Witajcie,
tym razem tylko kilka słów bo jestem mega zmęczona po kolejnej podróży, ale nie mogłam wytrzymać żeby nie napisać i żeby czegoś Wam nie pokazać. W tym przypadku jednak słów nie musi być dużo, bo zdjęcia bronią się same!
Zapraszam do sklepu House of Seasons, który znajduję się na lotnisku Schiphol w Amsterdamie. Właściciele na co dzień prowadzą kwiaciarnię, która również znajduje się na terenie lotniska, a ten wyjątkowy sklep otwierają tylko na 4 miesiące w roku.
Nie wiem jak Wy, ale ja poczułam klimat zbliżających się świąt :) Mam też w głowie tysiąc kolejnych pomysłów jak udekorować własne M i jakie ozdoby mogę wykonać własnoręcznie. Ten post jest w pewnym sensie zapowiedzią naszej świątecznej serii :) W końcu mamy jeszcze ponad miesiąc!
Tymczasem polecam Wam jak najszybciej zająć się zakupem prezentów. Muszę przyznać, że pierwszy raz tak wcześnie zainteresowałam się tym tematem, zdążyłam przed świąteczną gorączką, zaoszczędziłam i mam już w zasadzie wszystko! Cudowne uczucie!
A jak Wasze przygotowania? Zaczęliście już? Czujecie już ten klimat? Macie jakieś ciekawe pomysły na prezenty? Zawsze mogę jeszcze coś dokupić... :D albo podpowiecie LU :)
Serdecznie pozdrawiam!
AN
wow :) dlaczego u mnie w mieście nie ma takiego sklepiku ;(
OdpowiedzUsuńu mnie też jeszcze takiego nie znalazłam :) dlatego wszędzie szukam :)
Usuńwszystko piękne, ale najpiękniejsze te domki z przedostatniego zdjęcia!
OdpowiedzUsuńDomki to ostatnio bardzo modny motyw. Poza tym to ozdoba, która może stać przez cały rok :D
UsuńUuu...zimowo świąteczny raj dla oka i duszy :)) Na pewno bym nie wyszła z pustym koszykiem.
OdpowiedzUsuńja wyszłam z pustym bo nie byłam się w stanie zdecydować :) ale na szczęście wracam a dodatkowo mam zdjęcia i w międzyczasie mogę się na spokojnie zastanowić :p
UsuńPiękne rzeczy.
OdpowiedzUsuńJa już zaczęłam i kupiłam zarówno część prezentów jak i ozdób. A w weekend mam zamiar w końcu przysiąść i porobić samodzielnie bombki przekładając sznurek na nadmuchanym balonie. Zobaczymy jak to wyjdzie :)
ooooooo poproszę zdjęcia bombek!!! :))) ja prezenty już mam ale na odzboy mam tyle pomysłów, że znowu nie mogę się zdecydować! zabieram się za to za tydzień, żeby w domu też już było świątecznie i przytulnie :D
UsuńWow, ale cuda! Fajny pomysł - sklepik tylko z ozdobami świątecznymi ;)
OdpowiedzUsuńW centrum Amsterdamu też jest taki sklep tylko z ozdobami świątecznymi ale tamten jest czynny cały rok. Przed wejściem jest tablica, na której jest napisane ile jeszcze dni do świąt :D To musi być ciekawe doświadczenie zajrzeć tam np. w wakacje :D
UsuńJakie cudowne rzeczy!!! :)
OdpowiedzUsuńnie mogłam przejść obok obojętnie :D
UsuńObawiam się,że mogłabym przegapić lot:)
OdpowiedzUsuńha ha dobre, wiesz... ja chyba też :)
Usuńdobrze, że byłam tam z całym zespołem bo mogłoby się to tak skończyć :))))
UsuńChcę tam :) ten domek http://2.bp.blogspot.com/-01F8zY64gNA/Uo8sOEFRpyI/AAAAAAAAAjU/6UCbdVmzmDY/s640/2013-11-20+19.02.51.jpg na dole achhhhhhh
OdpowiedzUsuńU nas też już się pojawiają te domki. Jak odkryje źródło to dam znać :) Serdecznie pozdrawiam
UsuńDobry pomysł z tym sklepem.... pewnie można w takim zgłupieć z nadmiaru piękności. Ja też powoli, bardzo powoli.... zabieram się za Święta.
OdpowiedzUsuńoj można!!!! Nie dość, że nie mogłam z niego wyjść to teraz non stop przeglądam te zdjęcia :) ja się teraz powoli, bardzo pooooowoli zabieram za dekoracje świąteczne ;) obu nam życzę powodzenia :D
UsuńAle cudowności! Te czerwone gwiazdki ze wstążką i czerwone serca z gwiazdką w środku :D ach... Piękne ;) Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuń