poniedziałek, 5 stycznia 2015

Cała prawda o białej podłodze

Popatrzcie na podłogę na tym zdjęciu...


Ładna prawda? Śnieżno-biała, wygląda niczym tafla lodu na zimowym narodowym. I rzeczywiście tak jest, póki nie przyjrzymy się temu nieco bliżej...



Codzienne latanie ze zmiotką to już norma, w sumie tak zaczynam każdy dzień. Złożenie sofy, poodkładanie rzeczy na swoje miejsce i szybkie omiecenie najbardziej newralgicznych miejsc. Czyli w moim przypadku klatki Saszy. Odkurzanie 1-2 razy w tygodniu, więc chyba nie odbiegamy od normy. Zwłaszcza jeśli ma się zwierzę w domu. W sumie to od dłuższego czasu przymierzamy się do kupienia odkurzacza ręcznego żeby było szybciej i wygodniej, możecie jakiś polecić?


Na początku naszego mieszkania, przejmowałam się każdym najmniejszym nawet draśnięciem, jakie pojawiało się na podłodze. Po pewnym czasie wyluzowałam, ponieważ zdałam sobie sprawę, że nie uniknę pewnych rzeczy i prędzej czy później biała podłoga zacznie nosić ślady użytkowania. Zresztą szkoda życia na zadręczanie się podłogą. Doszłam też do wniosku, że te zadrapania i rysy tak na prawdę nadały jej charakteru :) 



O białej podłodze marzyłam od samego początku, gdy zdecydowaliśmy się z Szarlatanem na wspólne mieszkanie (czyli ponad 2 lata temu). Po pierwsze mocno zainspirowała mnie Agnieszka Z potrzeby piękna.... Swoim mieszkaniem (o jej podłodze przeczytacie tutaj) i wnętrzami, które pokazuje na blogu. Po drugie wiedziałam, że ten zabieg optycznie powiększy naszą kawalerkę. A po trzecie i ostatnie byłam pewna, że jeżeli teraz na 25 metrach nie przetestujemy białej podłogi, przed którą wszyscy nas przestrzegali, to przy większym mieszkaniu na pewno już tego nie zrobimy. 

Tak więc podczas generalnego remontu weszła ekipa, która najpierw wycyklinowała stary parkiet, a następnie pomalowała go dwoma warstwami farby Flugger. 





Biorąc pod uwagę jej opis "Flurethan jest bardzo mocną farbą do podłóg, o niewielkiej przepuszczalności pary wodnej, dobrze wyrównującą powierzchnię. Powierzchnia jest łatwa do utrzymania w czystości, odporna na ścieranie, działanie wody i zabrudzenia." Można powiedzieć, że się nie sprawdziła. Raczej nie łatwo się ją domywa (pewne zabrudzenia w ogóle nie schodzą), ścieranie i odpryskiwanie też odczuliśmy niedługo po przeprowadzce. Czy pominęliśmy jakąś warstwę, czy powinno położyć się na to jakiś utwardzacz lub lakier? Producent nic o tym nie wspomina w instrukcji, więc chyba nie. Odpowiedź jest więc prosta. Białą podłogę trzeba raz na jakiś czas (myślę, że co ok. 2 lata) pomalować ponownie,  bez względu na to jakiej farby się użyło :)

Czy żałujemy swojej decyzji? Ja na pewno nie! Szarlatan podobnie, bo on w ogóle nie miał problemu z tym co ja na początku. Częste sprzątanie czy zmywanie weszły nam po prostu w nawyk. Myślę, że my do czasu jak tu mieszkamy nie będziemy jej malować czy też odświeżać. Poza pomalowaniem kuchni i przedpokoju w szachownicę. Co zresztą uczyniliśmy właśnie w sobotę, a dzisiaj nakładamy kolejną warstwę :) Tym razem dzięki współpracy z marką Tikkurila testujemy farbę Betolux. Zobaczymy jak ona sprawdzi się na parkiecie. 





Co z tego wyszło zobaczycie już wkrótce. Nie mogę się doczekać aż wyschnie, zdejmę taśmy i będę mogła pokazać Wam nową odsłonę kuchennej podłogi :D Rąbek tajemnicy uchyliłam na www.instagram.com/enjoyourhome.

Jakieś pytania, jakieś uwagi? Może ktoś z Was też ma białe podłogi i może się podzielić swoimi odczuciami albo co lepsze technikami jej sprzątania lub konserwowania? Cały czas szukam jakiegoś cudownego płynu, który ją domyje :P

 Miłego tygodnia!

LU
Pin It

80 komentarzy:

  1. nie mogę się doczekać kiedy pokażesz to co zmalowaliście przez ostatnie dni:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mogę Ci coś podpowiedzieć w kwestii naprawdę dobrego płynu do mycia podłóg (i niestety nikt mi za to nie płaci ;): Voigt VC 150. Kiedy wprowadziliśmy się do naszego mieszkania szybko okazało się, że pod meblami, które właściciele całe szczęście usunęli na naszą prośbę były bardzo wyraźne ślady tego, gdzie dany mebel stał. Po prostu pod nóżkami była jaśniejsza podłoga, a cała reszta była... no po prostu brudna. Domyślamy się, że to wina jakichś wosków do paneli czy czegoś w tym stylu. Zwykłą gąbką i płynem się tego nie dało wyszorować (tzn. można by, ale trzeba by było szorować z całej siły i na 10 cm kwadratowych poświęcić co najmniej pół godziny). Pytaliśmy więc po sklepach i marketach budowlanych itp. o jakieś faktycznie dobre środki i w dopiero za którymś razem jedna pani mi powiedziała konkretnie jakiego płynu potrzebuję i gdzie go mogę kupić. No i faktycznie - wszystkie inne płyny do paneli na nic się nie przydały, a tym wyczyściliśmy całą podłogę z naprawdę grubej warstwy brudu. Różnica między starą warstwą a tą wyczyszczoną podłogą była naprawdę kolosalna. Także możesz spróbować, choć nie mam pojęcia czy nadaje się do malowanych parkietów. No to się wypowiedziałam ;) Czekam na efekt końcowy z niecierpliwością (malowania, nie czyszczenia podłogi ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. WoW Gu! Dzięki :))) Ale nie myślisz, że to za silny środek? Tzn. czy nie zetrze mi oprócz zabrudzeń również farby? :P Jak Wy go używaliście tak jak w opisie, najpierw zostawić na kilka minut aż się namoczy powierzchnia, a potem zmyć zimną wodą, czy po prostu mopem?

      Usuń
    2. No właśnie nie wiem jak z farbą, musiałabyś podpytać kogoś. My rozcieńczaliśmy jak w opisie, nakładaliśmy gąbkami taką pianę z tego na podłogę i czekaliśmy chyba z 10 min jeśli dobrze pamiętam. Potem szorowaliśmy gąbkami i brud bardzo ładnie schodził - efekt jak z reklamy: przecierasz, a tam od razu widać efekt :)

      Usuń
    3. Dzięki Gu, wypróbuje tak czy siak, ale może bliżej wiosny żeby nie zaśmierdnąć :P

      Usuń
    4. I jak efekt koncowy? Ktora farbe mozesz polecic? Pomalowalam juz sypialnie Flurethanem ,do snieznej bieli niestety jest jej daleko. Teraz zastanawiam sie ktorej farby uzyc na nastepny pokoj.
      Pozdrawiam

      Usuń
    5. Efekt płynu czy farby? Bo jeśli chodzi o płyn, to nie wypróbowałam jeszcze, jeśli chodzi o farbę to Tikkurila póki co sprawdza się świetnie, więc polecam :)

      Usuń
    6. I jak.z.tym.płynem? Szukam czegoś właśnie do białej podłogi.

      Usuń
    7. Nie używałam, więc nie wiem ;)

      Usuń
  3. Śledzę na Instagramie i czekam, czekam niecierpliwie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zazdroszczę tej podłogi, a zadrapania dodają uroku więc jest super! Czekam na efekty z malowania rombów :) Buźki!

    OdpowiedzUsuń
  5. wow! Marzy mi się biała podłoga, ale faktycznie nie pomyślałam o tym, że może odpryskiwać to tu, to tam :) Mimo wszystko jednak kusi i kusi, ale już nie w tym mieszkaniu, które teraz mamy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja też już strasznie nie mogę się doczekać efektu bo podglądam na insta wszystko. A jeśli chodzi o farby my dwa lata temu pomalowaliśmy Betoluxem cały dom ( oprócz łazienki) dokładnie dwie warstwy, plus jeszcze podkład i nie jest tak źle. Są miejsca, które się przetarły np przy stole pod ławeczką, którą ciągle dzieci odsuwają. Ale to są jakieś tam małe przetarcia, które planujemy pomalować jakoś w okolicach wakacji bo już rzeczywiście wychodzi drewno. Ja kocham nad życie moją białą podłogę i choć już jak pisałam mieszkamy dwa lata tu, ciągle po przekroczeniu progu jest ten efekt :WOW jak tu biało ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :))) Czyli sprawdza się :) Fajnie, cieszę się! Zobaczymy jak się sprawdzi u nas w przedpokojo-kuchni. Bo w sumie tu się najwięcej w butach chodzi i brudzi :P
      Co do efektu też to mamy - "WoW", "ale fajnie", "jak przytulnie", "i to mieszkanie ma tylko 25m, nie wygląda". A przed remontem było - "będzie jak w szpitalu, zobaczysz" "na biało!? O_o" itd :D
      Dzięki za wizytę :)
      Pozdrawiam ciepło, Lu

      Usuń
  7. Jestem baaardzo ciekawa efektu końcowego :) a biała podłoga kręci mnie bardzo, mimo odprysków (albo własnie dzięki nim) robi świetne wrażenie!

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam białe podłogi, w obu moich pracowniach miałam i mam białą podłogę. Fakt, że u mnie to są stare, kamieniczne dechy niespecjalnie wypicowane i pomalowane olejnicą, ale i tak efekt jest rewelacyjny!!!!
    Myślę, że u Was zabrakło tylko primera pod te farby, stąd więcej jej odłazi. Ale i tak są cudnie zjechane. Nie jestem fanką takich do końca wymuskanych wnętrz, więc mnie się to bardzo podoba. A co do sprzątania... niestety taki jej urok ;-)
    Mam też chęć malnąć podłogi u siebie w dużym pokoju. I też zamierzam użyć podkładu i farb fluggera.
    Ale podobają mi się też czarne podłogi....
    Uściski Lu i też niecierpliwie czekam na Twoją szachownicę, już na insta wygląda cudnie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny post :) czekamy na efekty! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. mi również bardzo podobają się białe podłogi, ale takie idealnie gładkie, chyba pokryte żywicą - nie znam się wiec nie jestem pewna technologii ich wykonania. Powodzenia przy zrywaniu taśm i efektu WOW Ci życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  11. a mi sie tak marzy biala podloga.... no zobaczymy moze i ja kiedys bede miala okazje odmienic swoje wnętrze!

    OdpowiedzUsuń
  12. Czekam na efekt co tam też fajnego wymyśliłaś do kuchni :)
    białe podłogi uwielbiam - ja mam panele, więc problemu ze ścieraniem się farby nie mam, ale ta Wasza, taka nadszarpnięta zębem czasu też bardzo mi się widzi :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Biała podłoga pięknie wygląda ale chyba nie zdecydowałabym sie na taką ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Mnie też sie kiedyś kołatała myśl o białych dechach, ale chyba juz jej nie chce wdrażać. Jakos wcześniej nie zwróciłam uwagi, zeby ktos pokazywał ze farba potrafi odchodzić. Moze trzeba było dac jakiś podkład na świeżo wyszlifowane deski? Moi znajomi maja pomalowany parkiet na biało i wygląda ślicznie. Inni maja białe schody i nigdzie nie zauważyłam żeby mieli odpryski farby czy nawet przetarcia :)
    Nie gniewaj sie ale u Ciebie taki efekt jak u Ciebie doprowadził by mnie to szaleństwa :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Biała podłoga jest świetna, zwłaszcza z przetarciami! Ja też uważam, że tylko dodają jej charakteru. Biała podłoga w małej kawalerce nie tylko wygląda ładnie, ale jak "rozciąga" jeszcze wnętrze.
    Ja jeszcze nigdy nie malowałam podłogi, ale kiedyś zdarzyło się nam mocno zabejcować podłogę na biało. Efekt jest fajny, ale pod dywanem podłoga nabrała żółtego zabarwienia i nie wiem czy to kwestia bejcy czy reakcji na gumowaną podkładkę dywanu.
    Jestem bardzo ciekawa efektu malowania w kuchni.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pisałem w tej sprawie do Fluggera i odpisali tak:
      "Jest to typowe zachowanie dla produktu alkidowego. Z powodu braku światła powłoka ulega utracie koloru i przechodzi stopniowo w żółty kolor. Jest duża szansa że produkt wróci do swojego pierwotnego koloru ale może to zająć 3-4 miesiące. Konieczny jest w tym czasie dostęp do powierzchni światła słonecznego. Jeśli po tym czasie produkt nie będzie wykazywał jakiejkolwiek zmiany kolorystycznej zachodzącej w kierunku bieli to należy powierzchnię przemalować ponownie"
      Efektu żółknięcia można uniknąć stosując do malowania farbę na bazie akrylowej, jednak wtedy należy liczyć się z mniejszyymi parametrami wytrzymałościowymi powłoki .

      Pozdrawiam

      Usuń
    2. Witaj, mam pytanie, moglabys mi podać nazwy farb koloru mietowego? Od dłuższego czasu szukam jako dodatek do kuchni, wszystko o kupuje jest bardziej błękitne lub turkusowe. Bede wdzięczna za pomoc :)

      Usuń
    3. Może spróbuj ten kolor który wykorzystałam przy malowaniu w podłogi w romby, ładny jest :)

      http://enjoyourhome.blogspot.com/2015/01/moja-podoga-w-romby.html

      Usuń
  16. takie piękne zdjęcia !!! i tak wygodne !!! Życzę wspaniałego nowego roku, angie

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja mam białą podłogę od kilku mcy- malowaliśmy Betoluxem Tikkurila i chyba jednak nie ma super hiper mocnej farby ( mimo 2 warstw farby podkładowej i 2 tej właściwej), bo też się ściera i robią odpryski i czasem trudno domyć pewne zabrudzenie - czyli tak jak u Was z Fluggerem , ale zobaczymy przy dłuższym użytkowaniu.
    Ale wiem jedno- na pewno nie żałuję malowania i w kuchni też będą malowane dechy i też w romby ;)
    Jestem bardzo ciekawa jak wyszło to u Was :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ano widzisz, czyli nie ma idealnego sosobu :P
      Oooo to tez jestem ciekawa, na jakie kolory?

      Usuń
    2. całe mieszkanie utrzymane jest w bieli, czerni i szarościach z plamami koloru (prócz pokoju synów, ale tam oni królują ;) ) i kuchnia ma mieć szare meble, białe deski na podłodze, a przez środek (coś ala chodnik) wielkie romby szare :)

      Usuń
  18. Witam! Też uważam, że biała podłoga jest ładna i w związku z tym mam pytanie. Chciałabym kupić jasną podłogę drewnianą i nie wiem jakiego dokonać wybory- pokryta lakierem matowym czy olejowana. Dziękuję bardzo za pomoc.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć :) Wiesz, to akurat zależy od tego co Ci się podoba. Ja lubię np. takie półmatowe albo matowe. Pochodź po sklepach, po znajomych się poprzyglądaj jakie podłogi mają i zobacz co Ci się najbardziej podoba.

      Usuń
  19. Ja kiedys bede taka miała.. jak tą moj młody zniszczy doszczętnie wycyklinuje i walne na biało ;) i mnie te odpryśniecia wogole nie przeszkadzaja.. to własnie jej urok :D jak kiedys wpadniesz do mnie to zobaczysz ze moja podłoga na pierwszy rzut oka jest ładna i zadbana a jak sie jej przyjrzysz to zobaczysz destrukcyjne działanie mojego syna i jego zabawek ( ps. Yosi ma psuedo "człowiek demolka" ) ;p

    OdpowiedzUsuń
  20. Wiesz, ja c powiem, że mi taka pozdzierana podoba się chyba nawet bardziej. Też maluję farbami Flugger i bardzo je sobie cenię, zwłaszcza primer. Zastanawiam się, czy lakier do parkietów ( taki bardziej matowy) nie rozwiązał by problemu. Ja nigdy takiego lakieru nie stosowałam, więc doświadczenia z nim nie mam, ale słyszałam że są bardzo twarde i odporne na takie "podłogowo-użytkowe" czynniki...ciekawe jak w praktyce.Pozdrawiam i nie mogę się doczekać podłogi, zajawki są bardzo ciekawe:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Świetny ruch, zrobiłabym tak u siebie, ale chyba nie jestem aż tak odważna ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Fotki i opis działania super_hiper_farby kładzionej przez specjalistyczną ekipę utwierdziły mnie w moim kierunku działań: nie ma sensu szukać "kwadratowych jaj", tylko malować tym, co akurat jest pod ręką i robić to własnoręcznie. Efekt będzie podobny (nb. u Ciebie bardzo mi się ta zgrzebność podoba, a pod krzesłem obrotowym każda podłoga i tak wyciera się błyskawicznie).

    Widzę to na moim poddaszu-pracowni, gdzie zagruntowana (jakimś gruntem akrylowym) zwykła płyta wiórowa została w niektórych miejscach zaplamiona, a w innych już celowo pomalowana nadmiarami - tym, co akurat miałam na pędzlu i tak czy siak musiałabym w coś wytrzeć. Akryle artystyczne, akrylowe emalie do drewna i metalu kilku firm,ścienna emulsja akrylowa i późniejsza lateksowa do ścian - wszystko trzyma się/ściera w stopniu bardzo zbliżonym. A że ten proces trwa już kilkanaście lat, więc z całą stanowczością mogę stwierdzić, że farba do ścian trzyma się najlepiej :D
    Planujemy oczywiście położyć tam kiedyś podłogę z prawdziwego zdarzenia, ale to "kiedyś" robi się coraz bardziej odległe.

    A przy okazji - ciekawa jestem, kto widział w szpitalu białą podłogę?
    Bo ja jakoś akurat kojarzę głownie różne szaro-buro-brudnozielone PCV i inne podobne paskudztwa. I ściany w kolorze nijakim, ale na pewno nie białe. W dodatku białe brudzi się tak samo szybko, jak inne kolory, tylko lepiej widać, gdzie trzeba posprzątać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. HAHA no to się uśmiałam :D Chyba najlepsze pdosumowanie jakie widziałam. Wydrukuje sobie Twój komentarz i jak ktoś jeszcze raz mi powie coś złego o białej podłodze to mu go pokaże :D HAHA, MISTRZ! You made my day ;D

      Usuń
  23. Zawsze byłam fanką białych podłóg żywicowych - wirtualną fanką, bo wzdychałam do tych podłóg na zdjęciach. W czasie świąt odwiedziłam kuzynkę w jej nowym domu. Tam kuzynka zrobiła sobie takie piękne żywicowe białe podłogi. Niestety pierwsze święta i pierwsze straty. Podłoga nie wytrzymała konfrontacji z rozlanym aperolem - zostały na niej pomarańczowe plamy, które niczym nie dają się zmyć. Poza tym na tej żywicowej podłodze widać każdy paproszek, włosek. Przy takiej podłodze trzeba biegać z odkurzaczem lub szmatką kilka razy dziennie, zwłaszcza w przedpokoju, gdzie na butach wnosi się piasek lub brudny śnieg. A taka drewniana, gdzieniegdzie obdrapana z farby podłoga nie narzuca takiego rygoru w życiu codziennym i to jest jej wielka przewaga nad żywicą. Teraz już wiem że w przyszłości dużo chętniej wybiorę malowane dechy lub jasne panele niż najpiękniejszą żywiczną podłogę :) Pozdrawiam ciepło i czekam niecierpliwie na fotki "nowej kratki" :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Lu, mamy całą podłogę pomalowaną BETOLUXEM właśnie i jestem z niej super zadowolona. Skoro trzyma się świetnie, nawet gdy nasz big pies czołg:) ze swoimi pazurami na niej szaleje - to znaczy że jest super wytrzymała.
    Jestem pewna że Wasza szachownica wyjdzie super fajnie:) Super dobraliście kolory - całkowicie moja bajka!:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Pięknie będzie z szachownicą! Co do bieli na podłodze: lubię i podziwiam, na razie tylko wirtualnie, zarówno te gładziutkie, jak i odrapane i poplamione. Kiedyś się takiej dorobię;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Białe podłogi są świetne, a rysy czy zadrapania, dodają tylko uroku.. Tak mi się skojarzyło od razu z moim kuchennym drewnianym blatem... Na początku strasznie się wściekałam, jak widziałam nowe zadrapanie, czy coś, a w tej chwili jestem w zasadzie z takich drobnych podniszczeń zadowolona, bo dodaje to uroku kuchni:)
    Pozdrawiam!
    e.

    OdpowiedzUsuń
  27. Jestem ciekawa tego efektu :-)

    OdpowiedzUsuń
  28. Śliczna , a może lakier do parkietów na podłogę matowy ?

    OdpowiedzUsuń
  29. Mogę polecić odkurzacz PowerPro Duo 2w1. Mam taki od czerwca i teraz wiem jak sprzątanie może być przyjemne :) szczególnie jak ma się dwa piętra schodów :) http://www.philips.pl/c-p/FC6168_01/-
    Piękna podłoga. Ja malowałam podłogi na szaro w pomieszczeniach gospodarczych - wyszło lepiej niż myślałam.
    Pozdrawiam,
    Agnieszka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oh dziękuje :) Niestety chodziło mi o taki do ręki, malutki, podręczny. Mam już na oku kilka, muszę poszukać teraz jakiś opinii na ich temat.
      Nad szarą zastanawiam się może w kolejnym mieszkaniu. W ogóle to chyba w każdym pomieszczeniu porobię inną, bo nie umiem się zdecydować hihi :P Pozdrawiam!

      Usuń
    2. o tak - cudowny odkurzacz. Też go mam. Dziennie nim pracuję bo mam kremowe podłogi w całym domu a tylko sporadycznie używam tej małej części osobno. Niemniej jednak jest bardzo użyteczna i można ją wszędzie zabrać.
      Marzyłam, marzyłam aż w końcu się ziściło i to jest cudowny pomysł.Gorąco polecam

      Usuń
  30. Z pewnością biała podłoga dodaje wnętrzu uroku, powiększa je i rozjaśnia. Ale ja akurat wiem, że to nie dla mnie - codzienne zamiatanie, ryski i odpryski :) Podziwiam was i gratuluje pięknej podłogi.

    OdpowiedzUsuń
  31. Bardzo podoba mi się taka biała podłoga, cudnie wygląda. Ale jednak przy dwójce moich szkrabów nie odważę się na taki krok;)) Ciekawa jestem bardzo efektów Waszego malowania:) Uściski wielkie przesyłam:)

    OdpowiedzUsuń
  32. A my mamy szarą...
    Twoja biała równie piękna!

    OdpowiedzUsuń
  33. Kurcze, ale jestem ciekawa efektu! Chciałabym mieć takie umiejętności! Mi zawsze marzyła się bardzo jasna, wręcz biała podłoga i w końcu kupiliśmy taką http://www.balticwood.pl/pol/products/view/112 Może za 30 lat zrobię taki refresh ;)

    OdpowiedzUsuń
  34. A nie myślałaś o tym, aby zamiast całkiem białego parkietu zdecydować się na jasne drewno? Ciemniejsze słoje sprawiają, że podłoga nie jest tak jednolita a po 2 łatwiej "ukryć" na niej pewne niedociągnięcia lub brud ( jeśli nie chcesz codziennie biegać ze zmiotką)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślałam i w kolejnym mieszkaniu chyba zrealizuje te myśli, dzięki :)

      Usuń
  35. Kolor ładny, pięknie wygląda, jednak cięzkie w utrzymaniu w czystości i własnie boje się, że będzie mi się zdzierała.

    OdpowiedzUsuń
  36. O kurcze, nie wpadłabym na to, że można dla takiego efektu użyć farby. To trochę problematyczne, ale chyba nie ma innej i w miarę taniej metody.

    OdpowiedzUsuń
  37. Hej, jak wypadło porównanie farby flggera i tikkurili?
    Przed nami malowanie nowej podłogi na biało, w poprzednim mieszkaniu pomalowaliśmy starą mozaikę flurethanem i efekty takie jak opisujesz, miejscami bardzo się brudzi a w dodatku kiedy jest całkowicie zasłonięta np. dywanem żółknie, ale podobno tak mają farby alkidowe.

    Proszę o odpowiedź
    Maciek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej, hej. Ciężko powiedzieć ponieważ tikurilą malowałam na kolorowo, a fluggerem na biało i tę pierwszą farbę mam rok na parkiecie, a te drugą 3 lata. Ale z moich dotychcasowych obserwacji wynika, że chyba jednak tikkurila :)

      Usuń
  38. Powiedz szczerze- dużo było roboty z tą podłogą? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę jest :P Ale można się przywyczaić ;) Przynajmniej mi się udało, ale Szaraltan już w większym mieszkaniu takiej nie chce :(

      Usuń
  39. Ile rzeczywiście można pomalować m2 z jednego litra farby?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mam pojęcia, bo nie malowałam jej sama, ale z tego co pamiętam to zgodnie zzaleceniami producenta było ok.

      Usuń
  40. Jaka jest wydajność z litra/m2? Producent podaje od 9 do 11.A jak jest rzeczywiście? Mam pokój 25m2 i się zastanawiam ile kupić gruntu i farby.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przykro mi, ale dawno to było i sama nie malowałam podłogi więc nie pomogę. Z tego co pamiętam to kupiliśmy farby zgodnie z zaleceniami producenta i było ok ;)

      Usuń
  41. Ktoś doradzi jakim wałkiem (welurowym, gąbkowym, nylonowym itd.) malować aby uzyskać taką gładką powierzchnie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że przy zakupie farby w salonie Ci powiedzą ;)

      Usuń
  42. Już się dowiedziałem.
    ODP: Welurowym z krótkim włosiem ok 4-5mm. Doradcy Tikkurila napisali, że można takim, ale polecają inny (czytaj swój) wałek Felt za ok 45zł (dodam, że welurowy wkład kosztuje ok 10 zł) :D

    OdpowiedzUsuń
  43. Jestem po malowaniu podłogi (deski sosnowe lakierowane) i u mnie zużycie podkładu/gruntu Tikkurila Otex Adhesion Primer wyszło 13.5 m2 z 1l, natomiast Betolux 11 m2.

    OdpowiedzUsuń
  44. I właśnie takiej rzetelnej informacji mi brakowało, bo wszędzie wszyscy zachwycają się białymi podłogami a mało kto z użytkowników mówi, że może być jednak problematycznie. My nie zdecydowaliśmy się na białą, tylko bieloną, taką http://kojak.com.pl/podlogi/kopp/ z kolekcji Biały Jan-III i w tej wersji podłoga służy całkiem dobrze. Też jest jasna, ale nie ma co się z niej ścierać. W takim razie cieszę się, że nie spełniłam mojego marzenia i nie mam prawdziwie białej podłogi :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Gratuluję odwagi. Wygląda to na prawdę pięknie. Osobiście mam ambiwalentny stosunek do bieli -osobiście kojarzy mi się czystością, ale też z widocznym brudem.

    OdpowiedzUsuń
  46. Ja lubię kolor drewna. Ale to może przez mój wiek. Hehe on robi swoje.

    OdpowiedzUsuń
  47. Ładnie wygląda biel na podłodze, jednak ja się jej boję. Wolę klasyczny drewniany kolor, czuje się wtedy lepiej :)

    OdpowiedzUsuń
  48. Dobra, a ja mam takie pytanie: Jak z połyskiem? Tikkurilę mam w jednym pokoju i świeci się jak psu..., a Flugger podobno satynowy? Jak to wygląda, czy jest faktycznie jakaś różnica? Dodam, że poszukuję matu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, flugger jest bardziej matowy, a tikkurila ma lekki polysk, ale nie wiem czy w obu przypadkach nie mozna dostac matu. Warto zapytac u producenta :)

      Usuń
  49. A może lepiej byłoby żeby zrobić drewnianą podłogę i użyć białego wosku?:)) fajny sposób na zabezpieczenie drewna ;)) poczytaj, polecam

    OdpowiedzUsuń
  50. Świetna podłoga, uwielbiam takie nietypowe u nas kolory.

    OdpowiedzUsuń
  51. Sama mam deske z artcore i już wiem, ze jak ulegnie ona z biegiem czasu zniszczeniu to na pewno ja odmaluję i zrobię remont na białe mieszkanie, bo od zawsze mi sie takie aranżacje podobały.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy myślisz,z ę bez problemu będzie można pomalowac takie deski?? bo rozumiem, że masz deski takie długie, tak?? Mi również podoba sie malowana podłoga taka, to jets odnowienie wnętrza, odświeżenie.

      Usuń
  52. Piękna podłoga :) Myślę o wymalowaniu swojej na biało. Jak oceniasz taki pomysł z perspektywy kilku lat od metamorfozy swojej podłogi? Waham się między malowaniem na biało a zwykłym cyklinowaniem i malowaniem.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...