąć decyzję co zakupić za otrzymane od Westwing bony prezentowe :P

Żeby już nie przedłużać momentu, na który wszyscy czekają, a zwłaszcza Ci którzy wzięli udział w zabawie ogłaszamy, że:

I miejsce, a tym samym bon o wartości 100 pln na zakupy w Westwing zajęła... 

Marta eM i jej zwycięski moodboard:

wraz z jeszcze piękniejszym wyjaśnieniem:

 "Ukochaną osobą, z którą spędzam najwięcej czasu (i wciąż robię to z własnej woli) jest mój osobisty mąż. A, że jest on stuprocentowym facetem, co to chodzi w bojówkach a nie błękitnych spodniach rurkach, to i wybór przedmiotów wyszedł mi taki typowo męski. Najważniejszy jest rower, zupełnie jak w życiu mojego chłopa. Adam jest szczęśliwym posiadaczem kilku sztuk, ale dekoracji ściennej o takiej tematyce jeszcze nie ma w naszym domu. Jedna, malutka nic nie znacząca grafika i rowery wiszące na balkonie (będące głównym punktem widokowym z naszej kanapy) się nie liczą. Skoro o kanapie mowa, to przydałaby się nówka sztuka. Tej, którą mamy, nie lubimy. Mężulek narzeka, że brzydka, niewygodna i w pupkę mu twardo. No to żeby dogodzić mu tak całkowicie, to w komplecie z kanapą muszą być poduchy i puf w roli podnóżka. Do lego szara lampka i zestaw do siedzenia z laptopem na kolanach w celu inwentaryzowania Alledrogo - gotowy. Wybrałam też lampę sufitową, o kształcie umożliwiającym przeciąganie się bez narażenia na to, że coś zleci na głowę. A zegar zawiesiłabym Adamowi dość nietypowo - w łazience. Niech wie, że nie tylko ja wyleguję się w wannie godzinami. Na deser wybrałam cudowny, wysoki stołek. Myślę, że będzie doskonałym meblem w naszej kuchni i mój stuprocentowo męski mąż doceni go, gdy będzie obierał ziemniaki :)"

II miejsce i bon Westwing o wartości 50 pln przyznałyśmy...

Klaudynie K

 

Klaudyna w expresowym tempie odpowiedziała na naszą zabawę, a poza tym nie możemy wręcz pozwolić żeby Pan Mąż zamarzł w Walentynkowy wieczór:

"Przesyłam swoją propozycję .Nie było to łatwe, oj nie, bo jest tam tyle cudnych rzeczy, że ciężko wybrać. Stworzyłam sobie kilka moodboardów i dopiero z nich wybrałam jeden ;) Kupiłabym mojemu ukochanemu panu mężowi: 1-czajnik.HEHE, bo uwielbia(my) pić herbatki i kawusie. 2-lampion, na romantyczne i nastrojowe wieczory ;p 3-stolik podręczny, taki mebelek zawsze się przydaje. 4-zegar, bo pan mąż mówi, że mu czegoś brakuje na ścianie nad łóżkiem. 5-pled, pan mąż jest zmarźluchem, więc taki prezent byłby wskazany. 6-pufa, jako podnóżek, pan mąż jest bardzo "wygodny" ;) Jak widać wszystko bardzo praktyczne i przydatne, zero w tym walentynkowego romantyzmu"

III miejsce i bon o wartości 50 pln otrzyma:

Aldona H

Pani Aldona skorzystała ze starej sprawdzonej metody - przez żołądek do serca w lekko nowatorskiej odsłonie - z sypialni prosto do... kuchni!

Kocham bawełnę! Kupiłam pościel, na której materiał mamy oboje uczulenie...

Marzy mi się podarowanie lubemu pościeli, która nie podrażnia skóry, a

pozwala jej oddychać. Właśnie ta od Westwing przypadła mi szczególnie do

gustu. Poza tym, że zachwyca gustownym designem, to jeszcze zawiera mój

ulubiony motyw: Serce :)

Z sypialni prosto do....kuchni!

Zima daję nam się we znaki. Lutowe poranki nie napawają optymizmem.

Ostatnio ukochany wyznał mi, że marzy o lecie w śródziemnomorskim klimacie.

Maleńkie życzenie mogłabym spełnić, jeśli zaprosiłabym go do słonecznej

kuchni pełnej romantyzmu i rustykalnej przytulności! Ah :)

Najbardziej, co uwielbia po przebudzeniu to gorąca kawa... Bym mogła dodać

wnętrzu pysznych barw zawiesiłabym na ścianie te urocze grafiki, a sam

trunek podałabym w smakowitym imbryczku "Cafe". O tak, tak mógłby zaczynać

się każdy dzień!

Ale to nie koniec!!! Mamy jeszcze dwa specjalne wyróżnienia dla:

Z-zka

która dodała nieco pikanterii do naszego święta:

"Wysyłam mój kolażyk rzeczy które chciałabym podarować ukochanej osobie :3 Mięciutki dywan do przytulanek, globus do planowania wspólnych podróży (dookoła świata, oczywiście), stylowy skórzany fotel, by ukochany mógł się poczuć jak Ojciec Chrzestny, oraz stylowe akcesorium do kuchni, co by ani w kuchni, ani w łóżku pieprzu nie zabrakło."

Prosto, konkretnie, życiowo i na temat :D

oraz dla Julii Anny S

A dlaczego? Julia rozczuliła nas tym, że w Walentynki pomyślała o wszystkich! Jest prezent dla mamy, dla chomika, chłopak nawet znalazł się na 3 miejscu i nie zapomniała o sobie :) Dla każdego coś miłego :)

"Dlaczego dokonałam właśnie takiego wyboru. 

Po dłuższych przemyśleniach jako pierwsze wybrałam tackę z szklaną pokrywką

ponieważ idealnie nadaje się do sklepu z serami mojej ukochanej mamy. 

Następnie mój wybór padł na tej niezwykłej urody pojemnik, w którym trzymałabym jedzenie dla mojego chomika, który lubi pochrupać sobie czasem. 

Skoro wybrałam już coś dla swojego Tuptusia (chomik), pomyślałam że wypadałoby pamiętać również o moim chłopaku i dlatego wybrałam też tą niepospolitą i artystyczną komodę, w której on mógłby trzymać swoje rzeczy. 

Tymczasem dla najbardziej ukochanej osoby, czyli mnie, kupiłabym stojak na kieliszki i wina aby dziarskim acz pijanym krokiem przemierzać świat."

chyba zgodzicie się, że to dość oryginalne? ;) Dziewczyny otrzymają od nas nagrodę niespodziankę :)))

Oczywiście wszystkie produkty z moodboardów możecie znaleźć na stronie Westwing! Zwycięzcom serdecznie gratulujemy i będziemy się z Wami kontaktować drogą mailową aby zasilić Wasze konta. Wszystkich, którzy nie zdążyli wziąć udziału w zabawie mimo wszystko zapraszamy na Westwing. Jak widzicie każdy znajdzie tam coś dla siebie :)

Ściskamy,

An&Lu