piątek, 23 listopada 2012

Pierwsze świąteczne pierniczki...

podobno picze się na "Katarzynki", które już jutro (przy okazji najlepszego wszystkim Katarzynom ;)))
Skoro tak, to ciasto już dawno powinno być gotowe, bo też musi swoje odleżeć...Ktoś o tym w ogóle pomyślał? :P Jeśli nie, to przypominam, że jeszcze nie jest za późno...





źródło zdjęć: Pinterest

Udanego pierniczenia i weekendu ;)))

Lu

poniedziałek, 19 listopada 2012

Orzechowy kalendarz adwentowy

A co powiecie na adwentowy kalendarz w skorupkach orzecha włoskiego? Nie wiem czy zdobyłabym się na coś tak praco i czasochłonnego, ale muszę przyznać, że efekt jest czarujący :)))


środa, 14 listopada 2012

Kalendarz adwentowy

Szczerze mówiąc to i ja nie lubię tej świątecznej nagonki, z drugiej strony wolę zacząć już myśleć teraz o prezentach i dekoracjach, żeby ominąć to grudniowe szaleństwo i kolejki :P Na pierwszy rzut pójdzie oczywiście kalendarz adwentowy, głownie dlatego, że jeśli się chce aby był dopracowany i urodziwy, to potrzeba trochę czasu na jego wykonanie. Ja najbardziej lubię te na sznurku jutowym lub spinaczach, do tego paczuszki lub torebeczki z szarego papieru i tylko jakiś mały akcent kolorystyczny w formie sznurka lub taśmy dekoracyjnej. W tym roku wpadłam jednak na kilka innych, w zupełnie nie świątecznych kolorach i muszę powiedzieć, że też mi się podobają, ale chyba bardziej do dziecięcego pokoju. Te na gałęziach też wyglądają super, hitem natomiast są dla mnie prezenty zawieszone na wieszaku (zresztą ostatnio widuję go we wnętrzach w różnej formie i zastosowaniu, jeszcze o nim będzie). Dla leniwych i nie bardzo lubiących ręczne robótki polecam świece, też mają klimat i przywodzą na myśl święta... 

poniedziałek, 12 listopada 2012

Drzwi z tablicą kredową

W końcu się udało! 
Skończyłam drzwi, których wykonanie zajęło mi chyba najwięcej czasu i wysiłku :P 
W tak małym mieszkaniu jak nasze (25m) tak na prawdę mogłoby ich nie być, ale my stwierdziliśmy, że każda przestrzeń i powierzchnia jest warta wykorzystania. Tak więc zrodził się pomysł aby szybę przerobić na tablicę kredowo-magnetyczną :)

Drzwi były kiedyś białe i takimi chciałam je pozostawić. Problem był tylko taki, że wcześniej malowane były już wielokrotnie, więc położenie kolejnej warstwy farby pogorszyłoby tylko ich stan i wygląd. Zatem postanowiłam je najpierw ogołocić z obecnej skóry i dopiero potem odmalować na nowo. To był chyba mój największy błąd i ból, bo zdarcie starej farby było bardzo czasochłonne i wycieńczające, ale skoro już zaczęłam, to nie było odwrotu :P 

Przed...



sobota, 10 listopada 2012

… więc chodź, pomaluj mój świat!


Siedząc wczoraj w pracy i patrząc w okno (nie to żebym nie miała co robić, ale tak mnie jakoś naszło) zastanawiałam się co można zrobić żeby było ładniej i pogodniej. Przez to, że jest tak szaro-buro i deszczowo od dwóch dni byłam smutna bez powodu, ale oczywiście znalazłam rewelacyjne rozwiązanie Za 5 złotych ale wymaga zaangażowania wszystkich… 
Co Wy na to, żeby dodać trochę tęczy…



Czy świat nie jest od razu piękniejszy?

A jak już weszłam w świat parasoli to oczywiście znalazłam kilka dodatkowych rozwiązań. Moje ulubione to te podwieszane! Czy kolorowe, czy białe, czy za dnia czy w nocy wszystkie wyglądają cudnie i tworzą niesamowity klimat!



A jak już klimat to oczywiście znalazłam kilka romantycznych zastosowań:



I kto mi powie, że nie chce iść na spacer w tą deszczową pogodę…???

Przy okazji nie sądzicie, że parasol to niezły rekwizyt jeżeli chodzi o zdjęcia??? Nie ważne jaka sceneria zawsze niesamowity efekt!



sprawdza się także we wnętrzach…


i czy nie przywołuje ciepłych wspomnień?


Także tym optymistycznym akcentem kończę i tanecznym deszczowym krokiem zaczynam weekend!


fot: pinterest
Parasole w dłoń i kolorowego weekendu wszystkim! :)))

An
                                                                  

środa, 7 listopada 2012

Hej, Ho! Na grzyby by się szło. . .

Dla tych, którzy tak jak ja nie zdążyli wybrać się w tym roku, dla spragnionych słońca i dla poszukujących oryginalnych jesiennych dekoracji :)))








zdjęcia: Colin Cooke

Piękne, zwłaszcza te z koronki :)))
Oh pogodo, wróć do nas!!!

Miłego :)
Lu

sobota, 3 listopada 2012

Ze świata naszych pupili, czyli w stylu z kamerą wśród...

W związku z tym, że spędziłam kolejny cudowny dzień z Marissą, zaczęłam zastanawiać się jaką niespodziankę przygotować dla niej w nowym domu. Co zrobić żeby zaakceptowała nowe miejsce, żeby wiedziała, że jest u siebie i tak też właśnie się czuła. Zadanie okazało się bardziej skomplikowane niż przypuszczałam :) Pozwólcie, że najpierw przedstawię samą zainteresowaną. Oto moja dziesięciomiesięczna Marisska!


Swoje poszukiwania zaczęłam od znalezienia wygodnego legowiska. Oprócz tego, że można znaleźć posłania wszelkiego rozmiaru (niezwykle istotne gdy posiada się psa rasy DUUUUŻA), kształtu i koloru....

                                                    
Fot: iecrate/ karlie/ tumblr/ silmont

poprzez hamaki:


                                                       Fot: wkamaku/ zooglobe

aż do mebli projektowanych z myślą o naszych pupilach i przystosowanych do ich potrzeb (od razu zaznaczam, że nie ze wszystkimi pomysłami, które przedstawiam poniżej sama się zgadzam)

      
 Fot: bluetooth/ domowładni/ e-mieszkanie/ indulgy/ pet furniture/ Tablin Lymon/ tubir/ Wnętrza

Nie zapominajmy o dodatkach :)

                                                                    
Fot: zszywka

a co na to sama zainteresowana?


W stylu: ZA DUŻY WYBÓR!!! CO JA MAM WYBRAĆ???
Pozdrawiamy: AN i Marisska!
Miłego i słonecznego weekendu!!!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...