Zanim zbiorę te moje ciążowe doświadczenia do kupy chciałabym podzielić się z Wami moim ostatnim zauroczeniem w kuchennym temacie. Nasze codzienne życie z Romką powoli nabiera jakiegoś rytmu więc myślimy z Szarlatanem jak w ogóle chcemy żeby wyglądało to nasze nowe mieszkanie :D
Zaczęliśmy oczywiście od kuchni, bo dla nas to najważniejsze miejsce w domu, w którym uwielbiamy spędzać razem czas na pichceniu i konsumowaniu czegoś dobrego :P Korci mnie prosta biała kuchnia Ikei (najprościej, najszybciej i ładnie), bo szarą już sobie odpuściłam (chociaż ostatnio widziałam jedną jaśniutką szarą perełkę, którą wkrótce Wam pokaże w kolejny odcinku Polskie Wnętrza), za ciemna dla mnie, lubię kolorowe wnętrza, a nie ma lepszego tła dla kolorów jak biel :) Z drugiej strony nie chciałabym jakiejś sztampowej kuchni, musi mieć jakiś pazur lub szokujący element. Mam ochotę coś poeksperymentować, chociaż kilka elementów jest już pewnych. Np. stalowy blat, który w obecnej kuchni sprawdza się rewelacyjnie!
Przebolałam już fakt, że mieszkaniu jakie kupiliśmy daleko do klimatycznych mieszkań na Starym Żoliborzu czy Saskiej Kępie, ze skrzypiącym parkietem, dużymi oknami i starymi drzewami za oknem (właśnie spacerując ostatnio z Romką po naszej części Woli doszłam do wniosku, że na nowym osiedlu najbardziej będzie mi brakować tych wiekowych drzew i śpiewu ptaków :( ). Długo myślałam, że głupio będzie urządzać nowiutkie mieszkanie w stylu retro, bo będzie się to gryzło z jego opakowaniem i okolicą, ale w sumie czemu? Skoro lubię te starocie i eklektyczne klimaty to muszę rezygnować z parkietu (chociaż z tego to akurat tak, bo Szarlatan woli proste deski) czy też skrzypiącej szafy? Chyba nie :D Trudno, będzie dziwacznie (jak zawsze zresztą), ale po mojemu z uwzględnieniem widzimisię Szarlatana, bo tym razem ma już swoje "ale" do urządzania ;)
No to wracając do kuchni, bo trochę się zagalopowałam z tym tłumaczeniem. Mam ostatnio fazę na kuchnie w stylu retro. A dokładnie na drzwiczki i szuflady wpuszczone w szafkę albo nałożone na nie, tak aby wokół pozostała ramka. Nie mam pojęcia o co w tym chodzi, ale podoba mi się to strasznie :D