Pokazywanie postów oznaczonych etykietą mięta. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą mięta. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 30 października 2014

3 w 1

Mam wrażenie, że w ostatnich dniach wszyscy sprzątają mi tematy postów sprzed nosa. Przed wczoraj Pretty Pleasure o dystansie, a wczoraj The Polka Dot o czarno-białych dodatkach w domu. Nie mówiąc już o Cotton Ball Lights, np. u My love shabby Blog. Nikt jednak nie miał tego wszystkiego naraz :D 

Proszę Państwa przed Państwem, nasz jesienny kanapowy kącik w czarno-szaro-białej odsłonie + kolor oczywiście, bo jak już pisałam wcześniej, bez tego nie potrafię. I nawet tym razem, bardzo, ale to bardzo się starałam ograniczyć się do trzech pierwszych kolorów i znowu mi się nie udało :( A wszystko za sprawą nowych kolorów Cotton Ball Lights (napiszę na koniec wszystkie, których użyłam) i musztardowego kocyka w warkoczyki z Biedry. No i poduszek oczywiście. Ale to uzależnienie już znacie. Pledy to nowa bajka, mam ich już 5 i gdybym mogła to miałabym więcej! O np. taki pachwork z Artystycznego Domu byłby kolejny. Uwielbiam wszystkie koce, zwłaszcza teraz kiedy coraz zimniej. Wskakuje w nie od razu po powrocie do domu, zapalam cottonki i od razu wieczór w domu robi się przyjemniejszy!



środa, 17 lipca 2013

miętowo-różowe...

...świadkowe :)




źródło: PIN

Moje świadkowe :)))
Kochani, udało się!!! Nawet w pierwszym salonie :D 
Fakt, faktem spędziłyśmy w nim godzinę, przebierając we wzorach i kolorach...ale wybrałyśmy :) 
Jedną miętową, druga różową, o tym samym fasonie. 
Dziewczyny wyglądają jak dwa kwiatuszki :)))
Razem tworzymy zgrabne trio ;)

Jutro przede mną pierwsze przymaiarki sukni, a już w sobotę PANIEŃSKI :D
Do tej pory wiem nie wiele, a właściwie nic oprócz tego, że o 9.45 mam być gotowa do wyjścia z odpowiednim strojem i ekwipunkiem :P 
Już się boje 8)

No to tyle u mnie :) Macie jakieś ciekawe wspomnienia ze swoich Panieńskich? 
Udały się, jest co wspominać? :)

Buźki, Lu

piątek, 19 kwietnia 2013

Pani Komoda...

...w miętowym wydaniu - moim ulubionym kolorze we wnętrzach...










Źródło zdjęć, na moim Pinterest

Miłego weekendu!

Lu

poniedziałek, 11 marca 2013

Biało-Miętowe

No to zima zrobiła nam psikusa i z marzeń o ogrodowych porządkach, pozostało wrócić do domu pod koc z kubkiem ciepłej herbaty, ciekawą książką lub inspirującą gazetą :) 
Takową jest dla mnie w tym miesiącu Weranda, którą szczerze się przyznam rzadko kupuję i czytam. Jednak tym razem marcowa okładka od razu przykuła moją uwagę. Biały i miętowy to dwa moje ulubione kolory, bez których nie wyobrażam sobie swojego M. Zajrzałam więc dalej i przepadłam. Oprócz kolorów mieszkanie okazało się posiadać wszystko czego ma wnętrzarska dusza pragnie. Wysokie, widne poddasze to skarbnica grubo ociosanych drewnianych i blaszanych mebli, dużych szklanych słoi, industrialnych lamp i liter, a ta miętowa lodówka w kuchni, ah marzy mi się taka :) Chociaż tego typu kuchnie już mi się przejadły, to drewniane belki pomalowane w czarno-białą szachownicę są fenomenalne i stanowią idealne przejście między jadalnią, a częścią użytkową. Łazienka to mój niedościgniony ideał, a poręcze z chęcią zabrałabym na swój mały balkon ;)))


















Projekt : Anna Tomczak
Stylizacja : Anna Olga Chmielewska
Foto : Aneta Tryczyńska

I uwierzycie, że to wszystko w Polsce, w Warszawie? Polecam przeczytać historię mieszkańców, bo co ciekawe jej męska część jest fryzjerem :) Chyba zapiszę się do niego, ale nie na strzyżenie tylko po kontakt do mistrza i cudotwórcy tych rustykalnych mebli!

Miłego!

Lu
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...