Jak to u mnie w każdy niemal weekend, tzw. "niedzielny przegląd prasy wnętrzarskiej" zakończył się nowym odkryciem.
Odkrycie samo w sobie - jak zaraz zobaczycie - nie jest może niczym nowym, a wręcz już oklepanym tematem, jeżeli chodzi o zastosowanie... natomiast ja odnalazłam w tym coś nowego... :) Jakkolwiek skomplikowanie to brzmi zaraz dowiecie się o co mi chodzi.
Mowa o filcu. Niby nic nowego, bo już od dawna panuje moda na wszelkiego rodzaju podkładki, bieżniki i torebki z tego materiału (choć osobiście za torebkami nie przepadam) ale...
Z ciekawości zaczęłam szukać gdzie jeszcze można skorzystać z tego materiału i jak wkomponować go we wnętrza i muszę przyznać, że znalazłam dość dużo ciekawych rozwiązań i sama byłam pozytywnie zaskoczona. Mam nadzieję, że Wam też przypadnie do gustu :)
Chyba najpopularniejszy jest filc w kolorze szarym, ale myślę że dodatkowym atutem jest to, że ten materiał tak naprawdę można dostać w każdym kolorze. Czyli wedle gustu i uznania :)
Chyba najpopularniejszy jest filc w kolorze szarym, ale myślę że dodatkowym atutem jest to, że ten materiał tak naprawdę można dostać w każdym kolorze. Czyli wedle gustu i uznania :)
Zacznę może od mojej ulubionej inspiracji tj. tablicy z paneli filcowych...
...w różnej konfiguracji i zastosowaniu...
...poprzez tradycyjne podkładki i dekoracje na stół...
...tablice i pojemniczki w zestawie lunchowo- piknikowym :)
Krzesła i taborety w czystej postaci + dodatkowe obicia...
...kosze do przechowywania różnych rzeczy...
(przy okazji kto by nie chciał takiego kącika?;)
...lampy...
(tę powyżej chyba można nazwać OGRODOWĄ :D)
...elementy wystroju wnętrz handlowo-usługowo-restauracyjnych...
...aż do różnokolorowych elementów dekoracyjnych stołu :)
źródło zdjęć tutaj
I jak Wam się podoba? Czy tak jak ja inaczej spojrzeliście na ten materiał? Ja już oczywiście kombinuję co z powyższych inspiracji mogłabym wykorzystać w swoim mieszkaniu. Chyba kosze pójdą na pierwszy rzut! :)
Ale zanim do tego dojdzie, pewnie tak jak większość z Was muszę po bardzoooooo długiej przerwie powrócić do pracy :P Życzę wszystkim łatwego przestawienia się, miłego tygodnia i pamiętajcie, że za 4 dni znowu weekend!!! Nie jest tak źle :D
Pozdrawiam,
An
An
Bardzo mi się podoba ;-) zwłaszcza te filcowe lampy. Miałam raz filcową poduszkę ale po około 2 tygodniach użytkowania strasznie się zmechaciła i to spowodowało, że moja przygoda z filcem uległa zakończeniu ;-). Ale to może kwestia grubości, bo moja poduszka była z dość cienkiego filcu ;-). pozdrawiam,
OdpowiedzUsuńmoże tak, bo jak pisałam posta to raczej spotykałam się z samymi pozytywnymi komentarzami podkreślającymi trwałość tego materiału... a dodatkowo nie odbarwia i nie farbuje :) spróbuję sama to jeszcze dam znać :) Pozdrawiam
UsuńPrzyznam szczerze,że nie miałam dużego do czynienia z filcem,jedyny taki akcent u mnie to podkładki świąteczne pod kubki ;) Ale bardzo mi się podoba jego zastosowanie jako tablice na ścianie i w formie koszyka-super pomysły!!!!
OdpowiedzUsuńja też kojarzyłam tylko podkładki i raczej nie wyobrażałam sobie nic innego. Przez przypadek trafiłam na artykuł ze zdjęciem tablicy, popszerałam trochę i znalazłam tyle pomysłów, że sama byłam zaskoczona :) Cieszę się, że też znalazłaś cos dla siebie :) Pozdrawiam
Usuńno rewelacyjny! sam filc, w tym jasno szarym wydaniu i to, jak się go eksponuje! A filcaki na stół banalne i piękne!!! Do zrobienia! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło*
dokładnie! na dobrą sprawę wystarczy wyciąć określony kształt lub zszyć kawałek i ozdoba gotowa! tanie, szybkie, proste :) Pozdrawiam
Usuńbardzo podobają mi się lampy, szara torba na gazety i liściki z naszytymi serduszkami, Chyba ściągnę ten ostatni pomysł :)
OdpowiedzUsuńA bardzo proszę! :D Cieszę się, że znalazłaś coś dla siebie i zapraszam po więcej inspiracji :) Pozdrawiam
UsuńSuper pomysły,dodatkowo w szarych kolorach,które tak lubię:)
OdpowiedzUsuńja też najbardziej szary, ale fajne jest to, że można tak naprawdę dostać każdy kolor więc każdy może znaleźć coś dla siebie :) Pozdrawiam
UsuńZegar i tablica kuszą mnie do ściągnięcia pomysłu :)
OdpowiedzUsuńnie krępuj się :D po to to tu jest! jako źródło inpiracji i właśnie po to żeby ściągać :) Pozdrawiam serdecznie
UsuńFilc na ścianach prezentuje się rewelacyjnie! Nie wpadłam wcześniej na możliwość takiego wykorzystania tego materiału :) Kosze też fajnie się prezentują.
OdpowiedzUsuńŚwietna dawka inspiracji!
dziękuję! :D ja też jestem pod wrażeniem co z tym można zrobić i gdzie umieścić :) a wygląda na to, że w zasadzie wszędzie umieścić i wszystko zrobić :) Pozdrawiam
UsuńŚwietne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy i przydatny wpis. Mam nadzieję, że się nie obrazisz, jeśli dodam Cię do mojej listy najlepszych blogów o projektowaniu - blogioprojektowaniu.blogspot.com. Łatwiej będzie Twój blog znaleźć. Pozdrawiam, Ewa.
bardzo dziękuję! :) nie obrazimy się, a wręcz będzie nam bardzo miło! Serdecznie pozdrawiamy i zapraszamy do nas po więcej inspiracji! ;) Pozdrawiam
UsuńO ile sam filc do mnie nie przemawia tam pomysł z takimi tabliczkami jak na 1. i 2. zdjęciu jest bardzo fajny. Pytanie tylko czym można by fajnie i ładnie zastąpić ów filc. Propozycje? :)
OdpowiedzUsuń