Dzisiaj będzie chyba jeszcze krócej niż ostatnio, bo wiem, że nawet jeśli znajdziecie chociaż minutkę żeby tutaj wpaść, to szybko przejrzycie zdjęcia i ruszycie dalej do świątecznych obowiązków lub przyjemności jak kto woli ;)
Tak jak pisałam wcześniej, ten rok będziemy kończyć z Szarlatanem w domu (między innymi na malowaniu podłogi w romby), dlatego chciałam żeby panował w nim świąteczny nastrój. Chyba mi się udało, bo już w ostatni weekend prawie nie wychyliliśmy z niego nosa :P
Mimo moim wcześniejszym obawom, w naszym M znalazło się miejsce dla wszystkich kolorów, które lubię we wnętrzach - miętowy, żółty, różowy + świątecznego czerwonego. Wszystko świetnie się komponuje i daje niezłego energetycznego kopa. Co uważam w domu za podstawę, ma cieszyć od rana do wieczora! Ciekawa jestem czy Wam takie połączenie kolorów na święta też przypadnie do gustu?
Jedno z moich ulubionych zdjęć z wakacji w Irlandii, gdzie zamieszkuje bliska memu sercu mała, ale bardzo ważna część naszej rodzinki. Nie mogę się doczekać kiedy pokaże Wam jak prosto i przyjemnie żyją :))) A jeśli nie macie ochoty czekać to zapraszam na ich blog - Field to Fork Ireland
Ta spora paczuszka z gwiazdką, to jeden z pierwszych prezentów dla mnie :D Wygrana bonu w konkursie The Polka Dot Project i Sweet Village, pozwoliła mi sprezentować sobie wymarzoną miętową retro wagę do kuchni <3 Przyjemność rozpakowania jej zostawiłam sobie na jutro :))))
Dzisiaj rano rozpakowaliśmy ostatnią skarpetę i wiecie co? Zrobiło mi się trochę smutno, że to już koniec. Z drugiej strony cieszę się, bo ten zwyczaj przypomniał mi jak wielkie znaczenie mają dobre słowa i pozytywne myśli na co dzień! Jeśli nie udało się Wam wykonać adwentowego kalendarza w tym roku, zadbajcie o to koniecznie w przyszłym! Dzieją się cuda ;)
Najkrótszy dzień w roku raczej nie sprzyjał robieniu zdjęć, więc wybaczcie za ich jakość. Musicie uwierzyć mi na słowo, że wygląda to znacznie lepiej w rzeczywistości ;)
Wesołych Świąt Moi Drodzy!!!
Życzę Wam, aby Boże Narodzenie i końcówka roku dała Wam wytchnąć i naładować baterie na 2015! Spędźcie te święta spokojnie, ale rodzinnie i radośnie :)))
A na koniec efekty mojej pracy, o której ostatnio wspominałam. Kiedy już najecie się do syta i będziecie mieli ochotę na inspirującą i iście zimową lekturę, to zapraszam Was do nowego numeru Green Canoe Style. Gdzie miałam przyjemność dodać swoje 4 strony na temat polskiego designu :)
Enjoy!
LU
Pin It
Kolorowo i świątecznie jak lubię :) Wszystkiego dobrego, Lu! Ściskam świątecznie!
OdpowiedzUsuńWasze wnętrze jest jak zawsze-takie optymistyczne i energetyczne!
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt!!!
:)
Wszystkiego dobrego dla Ciebie i całej Twojej rodziny. Lubię Wasze mieszkanie, tą nutkę Vintage no i kolory( tak ja to napisałam - kolory mi się podobają ;-)). Gratuluję publikacji ...fajna sprawa...wiem, bo i ja płynę Zielonym Czółnem ;-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te Twoje kolory Lu! świętujcie ile się da! :)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt :)
OdpowiedzUsuńAle pięknie u Was :) Uwielbiam Twoje świąteczne ozdoby ♥ Kochan a- życzę Wam Wspaniałych Świąt :)
OdpowiedzUsuńNiesamowita ta Twoja mieszanka kolorystyczna. Najlepszego, Lu :)
OdpowiedzUsuńJak pięknie, kolorowo, radośnie :)
OdpowiedzUsuńCudownych, niezapomnianych świąt :)
Te kolorki zarażają:)
OdpowiedzUsuńJest pięknie:)
Wesołych Świąt
Pięknie u Ciebie Lu, uwielbiam takie energetyczne wnętrza :)
OdpowiedzUsuńHa ha... mój adwentowy kalendarz faktycznie zawiśnie za rok :-p
I Tobie życzę cudownych Świąt!!!
Ślicznie i kolorowo czyli tak jak lubie:) Ten króliczek pozujący w klatce no to po prostu the best of :)
OdpowiedzUsuńŚliczne kolory :)
OdpowiedzUsuńWesołego HO HO !
www.homemade-stories.blogspot.be/2014/12/happy-ho-ho-ho.html
a mowia ze to u mnie kolorowo ;))) pieknie Lu :) do magaxynu zasiade moze nawet dzis :)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt!! Kolory u Was przepiękne no i ten Dziadek do Orzechów!!!<3
OdpowiedzUsuńFajny pomysł na klatkę dla królika:)
OdpowiedzUsuńswietne wnetrze!!!
OdpowiedzUsuńPiękne wnętrze :) Bardzo ciekawe i z charakterem :) Nie stawia Pani na nowinki, a nadaje sprzętom drugie, bardziej przyjazne życie :) Podoba mi się, chociaż, do obejrzenia i przeczytania postu zachęcił mnie wiszący żołnieżyk, na wzór ołowianego :)
OdpowiedzUsuńNawet te zające jakoś tak świątecznie się prezentują...:)
OdpowiedzUsuń