Za oknami nadal szaro, buro i ponuro... a na blogach i w sklepach szał świąteczny :)
W chwili obecnej królują kalendarze adwentowe, jako temat najbardziej na topie (o których też już zresztą pisałyśmy), ale żeby nie zanudzić Was świątecznym tematem i dawkować świąteczną gorączkę - w końcu nadal mamy ponad 3 tygodnie - to wracamy do naszych wspaniałych wnętrz.
Według prognoz pogody nadciąga prawdziwy mróz i śnieg...brrrr :P Zaraz też większość z nas zacznie urlopy i duuuużo czasu będziemy spędzać w domowych pieleszach...pomyślałyśmy więc, że przyda się Wam drobna wskazówka jak uczynić z czterech kątów przytulne i miłe miejsce :)
Do leżenia, do siedzenia, do przytulania, do dobrej książki, na zimno i na niepogodę, na lenia i dla lenia oraz przede wszystkim dla oka - poduchy, koce, pledy, narzuty, pufy i dywaniki. Niby nic niezwykłego, bo z większości tych rzeczy korzystamy na co dzień. Ale wystarczy zmienić poszewki na wełniane, dorzucić pled i położyć długowłosy dywanik, a wnętrze zmienia się nie do poznania :)
Podobają Wam się takie wnętrza, bo nam bardzo!? :) Tak mało pracy i wkładu finansowego, a jaki efekt! Dzięki tekstylnym dodatkom, wnętrza od razu stają się cieplejsze! Wręcz wymarzone na długie zimowe wieczory! :))) Te i podobne produkty możecie znaleźć na:
Nasz wybór:
An
Lu
Produkty, które dla Was wybrałyśmy są z dwóch kampanii: "zmiana w 30 sekund" i "dla łowców designu". Obie trwają jeszcze tylko dwa dni, więc jeśli coś naprawdę Wam się spodoba musicie się spieszyć tak jak my ;)
Dodatkowo Westwing obchodzi właśnie swoje drugie urodziny. Z tej okazji niektóre kampanie ze specjalną zniżką lub darmową wysyłką! Kulminacja tego wydarzenia nastąpi 5 grudnia gdy odbędzie się Urodzinowa Noc Zakupów. Od godziny 20:00 do 24:00 Klubowicze, będą mogli skorzystać ze specjalnych niespodzianek.
My życzymy ekipie Westwing pasma nieustających sukcesów i nowych inspirujących kampanii! :)
Przed nami kolejny pracowity dzień, ale już wieczorem zanurkujemy pod ciepłe pledy i poduchy, z herbatką i dobrą lekturą ;)
Miłego! :)))
An & Lu
Piękne inspiracje, ja też uwielbiam poduchy, są niesamowicie ciepłym i przytulnym dodatkiem, potrafią tak pozytywnie odmienić każde wnętrze. Sama się o tym przekonuję z dnia na dzień tylko mam z tym jeden problem :( Nikt z domowników mnie nie rozumie, narzekają, że jest ich za dużo, a ja dodałabym jeszcze dużo, dużo więcej ... że przeszkadzają, że trzeba przekładać, że zdejmować, żeby usiąść, no same minusy marudy jedne ;) Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńHaha to rzeczywiście, walka z wiatrakami :P Ale ja i tak bym się nie poddała, poduchy są super! :D
Usuńwspaniałe inspiracje:) wtuliłabym się w kocyk i zasiadła na tej pierwszej knapie :))))))))))) cudnie:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
I tak trzeba robić co wieczór :))))
UsuńJa uwielbiam poduchy więc jak patrzę na takie wnętrza to aż mi się oczy i dusza raduje :))
OdpowiedzUsuńNam też, dlatego dokupujemy kolejne sztuki :D
Usuńale ładnie! :))) dla mnie the best of to te okrągłe poduchy z pierwszego zdjęcia:)))
OdpowiedzUsuńbuziaki! dobrego dnia
A dla mnie te futrzane dywaniki i pledy :D Buziaki!
Usuńdzięki za inspiracje :) właśnie piszę do Was zakopana pod kocykiem i obłożona pięcioma poduszkami :)))
OdpowiedzUsuńpozdrowionka
Nie ma za co, tak trzymać! ;)
UsuńI ja uwielbiam poduchy, ale jak na ich wielbicielke stanowczo za malo ich posiadam;)
OdpowiedzUsuńJa tez dlatego w tym roku nadrabiam :)))
UsuńTak, poducha to podstawa! Szczególnie teraz, gdy w chłodne dni dużo siedzimy, leżymy itd. Poduchy super, tylko brakuje mi kolorów, które przełamią szarość :)
OdpowiedzUsuńOj, zakopać się w takiej kanapie do wiosny ! Pewnie bym całą zimę przespała :)
OdpowiedzUsuńI offtopic - Lu, gdzie Twoje poprzednie zdjęcie ? To też piękne, ale byłam wielbicielką poprzedniego. Tęsknię za nim :D
Tak, teraz to brzmi dziwnie...
Haha ja też :D
UsuńDzięki Karoline, ale ja wolałam jakieś bardzij naturalne, tamto się jeszcze pojawi ;) Obiecuje!
piękne inspiracje.....
OdpowiedzUsuńZapraszamy po więcej...
Usuń